Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mammmmmmmamiaaaaaaaaaaaaaaa

Bół głowy u 2 -latka

Polecane posty

Gość mammmmmmmamiaaaaaaaaaaaaaaa

Witam! Mam nadzieję,ze ktoś mi coś doradzi. Dzisiaj z rano moje dziecko, 2,5 roku, obudziło się z płaczem, nieludzkim wręcz krzykiem i łapało się za główkę, wołało,ze głowa boli ( z tyłu, po lewej stronie).Wzięłąm na ręce, przytulałam- wciąż płakało.Przytrzymywałam mu główkę w jednej pozycji-chwilami była cisza, potem znów płacz i krzyki że boli.Mały nie chciał zejśc z rąk-nie mogłam go nawet ubrac.Niestety, żaden ze znajomych mi lekarzy nie mógł przyjechac na wizytę domową, ale jakos udało mi się dać mu nurofen-po nim zaczęło przechodzic.Ubrałam go jakos i pojechaliśmy odrazu do lekarza.Pani dr nic nie stwierdziła-nic niepokojącego, wszystko w normie.Ucho niby też.Przez ten czas i teraz (dziecko śpi) jest spokojnie, nie uskarża sie na nic,może jest nieco marudny.Syn, około 3 tyg temu przechodził opryszczkę (bardzo rozległą, migdałków),ale zdaniem p.dr nie ma to żadnego wpływu.Mam go obserwowac, podawać przeciwbołowe...i tyle.Nie wiem, miał ktoś z was taki przypadek.Strasznie się boje, nie wiem jaka była tego przyczyna?może ktos coś doradzic?Zaznaczam,ze wcześniej główka go nie bolała (nieco niespojojny jest gdzies od 2 nocy-kręci sie i pojekuje czasami).Zęby ma wszystkie.I jeszcze jedno- jako że mamy remont, malowanie, wczoraj był straszby zapach farby, ale wciąż było wietrzone (inny, zamknięty pokój do którego nie wchodził).Myślałam,ze może go jakos przewiało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głowa to poważna sprawa i ja dla świętego spokoju zrobiłam rezonans. Ale wiedź że te badanie też nie jest bezpieczne u takich maluchów,sam proces wiąże się z podaniem znieczulenia,pobytem w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmmmmamiaaaaaaaaaaaaaaa
Tylko, że to małe dziecko, 25 roku-on nie da się normalnie zbadac, a co dopiero cos poważniejszego.Inna sprawa,że lekarka nic takiego nie zaproponowała-ewentualnie wizyte u laryngologa na czyszcznie uszka.Zobaczę jak to sie rozwinie i spórbuje raz jeszcze prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminnyproblem nizwszysycy
ja dla swietgo spokoju poszlabym do jeszcze innego lekarza-prywatnie i poczekala...jak sie nie powtorzy to nic sie nie stalo, jak powtorzy trzeba drazyc temat, moze u neurologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam czasami i nie
Boże co z Was za panikary. Dziecko raz zabolała głowa a Wy już biegacie do neurologów, na rezonanse? Autorko najwidoczniej niezbyt dokładnie to mieszkanie wietrzyłaś i tyle. Od zapachu farb nawet dorosłego człowieka może boleć głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmmmmamiaaaaaaaaaaaaaaa
Tylko,że to był raczej rwący silny ból, a nie ciągły czy pobolewanie.Poza tym pokazywał palcem miejsce, gdzie głowa go bolała.Nikogo więcej głowa nie bolała.I dlczego bolała go po takim długim czasie od malowania a nie np po 2-3 godzinach?nie sądze,zeby to było od farby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi_zielone
W okolicach 2 lat wychodza ostatnie mleczne zeby moze to to ??? Podobno bardzo bola . Mysle, ze jesli lekarz obejrzal, wykluczyl np zapalenie opon mozgowych to wystarczy obserwowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam czasami i nie
Może się uderzył. Poza tym skoro przeszło po nurofenie i zdarzyło się jeden jedyny raz to chyba pobyt w szpitalu, ogólna narkoza i rezonans nie są jednak wskazane. Obserwuj dziecko ale nie panikuj, skoro lekarz nie widzi w tym nic niezwykłego to chyba należy mu zaufać a nie na silę doszukiwać się dziury w całym. Tak czy inaczej nie jesteś w stanie nic więcej zrobić więc się uspokój. Bo Twoje nerwy nikomu nie pomogą- zresztą pewnie nie ma ku temu nawet powodu. Tobie nigdy nie zdarzyło się, że coś nagle Cie zabolało praktycznie bez powodu? Jeśli dziecko nadal będzie się uskarżać na ból oczywiście skontaktuj się ponownie z lekarzem ale jeśli był to "jednorazowy" wypadek to nie wpadaj w histerię bo to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi_zielone
sory- nie doczytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaa od razu rezonans na który i tak z pół roku trzeba czekać :D:D:D nie panikujcie kobiety jak dla mnie przyczyny mogą być : - farby podtrucie daje objawy kilka godzin po i jak to to to jeszcze wymioty powinny się pojawić - gdzieś się uderzył - ucho i tu trzeba poobserwować - myślę że najtrafniejsze uciskał sobie w nocy przez sen jakiś nerw i teraz boli spróbuj to rozmasować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmmmmamiaaaaaaaaaaaaaaa
Tak, ząbki ma juz wszystkie.Panikuje, poniewaz syn ogólnie, jesli chodzi o zdrowie, jest dośc kłopotliwy.zwyczajnie boje sie, co tym razem???Nie zamierzam odrazu biec z nim do szpitala ale chciałabym uzyskac jak najwiecej info.Zadałam ten temat także na ogólenym i wiele osób napisało właśnie o robakach.Przyznam,ze to mi nawet do głowy nie przszlo.Poza tym, paniczni eboje sie powtórki z dnia dzisiejszego-tego płaczu i krzyku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmmmmamiaaaaaaaaaaaaaaa
Nie uderzył si napewno-jest ze mna 24h/dobę.Ewidentnie pokazywal główę, a nie np kark.Lekarka sprawdzała mu kark, węzły- są ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak już tak koniecznie chcesz to do okulisty się udaj bo w płatach potylicznych są ośrodki wzroku :) a tak trochę z innej strony to ciebie nigdy głowa nie boli jak źle śpisz? mi często i to właśnie tył głowy z lewej strony napierdala jak źle śpie i to tak że leki przeciwbólowe nie pomagają a jak reaguje na szybki skręt główki w którąś stronę? jak będzie płacz to na bank jakiś ucisk rozmasuj i powinno przejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmmmmamiaaaaaaaaaaaaaaa
Mnie akurat wcale głowa nie boli-taka ze mnie szczęściara ;) Głowa kręci normalnie.Własnie sie obudzi to go poobserwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od razu badania
rezonans i tk to bardzo duze dawki promieniowania i pola elektromagnetycznego, bez przesady. KOBIETO IDZ DO LARYNGOLOGA TO ZATOKI PEWNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaaaaaaaaaaaaaaamijkaaaaaa
No tak myśle,ze na prześwietlenia jest jeszcze za wcześnie.Na wszelki wypadek, aby wykluczyć robale, podaje mu środek, który je ewentualnie wypędzi i obserwuje kupę;) Ból głowy się nie powtórzył, widze jednak,ze dziecko ją przechyla,czasami dotyka ucha i trze oczko.Podaje mu narzie nurofen i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może migrena oczna mój brat miał przez parę lat coś podobnego, ale musiał wtedy spać przez 2 godziny i przechodziło ale u Was to byc moze coś nawet wirusowego, albo chwilowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie! Mój mały też ostatnio tak miał. Główka go bolała dwa dni i skarżył się w nocy że boli. Jak się okazało był to początek infekcji, w naszym przypadku anginy. Podejrzewam, że u Twojego malca jest podobnie. Zapewne po ostatniej infekcji organizm osłabł i załapał coś nowego. Nie szukaj Bóg wie jakich chorób, spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammamijaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Dzięki dziewczyny ;) spanikowałam troszkę, szczególne po niektórych wpisach i linkach o dziecku, u którego wykryto guzy.Wiadomo,ze ma się różne mysli tym bardziej,ze mimo ze syn ogólnie jest chorowity i płaczliwy, czegos takiego nie przezyliśmy.Po prostu krzyki, wrzaski z bólu.Okropieństwo i naparwde nikomu tego nie zyczę, tej okropnej bezsilności,kiedy ie mogłam nic zrobic a małego bolało.Mam nadzieje,ze to po prostu był pijedynczy incydent i tyle,może faktycznie po osttaniej chorobie cos zostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×