jak przeżyć 7 dni w lesie bez jedzenia i pica

Zastanawiam się czy można przeżyć w polskich lasach bez jedzenia i picia, mając ze sobą tylko zapałki, koc i nóż.

bear grylls wszedzie znajduje robaki i male zwierzatka do jedzenia, a i wode da sie zalatwic. Od zapalek lepsze krzesiwo ;) zawsze mi sie marzyl taki wypad bez prowiantu, ale samemu troche strach ;)

ja planuję taką wyprawę początkiem kwietnia

można.Ja mieszkam w środku lasu na takim ranczo.W czerwcu minie 3 lata jak jakieś kurwy pozbyły się pieska zostawiając go w lesie.Ten piesek/terierek 2kg wagi żyje do dzisiaj w lesie żywiąc się nie wiem czym na pewno jada zbomże z paśników dla dzikich zwierząt/widzę to po jego odchodach i pewnie zjada jaszczurki i padalce.On przebywa w mojej okolicy ponieważ mam swój staw.

Ale ja się pytam jak człowiek może przeżyć w lesie bez jedzenia i picia

Jeżeli będziesz umiał rozpalić ogień i zachować ciepłotę ciała, to żadna sztuka. Najważniejsze to żeby nie doprowadzić do odwodnienia organizmu. W ekstremalnych sytuacjach można pić własny mocz - do 2 h jest całkowicie sterylny, potem bywa trujący. Możesz zbierać wilgoć, rozwieszając np nad ziemią ręcznik. Po nocy możesz wyżąć z niego do pół litra wody

można polować, zakładać sidła, można wybierać ptasie jaja

taa, polować... z nożem na niedźwiedzia :D

Polować i zakładać sidła nie radzę. Spożycie mięsa upolowanego zwierzęcia wiąże się z byt dużym ryzykiem chorób. Jeżeli to jest wiosna, lato nie ma problemu ze znalezieniem grzybów, owoców, ziół. Las potrafiłby Cie wyżywić przez całe życie gdybyś nauczył się go słuchać. Gdyby w okolicy była jakaś rzeczka, staw to już całkowicie masz życie usłane różami.

Sacryficial Suicide - ruchasz jakieś zwierzęta leśne ????

a można też się uśpić na tydzień :P będzie dobrze ?

Sacryficial Suicide - ruchasz jakieś zwierzęta leśne ???? Oczywiście. Najczęściej samicę dzikiej świni zwaną lochą, bucu

nie ma jak to żyć w lesie.Ja uciekłem do lasu z Warszawy kilka lat temu.Mieszkam z suką,posokowcem bawarskim.Sacryfiael Suicide,Ty masz wyżła?

Gagita i zostałabyś zgwałcona przez leśniczego :D

Czy są gdzieś szkoły przetrwania ?

Bym sie nawet skusil na taka wyprawe, ale przebywanie z obcym czlowiekiem w srodku lasu jakos nie dawaaby mi komforu bezpieczenstwa. Bez urazy oczywiscie ;)

to prawda leśniczy tak ma że lata po lesie i gwałci śpiące baby :)

yyyyyyyy :D

Leśniczy tylko czeka na takie okazje

Pepi_ gdybyś był kobietą to nie dziwiłbym się, ale jako facet :D Nie połakomiłbym się hahahaha

SS masz jakieś doświadczenia w przeczesywaniu lasu ? jesteś leśniczym ?

Sacryficial czytalem na innym topicu Twoje wpisy na temat wilków, wychodzi na to że to bardzo inteligente zwierzęta, potrafią przewidzieć zachowania psów i obmyślić taktykę polowania, szkoda że wilk ma w Pl znaczenie pejoratywne, chyba gdyby nie inteligencja tych zwierząt, to już by były gatunkiem wymarłym

yyyyyyyy :)

Ja mieszkam w lesie na stałe, żywię się korą drzew i korzonkami a także zdobyczami jakie przyniosą mi dzikie zwierzęta. Jako środka transportu używam niedźwiedzia - jeżdżę na nim na oklep. Czasem też opowiadam bajki młodym warchlakom za co ich matka szczodrze mnie nagradza dając w podarunku smaczne trufle.

helenka to fajnie, dobrze że w Bieszczadach jest dobry zasięg 3 G, tylko pewnie masz kłopot z podładowaniem laptopa :(

Razem z leśnymi braćmi przejęliśmy pewną górską chatkę z pełnym wyposażeniem żeby mieć schronienie na zimę.

Gagita od wielu lat przeczesuję las, choć leśniczym nie jestem podglądacz chipi (reaktywacja) wilki mają 25 % większy mózg od psów. Są zmuszone liczyć tylko na siebie ich mózg jest cały czas zmuszony do intensywnej pracy, to sprawia że jest inteligentniejszy od psa

@Oczywiście że Łohoho, znaczy gdybyś nie miał/a stawu, pies by w Twojej okolicy nie przebywał? Pls, myśl i pisz rozsądnie.

Do takie wyprawy warto zaopatrzyć się w naprawdę dobry i pewny sprzęt. Ja polecam sklep https://laplander.pl/. Posiadają szeroką bazę produktów bardzo dobrze wykonanych oraz niedostępnych u konkurencji.