Przez was moja koleżanka się zabiła!!!!

W tym tygodniu moja koleżanka wstawiła na kafeterii kilka fotek i zapytała się, czy fajnie się ubiera. Oczywiście od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy w stylu: "Ubierasz się może i fajnie, ale co z tego, jak masz zwalony ryj" i jakieś obrzydliwe wulgarne podszywy. We czwartek napisała mi o tym na gg, odpowiedziałam jej, że by się nie przejmowała, bo tutaj każdy chce każdego zniszczyć. Ale ona dalej pisała, że jest tak okropna, że nigdy nie będzie z nikim, miałyśmy o tym porozmawiać w szkole. W piątek koło południa popełniła samobójstwo, połknęła całe pudełko tabletek nasennych na receptę... To wasza wina, wszyscy którzy tutaj gnoicie, wyszydzacie, niszczycie, podszywacie się pod ludzi!

no ładnie... to w piątek nie poszła do szkoły. będzie miała nieobecność

tak, tak do lekcji!!! Jutro poniedzialek, beda pytac :D

Boze tutaj sami ludzie, ktorzy nie maja sumienia! zabiliscie czlowieka i nawet tego do siebie nie dopuszczacie!!! tylko jeszcze wyzywacie!!! Boze co za swiat!

Nie wierzę, te pomarańczowe nicki powyżej? Żartujac sobie z tego stajecie się współodpowiedzialnymi śmierci! Wszyscy! Kiedyś za to zapłacicie!

Bzdura!Jest wiele osób którzy nie obrażają,nie są wulgarni. Przykładem jestem ja. Przykro,szkoda dziewczyny.A może ona dawno to chciała zrobić?I czytając komentarze bardziej się załamała i ciach. Smutne:(

Jesli to nie prowo to dziewczyna sama sobie jest winna (nawet nie wiem o kogo chodzi) bo skoro ma slaba psychike to po co taki topik zakladala?? Skoro wie ze jest brzydka nikt jej nie przekona ze jest inaczej! Na kafe nkt nikogo nie dowartosciuje. A teraz z drugiej strony, jesli prowo to 0/10 :)

jebane pomarańczki i niektóre stałe nicki, próbują to wykpić i traktować jako prowo, bo wiedzą, że zabili tę dziewczyne I TO WASZA WINA! NIKOMU NIE WOLNO W TAKI SPOSÓB PISAĆ O DRUGIM CZŁOWIEKU! ZABILIŚCIE JĄ!

ffffffdsgdgd: gorzej Ci???

O ile dobrze przeczytałam wyżej zabiła się sama. A gdzie byli jej rodzice, nauczyciele, koleżanki, przyjaciółki, pedagog szkolny i stylistka?

to tylko i wylacznie jej wina, jej slabej psychiki. Osobiscie tez założyłam wątek na kafe, bardzo szukałam pomocy i zostałam wysmiana, wyszydzona, obsypana ordynarnymi wyzwiskami. I co? Było mi przykro, ale żeby się targać na własne życie? Ludzie, to jest chore. Przypuszczam, że koleżanka leczyła się psychiatrycznie lub miała poważny problem emocjonalny nie mający nic wspólnego z sytuacją na kafe. Takie "problemy towarzyszą nam w ciągu całego życia. Jak nie potrafi radzić sobie z emocjami, nie powinna w ogóle tu wchodzić. A tymbardziej zadawać głupich pytań o wygląd. Niedojrzała nastolatka - powinna była wziąć się za książki a nie obracanie się przed lustrem to by do tego nie doszło. I nie obarczaj winą ludzi na kafe, jacykolwiek by nie byli

Kurde :( Ale mi smutno :( Zabili wrażliwą dziewczynę...

No to kurva nie podchodź orencz bo ciebie też zabije.

właśnie! gdzie wtedy była jej fryzjerka???

zabić tabletkami nasennymi to się może 85-latek o słabej wątrobie :o nie ma tabletek nasennych na rynku które zabiją młodą zdrową osobę

zostawiła list .umieram bo mnie zjechali na KAFE!!!

Boże, zabiliście ją i jeszcze próbujecie to wszystko wyśmiać... Boże, próbujecie zatuszować swoją winę. To wina tych, którzy wyzywają!

właśnie, tabletkami nasennymi nie można się zabić, autorka wymyśliła pierwszy sposób, jaki jej przyszedł na myśl. chciała ruszyć sumienia kafeteriuszy czy co. w każdym razie -to prowo

powiem wam tylko, że idioci z was, bo po: 1) Dziewczyna pisała z koleżanką o tym na gg poprzedniego dnia, więc nie musiała zostawiać listu, żeby było wiadomo, że to przez to, że ją zgnoiliście na Kafe 2) Nie ma takich tabletek na receptę, które mogą zabić? Haha, a Zolpidemi Tartras, który jest w 3/4 leków na receptę bardzo łatwo może zabić w dużej dawce.

3/4 leków nasennych* zabiliście ją i wiecie o tym, bo się próbujecie usprawiedliwiać

jak ja bym się miała zabijać z takich powodów to już bym kilka razy nie żyła. no ale, rzeczywiście, co poniektórzy byli niemili, ja rozumiem że można się zabić., PRZEEEE-PRAAA-SZAAA-MYYY

"a Zolpidemi Tartras, który jest w 3/4 leków na receptę bardzo łatwo może zabić w dużej dawce." bredzisz, nawet w ulotce do tabletek które zawierają Zolpidem jest napisane że zeżarcie całego pudełka nie grozi śmiercią 20 lat temu wycofali niebezpieczne tabsy nasenne żeby powstrzymać przedawkowania to co teraz jest daje znikome szanse na zejście oczywiście lekarze będą mówili że "byłaś o krok od śmierci" itd TYLKO PO TO ŻEBY POSTRASZYĆ

pomarańczek które nie zdają sobie sprawy z tego jak bardzo moga zaboleć kogoś slowa ,ale zło które wypluwają na innych ludzi szybko do nich powróci

Od Zolpidemu nie można umrzeć? Oczywiście, że można... ktoś bredzi... Piszą, że nie można umrzeć od całego pudełka, żeby ktoś właśnie się nie próbował zabić, a było już mnóstwo zgonów po dużym przedawkowaniu Zolpidemu

Jesli rzeczywiscie sie zabila , to nie tylko z powodu opini innych . Musiala miec tez inny powod i utrzymywac to od jakiegos czasu . Zyjemy w kraju demokratycznym , kazdy ma swoje zdanie . Trzeba byc odpornym na stres i miec swoja wartosc .

W piątek koło południa popełniła samobójstwo, połknęła całe pudełko tabletek nasennych na receptę... niestety, dziecko, ale nie jest tak prosto umrzec od tabletek, na pewno nie od jadnego pudełka piguł nasennych.

kobyły, i piardła, znaczy sie strzeliła w kalendarz

TO, że ktoś ma problemy z niską samooceną, to nie znaczy, że można GO ZGNOIĆ I ZABIĆ! Od tabletek nasennych można umrzeć (od całego pudełka), przecież to działa na neuroprzekaźniki, serce może po prostu stanąć! Albo mięśnie oddechowe przestać działać!

dziecko, samobójcy wydają po 3000 EURO na porcje pentobarbitalu na czarnym rynku wiesz dlaczego? bo pieprzony Zolpidem i inne gówna na recepte NIE DAJĄ ZGONU

WSZYSCY POMARAŃCZOWI WYSZYDZAJĄCY, W TYM TEMACIE TEŻ, ZABILIŚCIE CZŁOWIEKA! RobertLee, deklu, wystarczy muchomor sromotnikowy, a zimą to nawet 100 tabletek paracetamolu, które będą cię powoli zabijać przez 2-3 dni :) A od Zolpidemu można zginąć i to łatwo :)