Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okazało się

Jak to jest z TYCIEM po tabletkach antykoncepcyjnych?

Polecane posty

Gość okazało się

Za kilka dni zaczynam brać swoje pierwsze tabletki anty. I póki co to najbardziej przerażającym dla mnie skutkiem ubocznym jest tycie. Bo jak czytam na niektórych wątkach - przytyłam 10-20kg po tabletkach to zastanawiam się, JAK. Wiem, że tabletki często zatrzymują wodę w organizmie i to powoduje "puchnięcie" powszechnie zwane tyciem. Często też jest tak, że powodują wzmożony apetyt, dziewczyny objadają się i tyją, co mnie akurat nie dziwi. Jeśli chodzi o zatrzymywanie wody w organizmie to jestem w stanie to zrozumieć, bo nie mamy na to wpływu, ale jeśli ktoś nie potrafi pohamować apetytu to chyba nie wina tabletek, że w efekcie tyje? Dziwi mnie także to (ale może to dlatego, że sama jeszcze nie brałam tabletek), że dziewczyny tyją i zamiast natychmiast odstawić tabletki (nie mówię tu o 2-3kg) biorą je dalej, aż przybierają na wadze 10 czy 15kg. Ja daję sobie 5kg. Jeśli napuchnę o te 5kg (bo hamować apetyt potrafię więc mam na myśli zbieranie wody w organizmie) natychmiast je odstawiam, po co brać dalej i liczyć na cud, że nagle zacznie się chudnąć? A jak było z Wami? tyłyście - jeśli tak to szczerze, czy to było obżarstwo czy woda? po jakich tabletkach i po jakim czasie? odstawiłyście - jeśli nie to dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
nie przytylam ani grama (a mam juz oble ksztalty, wiec mialam obawy), nie mam zadnych apetytow, ani nie puchne. Biore Yasmin. Kolezanka (nie pamietam jednak nazwy jej pigulek) twierdzi, ze budzi sie w nocy nawet glodna i idzie do lodowki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tycie i inne skutki uboczne to kwestia bardzo indywidualna. :) jak ja brałam tabletki przez pół roku, to szczęśliwie ominęło mnie wszystko co nie pożądane i po odstawieniu też było ok. jedyne co, to na początku byłam bardziej senna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazało się
Oczywiście wiem, że to sprawa indywidualna, pytam orientacyjnie :) Ja zaczynam Yaz, czytając różne fora mało dziewczyn po nim tyło (a jeśli już to tylko 2-3kg co jestem w stanie znieść) i zastanawiam się, od czego (prócz hormonów) to zależy. Niektóre przyznają się, że więcej jadły, inne twierdzą, że jadły nawet mniej i obwiniają tabletki za całe zło świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazało się
Kasinka no więc koleżanka, jeśli przytyła to tylko i wyłącznie z własnej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
tak znow duzo nie przytyla, panikuje jak to kobieta ;) ale twierdzi, ze jeszcze nigdy tak sie jej nie zdarzalo, zeby w nocy budzic sie po to, by jesc...i sama sie zastanawia co jest grane?? :) podalam po prostu nasze dwa, skrajne przyklady, zeby bylo wiadomo jaki jest "rozrzut" w kwestii tycia po pigulach. Mnie nie ruszaja. A raczej nie ruszaly, bo teraz nie biore. Ale bez problemow wroce do nich, bo ani zle sie nie czulam, ani nie przytylam. Mysle jednak, ze kluczowe jest wlasciwe dobranie pigulek. A to zrobi tylko ginekolog. Odpowiedni ginekolog, ktory najpierw bada, robi cyto, uzupelnia wywiad, a dopiero na koncu wypisuje recepte ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazało się
Ja miałam na chybił trafił, zobaczymy czy trafił czy bardziej chybił :O Wszyscy tak gadają o tych badaniach hormonalnych, a jak czytam po forach czy pytam wśród znajomych to nikt tego nie ma, no może 10% ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też miałam tak przepisane i tez okazały się dobre. ale własnie za dużo się naczytałam o badaniach i je odstawiłam, okazało się że mają dużą liczbę hormonów, że są w pierwszej kolejności przepisywane leczniczo itd itd. jeśli kiedyś będe myślała znowu o tabletkach to na pewno zrobię jak najwięcej badań, bo to jednak nie cukierki. daj znać jak tam się będziesz czuła i w ogóle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmammaa weronkkiiii
ja biore cilest od w sumie juz 5 opakowanie i przytylam. Taka napuchnieta jestem najbardziej na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacenta
yaz chyba mają wspomaganie moczopędne co może sprawić że nie utyjesz za bardzo od puchnięcia. Generalnie przyczyn może byc wiele poza puchnięciem. Ja często czytam o różnych substancjach w organizmie i o niedoborach i często pojawiają się informacje przy tych substancjach, przyczyna niedoboru: tabletki antykoncepcyjne. jak poszperasz to znajdziesz informacje że jest przy nich słabe przyswajanie magnezu, kwasu foliowego, witamin i innych minerałów. Jak są niedobory to organizm się najzwyczajniej w świecie będzie domagał ich uzupełnienia. Człowiek uzupełnia przez jedzenie. Duzo skutków ubocznych dotyczących tabletek jest bezpośrednio lub pośrednio związanych z niedoborami substancji, np tycie, migreny, wypadanie włosów. Jak już chcesz łykać to zadbaj o właściwą dietę, uzupełniaj te substancje. Na puchnięcie mogłabym polecić ci żebyś piła coś moczopędnego, tylko tutaj jest problem bo większość substancji moczopędnych wypłukuje z organizmu potrzebne substancje. Cos naturalnego i zdrowego może żurawina albo czarna porzeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazało się
Yaz ma bardzo małą dawkę hormonów, lekarz powiedział, że nie powinnam po nich tyć, ale zobaczymy... Co do Cilestu to słyszałam, ze mają końską dawkę i w dodatku po niech jest najwięcej wpadek, bo to głównie środek leczniczy a nie antykoncepcyjny. Dlaczego nie zmieniasz skoro to już 5 miesięcy i tyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazało się
jacenta dzięki za rady :) na diecie jestem już od miesiąca, chudnę powoli, ale zdrowo - na razie tylko 2kg, do tego zaczęłam ćwiczyć - to chyba właśnie lęk przed tym tyciem to spowodował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmammaa weronkkiiii
my z mezem kochamy sie do konca zawsze i nie ma wpadki. Dopiero teraz zaczelam tyc moze od 4 opakowania. Teraz skoncze opakowanie i pojde do gina po inne tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biore tabletki juz dlugo
Bralam rozne:logest,yasmin,cilest, jeszcze jakies inne...teraz biore Yaz i z tych jestem najbardziej zadowolona.Po zadnych tabletkach ani nie tylam, ani nie mialam problemow z zajsciem w ciaze po odstawieniu:) jedyne,co mi sie nie podobalo przy poprzednich tabletkach, to lekkie obnizenie libido i suchosc w pochwie,czego na szczescie Yaz u mnie nie powoduje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazało się
Nie napisałam przecież, że wpadki zdarzają się wszystkim, ale tak mi ginekolog mówił - że są przestarzałe i to nie jest środek stricte antykoncepcyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacenta
to dorzucę jeszcze to z portalu abczdrowie o tyciu przy tabletkach "Pierwszą przyczyną przybrania na wadze jest powstanie obrzęków w tkance podskórnej. Dzieje się tak, ponieważ tabletki antykoncepcyjne powodują zatrzymanie wody i sodu w organizmie. Dlatego przez pierwsze tygodnie zażywania tabletek antykoncepcyjnych nasza waga może podskoczyć o 2-3 kg. Należy pamiętać, że tabletki powinny być odpowiednio dobrane do pacjentki, więc jeśli zauważysz u siebie puchnące ręce, a zginanie palców zacznie sprawiać ci trudność - porozmawiaj z lekarzem o zmianie tabletek na inne. Wiele mówi się o tym, że stosowanie hormonalnej antykoncepcji powoduje... W czasie zażywania tabletek antykoncepcyjnych musimy pamiętać o odpowiedniej diecie - aby znalazły się w niej odpowiednie ilości wody, a ograniczone były produkty zawierające sól, czyli chipsy, białe pieczywo, gotowane zupy i sosy, słone przekąski i żółte sery. Drugą przyczyną tycia podczas zażywania tabletek antykoncepcyjnych jest wpływ estrogenów na proces spalania tkanki tłuszczowej. Udowodniono, że estrogeny ułatwiają magazynowanie tłuszczu, a utrudniają jego spalanie. Trzecia przyczyna tycia leży w zwiększonym apetycie u kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną. Niektóre badania udowodniły, że jeden ze składników tabletki antykoncepcyjnej, a mianowicie drospirenon, może powodować zwiększony apetyt. Pocieszający jest jednak fakt, że takie sytuacje zdarzają się w rzeczywistości bardzo rzadko."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konia z rzedem
dam temu, kto znajdzie mi takie pigulki, od ktorych przytyje. A probowalam wielu - i nic. I biore je od kilkunastu lat. Wsrod znajomych tez nie mam przykladu, zeby ktos drastycznie przytyl. Sadze (ale to tylko moja opinia), ze wiekszosc z tych kobiet, ktore tyja rzekomo po pigulkach, ma tendencje do tycia, nie przestrzegaja diety, a efekty zrzucaja na dzialanie tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazało się
Ja też znam kilka osób, które zażywają tabletki anty i nie przytyły, a jeśli tak to max 2-3kg. I to jest pocieszające. Jednak opinie na forach mówią co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazało się
Biore tabletki juz dlugo oo super, dzięki za taką opinię :) niekoniecznie tak dobrze mogą zadziałać na mnie, ale mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×