czy ktoś tak jak ja

nie znalazł celu w życiu????? mam prawie 30 lat, skończyłam studia, jestem bliska uzyskania tytułu zawodowego, ale nie czuje że to "jest to" nie mogę się zmobilizować do nauki, znaleźć w tym pasji, nie wiem jak się określić, jak znaleźć dziedzinę w której chce się specjalizować życie mi przecieka między palcami, chciałabym zasnąć co robić?? jak znaleźć "to coś"???

czyli taki ze umawiac sie na seks z facetami:P albo chodze do gejowskiej sauny na meskie roochanko w dupcie i robienie lasek po jajca w darkroomach :D

może jednak ktoś pomoże :(:(:(:(

No juz chyba ci pomoglem:D Podpowiedzialem jedyny dobry sens istnienia. Ja chodze do sauny meskiej a ty mozesz na ulicy jeszcze dorobic pare groszy bo za kase mozesz robic takie rzeczy :D:D:D:D