Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość michal2272

Nie ukończyłem nawet zawodówki. Jestem niezaradny życiowo.

Polecane posty

Gość michal2272

Witam mam 24 lata i ukonczyłem zaledwie gimnazjum. Rodzice mają dość takiego pasożyta i nieroba, tak mnie ciagle nazywaja i kaza wyprowadzic sie na dniach. Nie wiem gdzie mialbym sie podziac, ostatnie 6 lat spedzilem przy komputerze, nie mam nikogo kto by pomogl. Duma nie pozwala mi zamieszkac w osrodku dla bezdomnych, bo jednak umowmy sie, nie bylem taki calkiem bez ambicji. Nauke uniemozliwily mi brak wrodzonej inteligencji i sprytu, jestem taka oferma i to wcale nie jest dystans do siebie :( probowalem na wlasne reke sie ksztalcic, ale to gowno warte jest. Niektorzy po prostu sa inteligentni i tyle i nie zmieni tego 50 czy 100 ksiazek czy wyksztalcenie. Mialem oferte robienia na budowie, ale odrzucilem, mam inna wizje siebie. Zycie po raz kolejny dalo mi po dupie, chce byc normalnym przecietnym facetem a nie ze sie nie kwalifikuje nigdzie. Jakbyscie uslyszeli moja cala rodzine nie tylko najblizsza przekonalibyscie sie jakie to buractwo jak ci kibice wczoraj gwizdzajacy na ronaldo. Poradzcie cos tylko bez glupich wyzwisk !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaralaralaa
Jest duze prawdopodobienstwo ze przez to gadanie twoich bliskich zaczales w to wierzyc tzn. wierzysz ze do niczego sie nie nadajesz, jestes nikim i nic z tym nie robisz bo w to uwierzyles. Nie musi tak wcale byc. Nie wierze ze nie masz nic do zaoferowania, probuj szczescia a nie siedzisz przy komputerze.Chcesz na kolejne 6 lat sie tam zainstalowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,majówka,
Robisz coś ze swoim życiem? Czy tylko wysłuchujesz ich gadania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczakii i ziemniakii .
je suis desole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaki pomysł na siebie masz?Tak naprawdę bez wykształcenia daleko nie zajedziesz.Zmarnowałeś 6 lat przy kompie,ile jeszcze chcesz stracić?Zamiast klikać byle gdzie poszukaj jakiegoś Centum edukacji dorosłych,ustawicznego kaształcenia i weź się za swoje życe.Jak rodzice zobaczą ze coś robisz,sensownego,starasz się to może pozwolą ci mieszkać dalej.Kurczę pracuję od 19 roku życia i dokładałam się do domowego budżetu o d pierwszej pensji dopóki mieszkałam z rodzicami.Nie dziw się więc że juz mają dość utrzymywania cię.Nie rozumiem tez dlaczego nie poszedłeś na budowę?!Nauczyłbyś się czegoś i miałbyś chociaż doświadczenie.Teraz tyle się wkoło buduje,dobrzy fachowcy są poszukiwani,zmieniałam kilka razy ekipę podczas budowy domu aż trafiłam na pracowitych młodych chłopaków którym robota paliła się w rękach,zasuwali żeby szybko skończyć u mnie bo mieli następne zlecenia,znajomi prosili o namiary i czekali żeby przyszli remontowac,budowac u nich.Więc idz do tej pracy bo od czegoś trzeba zacząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×