Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trawsko pieprzond

Czy człowiek może jeść trawę i liście? Pytam serio

Polecane posty

Gość trawsko pieprzond

bo tylko liscie chyba sa zdrowe. Czytalam,ze czlowiek nie ma enzymu celulazy czy jakos tak ale szukalam i mozna taki nabyć drogą kupna, wiec moglabym trawić liście? Nie smiejcie sie,serio pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trawsko pieprzond
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosch
znane sa przypadki że ludzie w czasie głodu robili sobie zupe z trawy ale to raczej w desperacji żeby nie umrzeć:o nie mam pojecia czy to nie wywoła jakichś problemów z żołądkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak tak tak0000
Sama sobie przecięz odpowiedziałas. Grupa enzymów celulazy. Bez tego trawa i liście mają niewielką przyswajalność , ''robią'' za błonnik. Nawet jeśli będziesz łykała ten enzym to potrzeba b.dużo trawy i liści , zobacz ile pożera krowa ;) Możesz spróbować jeść, nic ci nie będzie ,najwyżej sraczki dostaniesz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież jemy liście
np - sałata, kapusta, szpinak, ale muszą być tylko jednym ze składników jadłospisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybiareczka :)
Żyrafy jedzą tylko liście i wielkie, umięśnione jak kulturystki. Następne słonie żywią się wyłącznie trawami, liśćmi drzew. Goryle są zwierzętami roślinożernymi, zjadają owoce, liście, pędy, kiełki, korzenie, korę oraz sporadycznie owady, które składają się na 12% ich diety. Większa grupa zwierząt żywi się roślinnością, a co najważniejsze to wielkie zwierzęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybiareczka :)
Człowiek jest stworzony do jedzenia roślin, przecież uzębienie ma jak roślinożerca do przeżuwania, długi przewód pokarmowy, dzięki któremu może strawić każdą roślinę a ten sam przewód jest zabójczy, gdy się je mięso, bo długie trawienie to czas na odłożenie wszystkich toksyn zebranych z całego ciągu łańcucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trawsko pieprzond
Nie pytałam o sałate czy kapuste :P tylko o zwyczajne liście : brzozy , topoli ,dębu to co masz w lesie czy parku , zwyczajna trawa ... Głupie pytanie ale ciekaowość mnie zżera czy dałoby sie przeżyc i normalnie funkcjonowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybiareczka :)
Mięsożerca Zęby siekacze słabo rozwinięte, trzonowe ostre, długie i szpiczaste Ślina trawienie białka zwierzęcego, nie zawiera ptialiny służącej w trawieniu skrobi, odczyn kwaśny Żołądek kształt okrągłego woreczka, wydziela 10 razy więcej kwasu solnego niż roślinożercy Jelito 3 razy dłuższe niż jego tułów Wątroba aktywność 10 do 15 razy, więcej usuwa kwasu moczowego niż roślinożercy Ręce twarde, ostre pazury, służące do łapania i rozdzierania mięsa Skóra nie ma porów i nie wydziela potów Język Szorstki Roślinożerca Zęby siekacze dobrze rozwinięte, trzonowce są płaskie przystosowane do rozgniatania pokarmu Ślina alkaliczna, trawienie skrobi i cukrów złożonych, ludzie taką mają Żołądek podłużny o złożonej strukturze Jelito 12 razy dłuższe niż tułów, ludzie tak mają Wątroba eliminuje nie wielkie ilości kwasu moczowego Ręce długie, ruchliwe palce, służące do zrywania i jedzenia owoców Skóra poci się i jest porowata Język Gładki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kermit żaba to ja
Ja słyszałem kiedyś o kolesiu który jadł trawę. Podobno nieźle się trzymał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trawiasta jola
Nie wiem jak z liścmi drzew ale wiem ,ze mozna jesc liscie mniszka ,ogolnie calą rosline ;) to ten zolty chwast ktory obrasta wszystko i wszedzie. Mozna jesc nasturcje. Ogolnie kazdą rosline o ile nie jest trująca jak np konwalia po ktorej wykitujesz :P Znalazlam jedną stronke hamerykańską na ktorej byla mowa o jedzeiu lisci buka, brzozy , żolędzi debu , liscie lipy podobno sa dobre słodkawe ;) ,liscie pokrzywy . musisz sama sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GDFGRF
ANKIETA TUTAJ POKAZUJE ZE WIEKSZOSC ODPOWIDAJACYCH WIE ZE MOZENA NA ZIELSKU WYZYC :) eko-logiczne.blog.onet.pl/Czlowiek-jedzacy-trawe-i-korzo,2,ID402360152,n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybiareczka :)
Pokrzywa jest bardzo dobra do sałatek, tylko trzeba ja sparzyć przed spożyciem :) W liściach znajdują się miedzy innymi: liczne kwasy organiczne, flawonoidy garbniki, karotenoidy wiele witamin B2, C, K, E kwas pantotenowy składniki mineralne takie, jak potas, wapń, fosfor, żelazo, magnez, mangan i krzem Zastosowanie: środek łagodnie moczopędny, przyspieszający eliminację szkodliwych produktów przemiany materii napary z pokrzywy zalecane są również przy problemach gastrycznych, gdyż pobudzają wydzielanie enzymów trawiennych napary łagodzą również stany zapalne przewodu pokarmowego i działają łagodząco przy niezbyt nasilonych biegunkachodwary z pokrzywy wpływają na zwiększenie liczby erytrocytów i podniesienie poziomu hemoglobiny we krwi ze względu na bogaty zestaw witamin i soli mineralnych przetwory z pokrzywy można stosować dla wzmocnienia odporności organizmu pokrzywa znana jest również ze swojego dobroczynnego działania na włosy, przy wypadaniu włosów polecane jest picie naparu lub soku z pokrzywy oraz stosowanie pokrzywowych płukanek do włosów wyciągi z pokrzywy wchodzą również w skład licznych suplementów poprawiających kondycję włosów i paznokci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kermit żaba to ja
UWAGA! Prawdziwa historia ! Facet zrobił sobie taką autosugestię i postanowił, że nie będzie jadł przez 2 miesiące Po pierwszym tygodniu facet czuł się świetnie, mijały następne tygodnie i facet naprawdę czuł się rewelacyjnie, lecz kiedy zaczynał się kończyć termin mijały dwa miesiące nastąpiło coś nie oczekiwanego i faceta aż zamurowało! kiedy był na spacerze w parku zachciało mu się kupę! poważnie! no i facet kuca na trawniku za krzaczkiem i coś dziwnego zaczyna słyszeć, takie hrum hrum hrum, patrzy, patrzy a tu d... mu trawę wpi...!:) hahahahahaha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testowałam na sobie hah
Brzoze mozna jesc na 10000% . Sama próbowałam bedąc małolatą z wujkiem. Liście ale te młode smakuja jak sała ,lekko słodkie , jadalne i bardzo dobre jest to pod korą nie znam nazwy , no i oczywiście sok z brzozy ktory kazdy sam moze wyssać np słomką. Z jednego drzewa mozna podobno uzyskac 3litry soku dziennie ale trzeba dziure zatkac drewnem bo inaczej drzewo usycha , oficjalnie jest to nielegalne ,podchodzi pod paragraf za niszczesnie drzew ... ale leśnicy traktują brzoze jako chwast leśny. Poza tym brzoza rosnie wszedzie ,nie trzeba jechac do puszczy. Korzenie pokrzywy polecam na wypadanie włosów , w aptece taki ekstrakt kosztuje kilkanascie zlotych za 30tabletek..a ja mam za darmo ,wystarczy zalac alkoholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybiareczka :)
Pewnie że można na tym żyć i to całkiem zdrowo żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaseer
Problem nie leży w nim, ale w ludziach o tak wąskich horyzontach myślowych, dla których zapewne ziemia jest tylko odrobinę wypukła- żeby nie powiedzieć, że płaska. Nic dobrego prawdopodobnie tego człowieka nie żywi. Święci również przez wiele lat żyli bez pokarmu, ale żaden święty nie pozwoliłby tego wykorzystać do walki z drugim człowiekiem. Poza tym lekarze i tak nigdy nie potrafili takich sytuacji ani zrozumieć, a tym bardziej wyjaśnić. Przyczyna może być jedna- wiara- tylko w co...? Jeśli w Boga, to dobrze, ale jeśli jest to podążanie ścieżką ciemności- współczuję nam wszystkim, bo kiedyś taka armia breatharian pogrąży nas w ruinach własnych domów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrzy wiedzą ze
niby tacy witarianie a wierzą w guupoty typu BUK , wstyd wstyd :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detektyw monk :)
Liście drzew oliwnych Historia Nasi przodkowie doceniali liczne walory, jakie niosły ze sobą nie tylko owoce drzewek oliwnych, ale także ich liście a medycyna ludowa od najdawniejszych czasów stosowała liść oliwny jako środek przeciw gorączce. Starożytni Egipcjanie wykorzystywali wyciąg z liści oliwnych do mumifikowania ciał faraonów, ponieważ wierzyli, że posiada on niebiańską moc. O wiecznie zielonym drzewie oliwnym mowa jest w najstarszych mitach i legendach. Urok gajów oliwnych opisywany jest w Starym Testamencie. Zwiastunem końca potopu była powracająca do arki Noego gołębica z gałązką oliwną w dziobie. Po dziś dzień gałązka oliwna symbolizuje także pokój i przyjaźń. Oliwnymi girlandami nagradzano zwycięzców igrzysk olimpijskich. Gałązkami dekorowano głowy zwycięzców i groby pokonanych. Starożytni doceniali nie tylko symboliczne i dekoracyjne walory liści oliwnych, ale także ich właściwości lecznicze. Objawienie Św. Jana w Nowym Testamencie wskazuje nam liść oliwny zwany „biblijnym ziołem, jako lek służący zdrowiu „Na środku ulicy jego i na obu brzegach rzeki drzewo żywota, rodzące dwanaście razy, wydające co miesiąc swój owoc, a liście drzewa służą do uzdrawiania narodów. Pierwsza medyczna wzmianka o właściwościach leczniczych liścia oliwnego pochodzi z 1854 roku. W Żurnalu Farmaceutycznym Daniel Hanbury donosił o właściwościach wyciągu z liści oliwnych. Stał się on bardzo popularny w Anglii, w szczególności leczono nim chorych powracających z kolonii tropikalnych. Autor przypuszczał, iż kluczem do uzdrawiającej mocy jest gorzka substancja produkowana przez drzewo oliwne. Jego domysły zostały potwierdzone dziesiątki lat później, kiedy to naukowcy wyodrębnili tę gorzką substancję nazywając ją oleuropeiną. Jak okazało się później to ona, jako najsilniejszy składnik aktywny w liściu oliwnym, odpowiedzialna jest za szczególną wytrzymałość i odporność drzewek oliwnych na szkodniki, bakterie i choroby nimi wywoływane. To także jej drzewa oliwne zawdzięczają swoją długowieczność, bowiem najstarsze z nich żyją i owocują do dziś osiągnąwszy wiek 3000 lat. Badania naukowe Przez lata prowadzono szereg prac badawczych nad wyciągiem z liścia oliwnego. W 1962 roku włoscy uczeni opublikowali wyniki wskazujące, że oleuropeina obniża ciśnienie krwi u zwierząt. Dalsze badania europejskie potwierdziły te wyniki. Stwierdzono jednocześnie, że oleuropeina zwiększa przepływ krwi w naczyniach wieńcowych, łagodzi arytmię, zapobiega skurczom mięśni. Duńscy naukowcy wyodrębnili aktywny składnik oleuropeiny kwas eleonowy, który wykazywał silne właściwości antybakteryjne. Pod koniec lat 60-tych uczeni z Upjohn dużej amerykańskiej firmy farmaceutycznej odkryli, że kwas eleonowy powstrzymuje rozwój wirusów. Działał on w rzeczywistości na wszystkie testowane wirusy. Dalsze badania laboratoryjne z solami kwasu eleonowego wykazały jego dużą skuteczność przeciw bakteriom oraz pasożytom. Okazało się jednak, że sole kwasu eleonowego łączą się z białkiem surowicy krwi czyniąc je nieaktywnymi. Tak też badania zmierzające do wyizolowania i opatentowania pojedynczego związku chemicznego zostały zarzucone. Substancje znajdujące się w liściu oliwnym działają bowiem synergicznie i komplementarnie obecność jednych warunkuje i wspomaga działanie innych. W Europie badania wyciągu z liścia oliwnego prowadzi się nadal. Uczeni z Tunisu zaobserwowali, że wodny ekstrakt z liścia oliwnego redukuje nadciśnienie, podwyższony poziom cukru i podwyższony poziom kwasu moczowego, który stanowi czynnik ryzyka chorób serca. Walory lecznicze i działanie oleuropeiny Oleuropeina zawarta w liściach oliwnych to gorzki monoterpen glikozydowy z grupy sekoirydoidów. Oleuropeina i produkty jej hydrolizy, takie jak: kwas eleonowy, aglikon i eleonoat wapnia sól wyodrębniona z kwasu eleonowego działając synergicznie tworzą ogromną siłę w zwalczaniu organizmów patogennych. Oddziałują one na zewnętrzną błonę komórkową intruzów rozpuszczając ją. Dzięki powstałemu uszkodzeniu, system immunologiczny jest zdolny do unicestwienia patogennego mikroorganizmu. Badania wykazały, że oleuropeina, czyli aktywny składnik liścia oliwnego wzmacnia siły obronne organizmu i stymuluje fagocytozę. Liść oliwny wykazuje również: Silne właściwości antygrzybicze, działając przy infekcjach drożdżami, grzybicy stóp i paznokci, swędzeniu w pachwinach, zakażeniach candida albicans oraz grzybicy owłosionej skóry głowy (tinea captilis). Właściwości przeciwpasożytnicze. Wyjątkowo mocne działanie antybiotyczne i antyoksydacyjne dezaktywujące szkodliwe mikroorganizmy poprzez rozpuszczanie ich zewnętrznej błony komórkowej. Ekstrakt z liścia oliwnego radzi sobie ze schorzeniami związanymi z ponad 120 patologicznymi mikrobami, wirusami, bakteriami oraz innymi odpornymi na antybiotyki mikroorganizmami. Stwierdzoną wysoką skuteczność działania na większość wirusów (neutralizuje proces odwrotnej transkryptazy i proteazy (HIV)). Zwiększenie przepływu krwi w naczyniach wieńcowych, obniżenie poziomu złego cholesterolu, normalizację ciśnienia tętniczego oraz poziomu cukru. Wysokie bezpieczeństwo i nietoksyczność nawet w dużych dawkach. Krótka lista możliwych zastosowań to: gronkowiec, paciorkowiec, candida, opryszczka, grzybica stóp i paznokci, grypa i przeziębienie, salmonella, wirus Epsteina-Barra, infekcje ucha, alergie, syndrom chronicznego zmęczenia, zapalenie pochwy, problemy skórne, zapalenie wątroby typu B i C, schorzenia serca, arytmia, choroba wieńcowa, nadciśnienie tętnicze, reumatoidalne zapalenie stawów, zapalenie płuc. Nie do przecenienia są także zalety oleuropeiny jako naturalnej, bezpiecznej i nietoksycznej substancji konserwującej, które swoje zastosowanie coraz częściej znajdują głównie w kosmetyce stanowiąc doskonałą alternatywę dla sztucznych konserwantów chemicznych czyli parabenów i nie ustępując im przy tym skutecznością oraz trwałością. Wszystkie opisane powyżej zalety łączą w sobie naturalne kosmetyki produkowane w oparciu o oliwę organiczną oraz wyciąg z liści oliwnych, które oferowane są na stronie www.greckieskarby.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wszystkożerność sposób odżywiania się (pobierania pokarmu) polegający na braku specjalizacji pokarmowej i w konsekwencji odżywianiu się różnorodnym pokarmem, zarówno mięsnym jak i roślinnym żywym lub martwym. Zwierzęta wszystkożerne nazywane też pantofagami (łac. pantophaga), omniwora (omnivora) lub wszystkożercami stanowią w ekosystemie drugi i trzeci (lub dalszy) poziom konsumentów. Zwierzęta wszystkożerne spotykane są wśród gatunków małych i dużych, w różnych biocenozach, wśród ssaków (niedźwiedzie, naczelne, świniowate, wiele gatunków gryzoni), ptaków (kaczki, kruki), ryb (sumy, węgorze), nieliczne owady praktycznie w niemal wszystkich typach zwierząt. Przeciwieństwem pantofagów są zwierzęta ze specjalizacją pokarmową stenofagi." Naczelne sa WSZYSTKOZERNE! Co to za głupota ciągle wypisywac te różnice pomiędzy roslinozercami i mięsożercami, skoro w przyrodzie istnieje olbrzymia grupa zwierząt WSZYSTKOZERNYCH. Góryle zjadają ptasie jajka, owady i mieczaki. Szympansy potrafią stadnie polować. A to nasi najbliżsi "krewni"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez w korei polnocnej trawa i kora z dzew to podstawa öd czasu do czasu zabity wyglodzony sasiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezorientowany555
A czy ktoś może wie,czy człowiek może jeść drewno?Czy będąc w lesie można się pożywić kawałkami drewna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz jeść trawy, wyciśnij ją ; ) http://terapiasokami.pl/wyciskarka-kuvings Soki z wyciskarki sa pyszne i przede wszystkim zdrowe, oczywiście możesz łączyć trawy z warzywami i owocami, działanie pozostanie a sok będzie smaczniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze chcesz zaoszczedzic na zarciu i zrec trawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrx3
mój dziadek opowiadal ze jak był na sybirze,to gotowali trawe i jedli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×