Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katryna

nocnik,smoczek---bratowa.

Polecane posty

Gość katryna

witam drogie mamy. mam 16 miesięczne dziecko. wszyscy do okołą robią mi nagonkę a zwlaszczabratowa że powinnam już sadzać dawno dziecko na nocnik bo w innym przypadku długo się nie nauczy. tak samo ze smoczkiem zacznij już go odczuczać bo do szkoły pójdzie ci ze smoczkiem..no kurcze aż mnie strzela bo mamy już jednego syna który ma 4.5 lata i nie nosi dawna pieluch i smoczka. powiem tak, próbowałam już syna sadzać na nocnik ale kończyło się to płączem więc odpuściłam. ze starszym synemmieliśmy tak samo jak sadzaliśmy to płakał więc nie sadzałąm na siłę bo po co aby tylko zniechęcić , poczekałam aż się ociepli jak syn miał 20 miesięcy i po prostu zdjęłam pieluszkę wiadomo często się posikało..i nie minęło 2 tyg jak młody zaczął sam wołać swoje potrzeby. co do smoczka synek ma tylko do spania. w dzień wogóle nie dostaje tylko do usypiania i na ząbkowanie ale ciężko to innym wytlumaczyć.. najgorsze jest to ze wysłuchuję porad mojej bratowej któa ma 3-letnie dziecko już że ona sadzałą swoje od 8 miesiąca..i co z tego skoro każdy sadzania to był wielki wrzask i ryk przez 5 min. nie zdejmowali mu pieluszki nawet w lato a zaczął dopiero sam wołać jak miał 2,5 roku. więc jaki sens szybko sadzac na siłę. właśnie wczoraj widziałą się z bratową u mamy i oczywiście musiała mnie pouczać, nie wytrzymałam i jej wygarnęłąm przy wszystkich.. słowa"" a co mam jak ty zmuszać dziecko jak ty do nocnika ze aż się zanosi płączem bo nie chce i czekać na rewelacyjne rezultaty do 3 roku aż zacznie wołać...i nie mów mi nic o smoczku bo moze smoczka nie dawałaś ale cycka co chwilę mu wyciągałaś do 2 roku zycia. czy nie za ostro zareagowałam, powinnam ją przeprosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowka
jak pwoiedziałas jej prawe to nie przepraszaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia mamunia....
no i dobrze jej powiedziałaś. Każde dziecko jest gotowe na zmiany w swoim czasie. Nie można wszystkich wkładać do jednego wora, to nie przedmioty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katryna
brat mi mówi ze nie powinnam tak mówić i nie przy wszystkich..aleona miała prawo mnie pouczac w obecności innych. wiecie żeby to było tylko to ale ta dziewczyna jest dziwna,lubi się do wszystkiego mieszać i mieć swoje 5 gr. mnie poucza a u swojego dziecka wad nie widzi a ze dziecko wyzywa pluje bije to nic, scena u nas przyjechała chrzestna do starszego syna i dałą mu prezen na święta. bratowa byłą z synem u nas i jej synek dostał takiej histerii ze szok.. zaczął krzycze wydzierać synowi zabawkę bo on to chce, zaczął się rzucać na podłoge jak go matka wzięłą zaczął ją bići pluć..dosłownie szok... potem pojechali do rodziców i powiedziała mojej matce ze źle się zachowaliśmy i źle wychowaliśmy syna bo nie powinien otwierać prezentu przy innym dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belciiak
Z tym prezentem to miala calkolwita racje. Takie male dziecko nie rozumie, ze ono nie dostalo zabawki a ktos inny dostal i reagowalo krzykiem. Zachowals sie chamsko w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belciiak
Z tym prezentem to miala calkolwita racje. Takie male dziecko nie rozumie, ze ono nie dostalo zabawki a ktos inny dostal i reagowalo krzykiem. Zachowals sie chamsko w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katryna
nie życzę nikomu takich słów jakie ona powiedziała .. rok temu mąż stracił prace ja na macierzyńskim. przez 2 miesiące byliśmy tylko na macierzyńskim i kuroniu ..więc byłam zmuszona poprosić moją mamę o pozyczkę . brat zaproponował mi że kupi mi mleko bo jest w sklepie..to ok nie pojadę przywiezie dam mu kasę nie będę musiała jechać. i tak czekam jeden dzień dzwonię na 2 dzień że nie miał czasu wczoraj przyjechać ok . mówię mu czy da radę dzisiaj bo mleko mi się kończy i nie wiem czy mam kupic więc zarzekł się ze tak..ja nie pojechałam a brata nie było ..poimprezował z moim 2 bratem ...kiedy zadzwoniłam o 21.00 że tak się nie robi i zostawił mnie bez mleka.. oczywiście brat kazał przywieść mleko swojej żonie,no bo wkońu wypił asam się zaoferował.. po 2 dniach dowiedziałam się od 2 brata co wspaniała bratowa o nas powiedziała... jak nie mają kasy po chuj robili sobie 2 bahora . co to za matka ze nie ma mleka dla dziecka. on pracy nie ma a dzieciaków narobią... nigdy się tak nie poczułam...pamiętam że mąż jej powiedział aby zajęła się soba i swoim dzieckim ...i zeby nie szczekałą za duzo...bo i oni kiedyś pracęmogą stracić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katryna
ale wytłumacz 4-latkowi nie otwieraj...nawet syn mu dał zabawkę aby się pobawił ale on ją chciał za=barć bo on tego chcę, tylko matka powiedziała mu że nie moze bo to nie jego...i się zaczęło...nawet daliśmy młodemu traktor aby wziął do domku żeby tak nie płakał...tyle że bratowa wyrwała mu go z ręki i odłożyła szarpnęłą chłopca za rękę i wyszła go ciągnąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katryna
2 po 2 ich syn godz. wcześniej dostał ode mnie prezent..ale on koniecznie chciał ta koparkę z układankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy robi jak chce...ja mojego zaczęłam "OSWAJAĆ" z nocnikiem jak mial 7 miesięcy....jak miał 1,3 miesiące zaczął woląc, mając 19 misiecy zdjęłam pampersa, nakladalam tylko na noc, jak miał 23 miesiące byl już całokowicie bez. Teraz ma 2 latka i 4 miesiąc i sam chodzi do kibelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katryna
mąz z nią nie rozmawia a czasem przez wzgląd na brata, nie wiem czemu taka jest...może dlatego że w życiu miała lepiej niż inni. samochód dostała dom dostał, rodzice jej pilnują dziecka opłacali jej wszystko... nie musiała sie wszystkiego sama dorabiać... ja znam inne zycie bo mi nikt za darmo dzieci nie pilnuję mieszkanie na kredycie.... mają wszystko niech się z tego cieszy ale nie musi innym ubliżać ze inni mają gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katryna
nie na temat sie rozpisałam ale mi ulżyło sie wygdałam. i przepraszam za literówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ciekawa jak
autorko ty jej chyba bardzo zazdrościsz ze ona ma lepiej w życiu.Poza tym obgadujesz ja na forum jaka ona zła a sama nic lepsza nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytalam, ze najlepiej jest sadzac dziecko na nocnik w wieku ok.18-24 miesiecy..wtedy dziecko juz wie "co robi". i faktycznie moja mala miala 18 miesiecy i nauczyla sie robic na nocniczek z dnia na dzien. raz czy dwa oberwala podloga..ale juz na drugi dzien mala wiedziala o co chodzi Wczesniej tez ja sadzalam..ale widzialam, ze bylo jeszcze za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyuyt
Moja znajoma sadza dziecko na nocnik odkąd skończyło pół roku...teraz mały ma 10 miesięcy i nie boi się nocnika. Córeczka moja bratowej gdy miała 18 miesięcy juz wołała "si" gdy chciała siku - nawet jadąc z nią w odwiedziny pampersa jej nie zakładali. Natomiast dziecko mojej kuzynki ma 2 lata i ucieka przed nocnikiem...nadal załatwia się w pampersy. Żenująco wygląda scenka ( na którą często się natykam idąc do kuzynki) gdy 2 letnie dziecko lezy na tapczanie ( jak niemowlak) z nogami do góry, a jego mama wyciera mu zabrudzony kupą tyłek - nie mówiąc o tym, że zapach kupy roznosi się po całym pokoju. Dzieci trzeba oswajać z nocnikiem jak najwcześniej - nie siłą, a sposobem. Brzydki jest widok 2 -3 latka z wypchaną pampersem pupą. ..i to się chwali gdy rodzice wcześnie uczą swoje pociechy elementarnych zachowań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katryna
tak dobrze wcześnie sadzac ale tylko wtedy jak dziecko się nie boi ale jeżeli płacze w nim to nie ma sensu nic na siłe. nie zazdroszczę bratowej.. mają wszystko i dobrze tylko niech sięzaczną z tego cieszyć a nie patrzyć na innych i ich porównywać,, nie szczędząc słowami. jestem tu anonimowa więc jak mogęją obgadywać skoro nikt nie wie kim jest ta osoba.jet wszystko anonimowe. bo ja nie miałą bym śmiałości obrażaćkogośa zwłaszcza jej dziecko komuśi powiedziećimiennie że to mowa o niej... po to jest forum i możliwośc być anonimowym by sięwygadać i popisać z kimś o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taki problem to co
moja corka od kiedy miala rok zaczelam ja oswajac z nocnikiem - porazka, placz na calego. Po kilku miesiacach odpuscilam na miesiac, potem druga proba - to samo...kupilam nakladke na sedes - zaczela po troszku robic, kiedy juz myslalam, ze koniec z pieluchami, nagle z dnia na dzien nie chciala za nic w swiecie usiasc na sedes a tym bardziej na nocnik. I tak od wielu miesiecy sie ciagnie, juz nie wiem co robic, rece mi opadaja... corka ma 2,5 roku. Tak jakby bala sie nocnika i sedesu, co robic?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka tu o jednym ale już zleciały się wspaniałe mamy z radami nocnikowymi :-o dobrze powiedziałaś bratowej. nie ma prawa pouczać cię jak wychowywać dziecko. to nie są wyścigi które dziecko wcześniej zacznie sikać do nocnika albo wyrzuci smoka. nie warto dziecka męczyć dla chorych ambicji czy ku uciesze bratowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katryna
ja swojemu synowi kupiłam taki sedesik z a w śroku pojemnik dyż z rączką..syn sie cieszył jak mógł sam wylewać..a wdzień w domu nie zakładaj pieluszki tylko na wyjścia i do spania może to coś da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie słuchaj innych,jak bratowa sadzala dziecko gdy to mialo 8mcy raczej za dobra matka nie jest bo po 1 dziecko w tym wieku nie kontroluje moczu,robi jak chce ;) Ja Ci poradzę,że możesz naukę zacząć juz teraz ,zalezy od dziecka czy szybko zalapie i bedzie chcialo ja zaczelam naukę w 18mcu i zalapal,ale kupy nie chcial robic,z kupą czekaliśmy jeszcze jakieś kilka tygodni. z tego co widze to czym wczesniej sie zaczyna tym dluzej są wpadki w majtki,bo jesli dziecko nie kontroluje siku np.w 8 czy 9 miesiacu to zacznie kontrolowac w wieku np.okolo 12-18mcy gdy inne mamy uczą dzieci,więc w tym okresie 8-9 do np. 12-18mca na 100% będą wpadki. Mój ma trochę ponad 2 i spi bez pieluchy zauwazylam u niego ze kontrolowal lepiej mocz jak porzucil mleko ;) dobrze piszesz-nie ma sensu szybko sadzać na nocnik ;) moj nie mowi za wiele a jednak "sisi" nauczyl sie po 2 dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie rpzepraszaj,bo te ktore maja starsze dzieci lubia sie wymądrzac;) jakbym sluchala dobrych rad to bym dziecko ubierala tak ze zapewne bym przegrzewala a mleko modyfikowane bym dosladzala noworodkowi :D hehe -rada tesciowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Co do nocnika i smoczka to każde dziecko jest inne i na kazde przychodzi odpowiedni czas i chociażby Twoje dziecko miało chodzic w pampersie i ze smoczkiem do szkoły to Twoja bratowa powinno to najmniej obchodzić! To jest Twoje dziecko i Ty decydujesz z mezem o wszystkim a nie zeby ona jeszcze Cie pouczała co i jak! Ja bym jej za każdym razem takich "dobrych rad" Grzecznie zwracała uwage że to Twoje dziecko i Wy z mężem deecydujecie co i jak i Tobie nie przeszkadza smoczek i pampery a jak jej przeszkadzaja to ma pecha:) Nie martw sie wiem co to znaczą "BRATOWE!!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×