Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anciaaaa

DOŚWIADCZONY FACET I DZIEWICA

Polecane posty

Gość anciaaaa
Do ech.. Nie bardzo rozumiem twoje pytanie, ale akurat to czy przespałby sie z 20 lat starszą czy byłaby w tym samym wieku nie robi dla mnie zadnej różnicy. Liczy sie sam fakt. Do orlik2222 Musze przyznac, ze jestem pod wrazeniem, bo sama bym nie dała rady :) Jak narazie jestesmy w tym samym połozeniu ale ja raczej nie bede czekac do slubu. Gratuluje i mam nadzieje że bedziecie dłuugo szczesliwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie potwierdzam jakoby po rozpoczęciu życia seksualnego relacje się zmieniały. Wręcz przeciwnie - moim zdaniem właśnie ludzie się do siebie jeszcze bardziej zbliżają (oczywiście to zależy od podejścia). W każdym razie dla mnie seks nie powinien być ani gloryfikowany ani demonizowany - po prostu, jedna z części związku - bardzo ważna, ale to tylko jeden czynnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anciaaaa
Ms jones II chyba jednak przesadzasz. Ja nie bede czekac do slubu ale orlik2222 ma racje. Oprócz seksu są inne wazniejsze wartosci. Najpierw trzeba fundamenty zbudowac, a nie odrazu do łóżka sie pakowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orlik2222
ms. jones II i skąd ta agresja :) co cię tak irytuje przecież nie Ty na mnie czekasz :) - powiedziałam że życie INTYMNE to sprawa TYLKO 2 osób każdy ma inne spojrzenie na życie inne priorytety co nie oznacza że są one lepsze lub gorsze. a prawda jest taka że czekanie jest ważne! i ważne jest przed seksem zbudowanie tej więzi o której mówiłam w przeciwnym wytłumacz dlaczego zarówno faceci jak i kobiety - niczego trwałego nie zbudowali gdy seks już był na pierwszej randce, albo po tygodniu znajomości - wiesz dlaczego - bo to był tylko sex - nawet gdy laska była ładna i wesoła - nie została zbudowana relacja - więc sorry możesz pisać o ambonach ale racji nie masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś psychologiem po wyższej szkole zawodowej? ile czekasz na zbudowanie relacji? rok? dwa lata? :D a potem pójdziecie do łózka i okaże się, że to nie to :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orlik2222
mam wspaniałe koleżanki - mężatki które też nie czekały do "po ślubie" -to ich indywidualna sprawa ale zanim poszły do łóżka zbudowana została więź coś co sprawiało że seks między tymi dwojga był wyjątkowy nie ze względu na ciało i genitalia ale ze względu na coś głębszego. jedni czekają inni nie jedni robią to na pierwszej randce inni nie, ludzie na całe szczęście się bardzo między sobą różnią dlatego każdy może znaleźć jedyną dla siebie właściwą osobę którą pokocha z różnych tylko sobie znanych względów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anciaaaa
Seks jest ważny napewno. Wręcz nie moge sie doczekać :) Ale chyba nie jestem jeszcze gotowa, może za pół roku.. Najpierw musze sie pozbyć wszelkich wątpliwosci i byc pewna, że jest tym własciwym mężczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anciaaaa
Nie popadajmy w skrajnosci. Ani rok ani pierwsza randka czy tydzien. wazny jest też wiek tych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orlik2222
ms. jones II z całym szacunkiem - moja relacja już została zbudowana :) mogli byśmy już teraz rozpocząć współżycie -ale już wcześniej wyjaśniłam dlaczego co jest powodem czekania. 10 lat do ślubu czekać przecież nie będę :D piszesz rok, dwa??? innym i tydzień się nie chce czekać i inny by mnie i wyśmiał gdybym po miesiącu czy po pół roku chciała współżyć - mam już kogoś komu to nie tylko nie przeszkadza ale i imponuje a co będzie po ślubie? tego i ty nie możesz wiedzieć - bo często faceci piszą - przed ślubem często się kochaliśmy po porodzie to się zmieniło - więc prawda taka że w życiu tak samo Ty jak i ja - niczego pewnymi być nie możemy. ale z mojej strony nie wyobrażam sobie nie kochać się - nie okazać tak wsapaniałemu facetowi jakiego mam miłości w sposób fizyczny. przez dotyk, przez seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orlik2222
anciaaaa i masz rację bo czas się nie liczy - ważne jest to żeby zrobić to wtedy kiedy będziesz na to gotowa, wtedy gdy będziesz pewna że tego właśnie chcesz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anciaaaa
a ciebie to już naprawde podziwiam ;) Mało kto teraz czeka do ślubu. Ale dobrze że masz taka zasade; że mozesz byc z siebie dumna, że pomimo pokusy i checi wytrzymałas i wytrzymasz. To jest najwazniejsze. Kazdy potrafi sie przespac ze swoim partnerem jak ma ochote, ale powstrzymac sie od seksu bedac z kims od dłuższego czasu juz nie kazdy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ten sam sposób można mówić, że zamieszka się razem dopiero po ślubie, albo zacznie robić wspólne zakupy...tudzież chodzić publicznie za rękę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orlik2222
anciaaaa - tak w ogóle to spaliśmy ze sobą na wyjeździe ale do niczego nie doszło - uwielbiałam zasypiać z głową na jego piersi usypiając przy biciu jego serducha... strasznie za tym już tęsknię Moorland - każdy robi jak lubi lub jak mu wygodnie :) - ps - robiliśmy razem zakupy, tańczyliśmy, chodzili za rękę publicznie, spaliśmy w jednym łóżku nie publicznie ;) jedliśmy razem śniadania, gotowaliśmy wspólnie objady, spieraliśmy się, w sumie wszystko normalnie całkiem normalnie - poza seksem - to nie jest wskazówka dla nikogo piszę tylko o sobie i nic ponad to. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anciaaaa
a wracając do tematu, jakie są pozytywne strony tego ze nie mam u boku prawiczka ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ale nie ma co tego gloryfikować. Jeżeli ktoś lepiej się czuje z wytyczaniem takich granic to ok, ale nie wiem czemu taki nacisk jest akurat na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżesika dżejms
witam wszystkich, chcialam sie podzielic przykra sytuacja ktora mnie spotkała, otoz cyfra + podniosla mi cene abonamentu w trakcie trwania umowy. nie dajcie sie zrobic w balona, macie prawo odstąpić od zmian w umowie i wypowiedziec ją !! bez płącenia kar! pisze, moze komus sie taka wiedza przyda! do połowy marca mozecie uciekać od tych pijawek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orlik2222
anciaaaa nie odpowiem ci na to - myślę że to sprawa indywidualna jak ktoś też już tu pisał - jeden będzie bardziej wrażliwy inny nie, na pewno pewien pozytyw taki że kiedy do czegoś dojdzie nie będziecie oboje tak bardzo zestresowani :) Moorland - nie gloryfikuję :) przeczytaj mój pierwszy wpis w tym temacie- pytania przyszły później więc odpowiedziałam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazwyczaj wady mogą być, w zależności od sytuacjami. Tak więc sam fakt, że był w związku i ma jakieś doświadczenia może oznaczać, że będzie umiał sobie lepiej radzić z problemami w związku. Poza tym sam siebie zna pewnie już nieźle, więc jest w stanie powiedzieć co w seksie lubi i zaproponować coś konkretnego. Może też mieć niezłe pojęcie jak sprawić, żeby Tobie się podobało - chociaż, jak mówiłam, i tak zawsze trzeba się dotrzeć. Oczywiście można sytuację odwrócić i powiedzieć, że przecież może mieć jakieś złe nawyki - ale to może mieć każdy, również prawiczek. Możliwe, że będzie też pewniejszy siebie i mający dużo bardziej "realne" podejście do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anciaaaa
Sama nie wiem. Mam takie swoje zasady których mocno sie trzymam, które wyznaczyłam sobie juz kilka lat temu i są dla mnie wazne. niektóre z nich sa naprawde błahe, a niektóre nie. Dla przykładu, jedną z takich zasad ( co prawda nie jest wazna, ale zawsze to jakies postanowienie) jest nie palenie papierosów.Moze to głupi przykład, ale postanowiłam nigdy nie zapalic i siie tego trzymam, mimo iż kilka razy bym zapalila, ale jakos sie powstrzymalam. Dzieki temu czuje sie silniejsza, bardziej asertywna. A co do tego seksu, to takie mialam wyobrazenie, zeby partner był na takim samym poziomie doświadczenia. A Moze ta swiadomosc ze łamie swoja zasade jest rownie smutna co moje zdanie wzgl partnera..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o czym wy piszecie??
przeciez to tylko seks a nie loty w kosmos zeby taki topik ciagnac. a ze facet doswiadczony to co z tego??? ja w zyciu bym nie chcial np. dziwicy na zone. po ilus tam latach malzenstwa gdy czesc zwiazku sie juz wypali bedzie chciala zobaczyc jak to jest z innym, czy 'moze nie trace czegos przyjemniejszego' - oczywiscie pojdzie na lewo, zdradzi tylko po to zeby sie przekonac ze 'to tylko seks'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe, osoby z zasadami ciężko znoszą konieczność ich nagięcia lub złamania. I to nie jest infantylne - jak już mówiłam każdy sam sobie wyznacza takie granice jakie potrzebuje. Czasem to dobrze - ludzie honorowi i trzymający się swoich zasad są osobami na które można liczyć i wiadomo czego można się po nich spodziewać. Ta "ciemna" strona medalu jest taka właśnie, że życia nie da się przejść mając z góry przygotowany kodeks i czasem trzeba się dostosować do sytuacji, a nie sytuację do zasad - i tu są zgrzyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anciaaaa
Nie wiem. Temat seksu zawraca mi głowe, mam nadzieje że mi to przejdzie i skupie sie na ważniejszych sprawach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anciaaaa
jej.. jakbym sama nią nie była to bym tak nie przezywała.. Ale jak jestem to troche sie przejmuje tym faktem. żona zona.. Do małżeństwa mi daleko, także nie patrze jeszcze przez pryzmat maałżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orlik2222
anciaaaa Myślę że nie można wszystkich zasad się kurczowo trzymać bo to unieszczęśliwia - ale istotne żebyś trzymała się tych które uważasz za nie zmienne, za najbardziej dla ciebie samej istotne - ich sie zawsze trzymaj :) Ja też marzyłam że w przyszłości poznam kogoś dla kogo będę tą pierwszą tak jak on dla mnie - ale ten problem miałam tylko na początku związku - rozmawiałam z nim o moich obawach, że jest mi przykro miałam obawy że będzie kiedyś mnie porównywał itp... teraz już obawy znikły, może nigdy nie było to dla mnie aż tak istotne żeby się tego kurczowo trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orlik2222
rozmawiaj z nim - zobaczysz sama jak się lepiej poznacie czy będzie ci to przeszkadzać czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anciaaaa
Wszystko jest miedzy nami b. dobrze, ale niektóre fakty z jego przeszłosci nie daja mi spokoju, mam nadzieje ze mi to przejdzie, bo troche robie problem z niczego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkhkkkk
oczywiscie pojdzie na lewo, zdradzi tylko po to zeby sie przekonac ze 'to tylko seks' - nie radze Ci myslec,ze jak miala tylko 1 to predzej zdradzi bo czynniki mogą być zgoła inne. Może zresztą jest monogamistką z natury.I nie uznaje "tylko seksu" dlatego tez nie tęskni za porównaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkhkkkk
przeciez ja np. wiem ze to tylko seks..zeby byc blizej pokusy musialabym zakochac sie w kim innym niz moim facecie i podobnie mu zaufac ale i tak nie zdradzilabym bo to moja niezmienna zasada. A czesto babki nie są dziewicami i jednak zdradzają mimo że miały porównanie - także ta teoria troche z tyłka mój drogi. Jak mezczyzna dba o kobiete ona nie bedzie miala potrzeby szukac czegos lepszego bo obecne bedzie dla niej najlepsze i będzie to czuła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda jestes, zakochana
dlatego tak piszesz mam nadzieje, ze tak ci sie ulozy jak piszesz ale jestem juz na tym swiecie troche i widzialam nieraz wlasnie takie 'grzeczne dziewczynki' zmieniajace sie w diablice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celina222222222222222
autorko nadal jestem z tym facetem i on na mnie czeka już prawie 2lata! chciałby ogromnie, ale powiedział, że poczeka tyle ile trzeba, ale ma nadzieję, że nie 10lat. Wiem, że on bardzo chciałby. Ja nie wiem czy to się stanie w tym roku, czy w następnym. Nie wiem. Jak mu o tym mówię, to wiem, że w środku jest b.smutny. Ale wiem, że poczeka. W ogóle czasem myśle, czy jak to zrobimy, to czy on będzie nas porównywał? Tamta nie była dziewicą, więc pewnie go umiała nauczyć tego i owego. No, ale sumie nie boję się, że będę gorsza. Bo wiaodmo, że na początku nikt mistrzem nie jest. A nie wstydzę się przed nim swojego ciała, więc z czasem mogę z nim wszystkie pozycje wypróbować :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×