Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pamie3tnikjedzenia

co dzis zjadłam

Polecane posty

Gość pamie3tnikjedzenia

Bede tu pisac co jadłam , raczej codziennie,moze to mnie zmotywuje do mniej zarcia, mozecie sobie pisac, komentowac co chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamie3tnikjedzenia
dzis sniadanie: kawałek chleba obiad: trzy małe klopsiki i bułka z dzemorem :) pozniej jogurt pitny i jeden zwykły i zaraz sie ...łeeeee hehe to nie ma byc jakas drastyczna dieta, po prostu nie jem słodyczy, pije tylko wode ogólnie jem mniej cwicze, i chudne, juz troche na tym schudłam i nie głodze sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamie3tnikjedzenia
jestem, nie miałam internetu, bede tu pisac dopóki ktos nie usunie temtu, niewazne czy ktos to czyta czy nie wczoraj: sniadanie: bułka z serem, obiad jajecznica 2 jajka , potem 3 kromki cheba małego razowego jakiegos tam z jedna z serem i drugie z pasta jajeczna dzis: jabłko, obiad: ryz z warzywkami, kawałek ciasta taki wąziutki, i jak do tej pory tyle, lece na rolki, a jak wróce to mam zamiar zjesc jeszcze jogurt :) miłej soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjk
a jogurt owocowy bo zakladam ze taki pijesz to sam cukier. to tak jak slodycze hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamie3tnikjedzenia
nie, jogurt naturalny, i nie trzeba sie czepiac, cos musze jesc, w moim pojeciu słodycze to: cukierki , ciastka batony itp a przede wszystykim obrzezanie się tym, jednak ludzie są czepialscy,ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamie3tnikjedzenia
hahaha obżeranie*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjk
sama się czepiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamie3tnikjedzenia
no ja, gdzie, hehe no problemoo miłego dnia "fgjk" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis
musli z rodzynkami, suszoną zurawiną, orzechami-duzo:) pomarancza i 2 mandarynki zupa jarzynowa na wodzie, bez ziemniaków, zabielana jogurtem serek homo wanilowy sałatka grecka tak sie odzywiam i podobnie od pół roku i przez te pół roku jestem równiutkie 10kg do tyłu:):):):)Wyglądam juz swietnie, jestem przeszczęsliwa, codziennie słysze komplementy i pytania jak tego dokonałam:)Schudłam bardzo powoli bez głodu, z głową:)Wszystkim tego zyczę:)Nie mam najmniejszych ciągotek do smieciowego zarcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis
i nie cwiczę z powodów zdrowotnych:)A i tak schudłam tyle, ile chciałam:)Podstawa-5 posiłków dziennie co 3 godziny, zero chleba, zero makaronu, ryzu, kaszy(węglowodany mam w musli),zero smazenia i minimum słodyczy:)codziennie warzywa:)duzo błonnika:)Duzo wody:) Precz z dietami, zadnych diet więcej:)zadnego głodzenia:)Zdowe, wartosciowe jedzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
gratki dla ciebie tez bym tak chciala chociaz 5 na minus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis
dzieki:)To naprawde nic trudnego, nie wiem nawet kiedy ten czas minął, odchudzanie było przyjemne, dania smaczne, jesli ktos lubi sałatki, serki, ryby i drób, owoce itp.Troche silnej woli i kazdy to moze zrobic, ja juz nie wierze, ze sie nie da, bo sie da:)Kiedys jadłam codziennie duzo słodyczy, ale dałam rade to zmienic:)Jest jednak jeden warunek-zadnych głupich diet i głodzenia sie, co prowadzi tylko do zguby i coraz grubszego człowieka:)Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
no ja dzis sie trzymałam az do tej pory, zjadalm 4 kajzerki teraz z pasztetem sojowym , całym nie chce juz tak sie objadac pomoz mi co jesc ile razy dziennie daj jakis pzryklad sniadan obiadow, przekasek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
a tak sie cieszylam ze dalam rade dzis i wszystko na marne poszlo zamiast chudnac zgrubne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie nana dieciecie
a ja : 2 chlebki z szynka ziemniaki, surowka, kurczak kawe i teraz ide zrobic sobie kanapke kiedys to jadlam tak: zupa mleczna kakao batona frytki+mielone+majonez z keczupem smazone zemniaki z cebulka batona... i tak w kolko i tak sie nabawilam 10 kg ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
ate chlebki duże byly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis
ojej, az cztery kajzerki, to bardzo niedobrze:(pieczywa na wieczór nie jemy:) Ja moge napisac Ci co ja jem od pół roku, moze Ci to pomoze. Sniadanie-zawsze musli.Muszą byc węglowodany złozone, zeby energia uwalniała sie powoli, ja pracuje, musze miec porządne sniadanie.Musli robie sama, kupuje płatki i mieszam(oczywiscie bez cukru płatki), dodaję płatki migdałów, orzechy, suszoną zurawinkę i rodzynki.Musli mozna troche odchudzoc rezygnując np.z migdałów lub dodając tylko jeden rodzaj owoców suszonych, lub dodając swieze, mają mniej kalorii niz suszone. 2.sniadanie jem zawsze owoce, bez wyjątków, najczęsciej jest to duze jabłko w pracy,bo szybko, w weekend jakies inne przede wszystkim cytrusy, nie jem W OGÓLE bananów, ani winogron.Owóców nie jem juz po południu nigdy. obiad-gotowane lub pieczone mięso z drobiu z surówkami lub warzywami w innej postaci, ryba wędzona z warzywami, sałatka(duzo), np.pieczony kurczak, do tego warzywa jakie lubię, raz w tyg.warzywa na patelnie smazone na niewielkiej ilosci tłuszczu(uwielbiam), bardzo często zupy zabielane jogurtem, ale bez makaronu, ryzu, ziemniaków itp. po 3 godz.jem kolejny posiłek i najczęsciej jest to serek homo, bo bardzo lubię:)Albo serek wiejski z miodem. kolacja-dosc często ryba z surówką, często 2 serki wiejskie, bo 1 to dla mnie za mało, czasem sałatka grecka z fetą, cała micha:)czasem 2 jajka plus sałatka z tego, co mam w lodówce.albo sledzie, mniam:) Kolację jem nie pózniej niz 3 godziny przed snem czyli ok.20.Zadne tam niejedzenie po 18 bo do pójscia spac przed północą umarłabym z głodu. Całkowicie wykluczyłam pieczywo, makaron, ryz, kaszę, smazenie, smietanę, wieprzowinę, wędliny kupne, cukier do słodzenia.Słodzę stewią, jest to roslina najsłodsza na swiecie, bardzo zdrowa, 100%naturalna, mozna kupic w saszetkach, ma specyficzny smak, ale przyzywcziłam sie.Ma zero kalorii:)Jem tez sporo miodu, jak mnie najdzie na słodkie.Słodycze-mój nałóg ograniczyłam do minimum, 1-2 w tyg.dwie, trzy kostki czekolady, czasem jakis cukierek czekladowy, czasem słodki jogurt.jesli jest okazja-imieniny, urodziny, swięta, jem ciasto normalnie, do oporu:)Ale to jest kilka razy w roku i to nie zaszkodzi, bo na drugi dzien juz jem normalnie, tzn.wg swoich nowych nawyków:)Przy takich zasadach było 65kg jest 54,5:) Chce wazyc ok.52, potem bardzo powoli wprowadze kasze, chleb pełnoziarnisty wymiennie z musli, ale nigdy na kolację, czasem brązowy ryz.Nigdy juz nie bede łączyc węgli z białkiem np.mięsa z ziemniakami czy kaszą, chleba z wędliną,bede jesc wszystko, ale zgodnie z zasadą niełączenia, jak dotąd.To mi słuzy.:)Zdrowe odzywianie-tylko i az tyle, na początlu do uzyskania prawidłowej wagi troche rezygnacji i wykuczen, powolne wprowadzanie wszysgtkiego potem i sukces murowany:) Mam nadzieje, ze wszystko jasne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
oj tak wszystko jasne, serdeczne dzieki , nie spodziewałam sie tak dokladnej wypowiedzi spruboje tak jak Ty sie odzywiac a te kajzerki byly 3 4 juz odlozylam napisalam ze 4 bo bylam pewna ze ja zjem ,ale sobie odpusciłam jutro biore ise przykladnie do twoich zalecen napisałas to jasno i prosto wiec wszystko dobrze zrozumiałam dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis
prosze bardzo:)Zachęcam Cie bo to naprawde nie jest trudne:)A jesli mozesz, pocwicz troche, pospaceruj szybkim krokiem, bedxziesz miec jeszcze lepszy wynik niz ja:) powodzenia:) Acha, ja starałam sie nie przekraczac plus minus 1400kcal, ale prowadze siedząco-lezący tryb zycia, jesli prowadzisz inny, mozesz spokojnie jes 1600-1700:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
ja na 1200 juz nie chudne troche biegam spaceruje, jestem w ruchu duzo ale nie cwicze , bo nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis
nie chudniesz, bo to za mało kalorii dla człowieka i zwolniłas przemiane materii, zrobiłas sobie krzywde głodówkami.!1200 kcal to dla młodej osoby, bo zkaładam, ze jestes młoda, głodowa porcja.Teraz bedziesz musiała odbudowac swój metabolizm jedząc więcej i regularnie,byc moze na początku nieco przytyjesz, ale potem bedzieaz chudnąc zdrowo i na stałe.Kolejne obcinanie kalorii nic juz nie da, w koncu doprowadzisz do tego, ze będziesz tyła od pomidora:(To jest własnie skutek głupich głodówek:(Nie rób sobie tego więcej, przystopuj póki mozesz, póki jestes młoda, bo bedziesz miała 40 lat i bedziesz wielorybem, zobaczysz :(Podejdz powaznie do tematu Twojego odzywiania i wyprowadz sie na prostą.To moze potrwac, ale warto.Czas i tak minie:)Ja mam 38 lat i mogłam, to Ty mozesz tym bardziej:) Trzymaj sie , na mnie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
mam 34 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis
no to wybacz, ale dziwię sie, ze dorosła kobieta jadła 1200kca;) pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
39 mam ale byk wina klawiatury zamazana czas na wymiane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
bo jak jadlam 2000 to tez nie chudłam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis
mam taką rade:)są w necie kalkulatory zapotrzebowania kalorycznego, policz sobie ile wynosi Twoje i odejmij od tego jakies 300-400.Do tego stosuj moje zasady i będą działy sie cuda, zobaczysz:) pozdrawiam, papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
wyszlo mi ok 2000 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamie3tnikjedzenia
ooo ile osób się odezwało, miło kobietki, ja dziś zjadłam kanapkę z szynką chudziutką , mam nadzieje ze to na dzis wystarczy bo mam duzo zajec i nie bedzie nawet czasu jesc, chyba ze ktos mi zrobi obiadzik :) miłego dnia i trwania w dietach dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezły pomysł :D ja niestety jestem strasznym obzartuchem :( mój cel to schudnąć 5 kg! Dzisiaj zjadlam: na śniadanie płatki z mlekiem lunch zupa cebulowa w Oycowiznie obiad pęczotto z grzybami - pycha :D i na kolację planuję zjeść jabłko i jogurt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anngelina
Hmm... ja dostaję codziennie pięć zdrowych posiłków z Perfect Diet i dzis jadłam twarożek na śniadanie, na obiad sałatka z kurczakiem i ryżem owoce i warzywa z dipem jogurtowym.Same pyszności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×