Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak mozna to rozwiązać

Szantaz emocjonalny

Polecane posty

Gość Jak mozna to rozwiązać

W moim przypadku szantaz teściowej . Z mezem jesteśmy razem 10 lat , od samego początku znajomosci mieszkaliśmy sami , najpierw na wynajmowanych mieszkaniach , od jakiegoś czasu na swoim . Tesciowa została sama , teść zmarł . Tesciowa robi wszystko , zeby z nami zamieszkać , albo zaraz obok nas . Najdalej blok obok . Wyraźnie , powtarzamy teściowej , ze chcemy mieszkać sami. Jesli wprowadzi sie do naszego bloku lub blok obok , to my sie wyprowadzamy. Tesciowa nie zna umiaru i byłaby u nas codziennie . Tesciowa robi wszystko , zeby nas przekonać . Chciała budować wspólny dom , dołożyć sie do większego mieszkania . Oczywiście spotykała sie z odmowa . Teraz stosuje szantaże emocjonalne , płacz ,obrazanie , teksty typu " nie kochanie mnie " , " na pewno ktos mnie pokona i weźmie pod swój dach " . Powiem szczerze szantaże na nas nie działają , bo wiemy , ze po zamieszkaniu z tesciowa nasze małżeństwo przetrwałoby , góra pól roku . Nie wiem jednak co zrobic , zeby uciąć te szantaże , zeby tesciowa przestała o tym mówić ? , jest to męczące i nie mam ochoty przy każdej rozmowie powtarzać to samo . Macie jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskada II
tego nie da sie uniknac, tak juz bedzie do konca...ciesz sie przynajmniej, ze twoj maz trzyma twoja strone...to wielki sukces..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wasze życie, wasz dom, chcecie mieszkać sami, mieć spokój i robić w własnym mieszkaniu to co się wam podoba nie sterując się tym że ktoś was zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak mozna to rozwiązać
Kaskada to mnie pocieszylas :) Leviatan , tak mówimy . To nie są rozmowy na zasadzie , nie bo nie . Ale tłumaczenia nic nie dają . Moze powinnam zagrać ostrzej i powiedzieć . Mamo nie będziemy na ten temat rozmawiać ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zainwestuj i wybierz się z teściową do psychologa. Przyda jej się kilka wizyt i myślę że pomoże. Tylko poszukaj jakiegoś dobrego psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×