mój facet ostatnio mocno przegina

wyzywa mnie z błahych powodów jak coś nie jest tylko po jego myśli. Np chciał cos ogladać w tv do późna u mnie ,a chciala iśc spać i to chcialam wyegzekwować to mnie wyzywal o głupich suk itd dzisiaj przyszedł do mnie choc mowilam ,ze nie mam czasu i musze sie uczyc no ,ale pozwoliłam mu przyjsc bo i tak ide niedlugo na zajecia a on zauwazył ,ze pościagałam jego koszule z wieszakow i je pochowałam do jego torby ,albo jakąś kosmtyczke jego itd bo mam mały pokój i troche sie zagraciło a on ,, co ci to wszystko przeszkadza to może mam sie wyprowadzić? " i zwyzywal mnie od suk itd to ja mu powiedzialam zeby sie wynosił to zabrał wszystko i wyszedl.. i tak ostatnio jest czesto

chciałam być z nim bardzo ale za taka cenę? nie wiem co mu ostatnio obija.. czesto jest to samo. i to sie powtarza.. a jak nie ma awantur to mówi do mnie ,,kotus " ,,kochanie" wszystko ma byc po jego mysli bo inaczej to wg niego powod zeby mnie wywywać od suk itd

Dziewczyno , wygon go i to jak najszybciej.Facet ,który swoja kobiete wyzywa od suk nie zasluguje na szacunek.Uciekaj od niego czym predzej-lepiej nie bedzie, wierz mi.

I Ty serio jeszcze się zastanawiasz co robić? Oo

ale dlaczego on to robi? jeszcze jakbym zrobiła cos strasznego może bym i zrozumiala te wyzwiska .. ale czym ja sobie na to zasluzyłam? przełożeniem jego rzeczy? cze tym ,ze chciałam isc spać wcześniej? Zeby mnie nie wyzywał musiało by byc wszystko tak dokładnie jak on chce a ja nie potrafie tak żyć bojąc się ciągle ,ze coś zrobie nie tak

ale wcześniej tak nie było .. on był inny.. ostatnio cos mu odbija.. i dlatego cieżko mi sie z tym pogodzić..

bo jest zjebem a Ty jeszcze większym będąc z nim. nie wiem nad czym Ty się jeszcze zastanawiasz

nie wiem nad czym.. wbrew pozorom zdesperowana nie jestem bo mam powodzenie . ale ten zwiazek jest poprostu trudno przerwac

czasem na całe życie tacy osobnicy nigdy się nie zmieniają dojdzie z czasem do rękoczynów,to się leczy u psychiatry jest jak alkoholizm a ty się uzależnisz z czasem tak to działa jak chcesz być zdrowa psychicznie to tylko ucieczka nic innego

sama siebie czasem nie rozumiem ,ale naprawde bardzo ciezko mi to przerwać.. jakos na innych facetach mi tak nie zależalo mimo ,ze traktowali mnie lepiej. sama nie umiem tego wytłumaczyc

Najwidoczniej lubisz to suko :o

Pewnie znowu mnie zjedziecie, ale i tak powtorzę to, co zawsze: nie wyobrażam sobie, jak można godzić się na związek z facetem, który wyzywa :O