Czy opłaca się kupić prostownicę do włosów?

Dziewczyny. Proszę o szczere odpowiedzi. Czy te 'sklepowe' prostownice są dobre? Jeśli tak, to z jakiej firmy, byle by nie były za drogie. Jakich unikać? Nieraz oglądam zdjęcia tzw. gwiazd i mają super włosy, ale czy takie zwykłe prostownice też potrafią zdziałać takie cuda? Wiem tam pracuje sztab stylistów przy jednej fryzurze, więc zastanawiam się czy taka zwykła prostownica nie wyląduje potem w koszu, bo się nie sprawdzi. I w ogóle jak jej używać żeby był najlepszy efekt, na mokre włosy? Może macie jakieś linki dobrych prostownic, to polećcie proszę.

Ja kupiłam moją prostownice w Carrefourze za 30 zł :D fakt, że używam jej raz/dwa razy na tydzień ale jest dobra i nie narzekam :)

ta podobno jest super (w niskiej cenie) http://www.hairstore.pl/Wahl_Cutek_prostownica_ceramiczna_profesjonalna_numer_1_w_USA-44.html. Też właśnie muszę kupić prostownicę i się nad nią zastanawiam. Ma opinię najlepszej dostępnej taniej prostownicy

Tylko 30zł i jest dobra? Hmm. A jaka to firma? Ta za 100zł to troszkę droga, tak max do 80zł chciałam wydać, ale dzięki za opinie.

lepiej zainwestowac w cos co bedzie sluzylo dlugo i nie zniszczy wlosow polecam na stronie remingtona kupic prostownice shine therrapy

Cutka kup ;-) bardzo fajna prostownica ;-))

Ja akurat boję się kupic tania, bo slyszalam opinie ze wcale nie prostuja, po chwili robia sie wlosy takie sianowate. Czy to prawda? Czy ta za 30zł Ci sie sprawdza?

to prawda!! mialam kilka takich, prostowalam przez tydzien kazda i mam tak spalone ze nie masz pojecia

tak, OPŁACA SIĘ!! kupujesz prostownicę, wystawiasz szyld przed domem "prostowanie włosów.20 zł ) i już po kilku klientkach jej koszt się zwraca, a po jeszcze paru masz już niezły zarobek co za IDIOTYCZNE pytanie, w jaki sposób się to może "opłacać"?

Kup z łucznika jest zajebista. A tak wogóle to nigdy nie prostuj mokrych włosów! Bo je spalisz . Lepiej suche spryskane jakimś ochronnym preparatem do włosów

co za IDIOTYCZNE pytanie, w jaki sposób się to może "opłacać"? Jak to jak? Zwyczajnie. Jak kupisz bubel, to zwyczajnie nie opłaciło Ci się go kupić, bo nie używasz danej rzeczy. A coś co opłaciło się kupić jest czym dobrym, bo użytkujesz to. Czy to takie dziwne, nie wiem czego tu nie jarzysz. Aha, czyli lepiej na mokre nie. Mówisz że Łucznik jet ok. Muszę poszukać.

Alexia82 zauważ, że ona nie pyta w temacie jaką kupić tylko czy kupić :-O a kupienie prostownicy samo w sobie nie może sie opłacać, jeśli nie masz na tym zarobić

swoja kupiłam za 170zł z 4 lata temu. Prostuje włosy dwa razy w tygodniu. Nie wiem ile kosztuje ta usługa u fryzjera, ale załóżmy,ze 10 zł. Prostujac włosy u fryzjera tylko 2 razy w miesiącu wydałabym do tej pory 1000 zł

Rozumiem, ale czy miałaś taki sam efekt włosów robiąc 'domową' prostownicą, czy jednak u fryzjera wychodziło jakoś lepiej.

najpierw wysusz wlosy na okraglej szczotce a pozniej prostuj, powinno wygladac jak od fryzjera, oczywiscie efekt tez bedzie zalezal od rodzaju wlosow

nie opłaca

opuaca ja sobie prostuje duz żeczy niom

jak odbudowujecie włosy po prostownicy? to jest dobry sposób: http://mlodzinadorobku.pl/dove-odbudowalo-to- co-zniszczyla-prostownica/