Czy wasz facet sprząta??

Mam już dość mój facet nie sprząta w domu. Wszystko robię ja. Uważa, że to nie jego obowiązek i w jego domu ojciec nie sprzątał. Codziennie proszę się załatwiasz się w łazience popsikaj później odświeżaczem. Oczywiście tego nie robi, jak bierze prysznic proszę go aby spłukał pianę nie robi tego

No to współczuję.

wiedziałas kogo sobie bierzesz za męża więc czemu się teraz dziwisz :O

ale rozumiem ze on rowiez nie balagani/??bo ja po sobie sprzatam:)

mieszkamy osobno . czasem tam zmywa naczynia ,albo wyrzuci u mnie śmieci ( ja zmywam u niego za to i to ja u niego zawsze zmywam ,a on u mnie czasami) . a ze sprzataniem to kiepsko mi pomaga jak do mnie przyjeżdza to jest na mojej glowie. a jak ja do niego musze mu czasem pomagac

Sprzata, gotuje, naprawia, nie marudzi :P

Sprząta, szczególnie jak coś np moje ubrania leżą porozrzucane po całej sypialni to ładnie je składa i chowa do szafy :) innych porządków nie robi bo ja zawsze posprzątam wcześniej, ale gdybyśmy oboje pracowali sprzątałby na pewno bo umie :) w sumie uważam że facet przed slubem powinien obowiązkowo przez kilka lat mieszkać sam żeby sie nauczyć samodzielności, a nie prosto od mamusi do żony :p