Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Clodija

ciagle placze, czy to skutek NOVYNETTE?

Polecane posty

Gość Clodija

Dzisiaj biore 7 tabletke i nie wiem co mi jest, caly dzien chcialo mi sie plakac. W wieku 9 lat moj tata zostawil nas dla kochanicy, i wyprowadzilismy sie, na drugi koniec Polski cale moje 'zycie' leglo w gruzach. Dzisiaj mam 17 lat brat mieszka 500 km od nas. Zawsze zal mi bylo tego co sie stalo ale dzisiaj cos mnie tak wzielo ze placze jak sobie mysle o tych wszystkich chwilach tam spedzonych i teskniei placze Te tabletki chyba dzialaja przy okazji na jakas czesc mozgu ktora jest 'uspiona'.. a one ja uruchamiaja, bo wczesniej jak myslalam o tym to nie plakalam a teraz łzy same mi splywaja :(:( naprawde mam doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m445u89
Niekoniecznie to wina tabletek. Czasem po prostu zbiera człowieka na wspominki. Mózg jest bardzo skomplikowany ^^ A dziewczyny często odczuwają potrzebę wypłakania się komuś, to przez hormony, a jak bierze się jeszcze jakieś środki, to rzeczywiście potrafią jeszcze bardziej rozbujać huśtawkę nastrojową... Jeśli chodzi o Novynette, to niestety nie wiem, nigdy nie brałam tych tabletek. Mimo wszystko, trzymaj się i życzę Ci, żebyś szybko doszła do siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barddottka
Powiem Ci z całą pewnością, że możliwe, że to skutek uboczny pigułek. Bo ja to samo miałam na Cileście. Z miejsca potrafiłam się rozpłakać, bo ktoś coś nie tak powiedział, bo coś mnie naszło ot tak :o Okropny stan psychiczny od pierwszych dni przyjmowania :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×