Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biki

Praca w żłobku lub przedszkolu w Niemczech

Polecane posty

Gość biki

W czerwcu robię licencjat z germanistyki (specjalność nauczycielska, czyli w programie studiów była pedagogika), zaraz potem chciałabym wyjechać do Niemiec. Czy mam szansę na pracę w żłobku lub przedszkolu? jakie są wymagania? no i realia? Będę wdzięczna za kaźdą rzeczową odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibbka
mysle ze szanse na znalezienie pracy masz. w zeszlym roku w maju niemcy otwarli rynek pracy dla polakow. najpierw swoje swiadectwa nauki powinnas wyslac do bezirksregirung o uznanie. jesli uznaja i znasz niemiecki, to nie widze przaszkody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tam obowiązuje Ausbildung
W niemieckich przedszkolach i żłobkach nikt nie ma studiów, tylko Ausbildung się robi. Ponieważ nie masz praktyki w pracy z dziećmi, stąd pewnie będziesz musiała jakąś praktykę zrobić. Na duże zarobki nie licz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biki
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. A czy waszym zdaniem lepiej szukać samodzielnie na miejscu w Niemczech (i jak się wtedy do tego zabrać, tzn. oprócz starań o uznanie uprawnień), czy może jeszcze w Polsce np.przez jakąś agencję? I czy taką pracę znaleźć jest względnie łatwo czy bardzo trudno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibbka
nie mam pojecia jak to dziala w polsce przez agencje. ale bedac w niemczech musisz pisac podania i wysylac je. jesli beda toba zainteresowani to zaprosza cie na rozmowe kwalifikacyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie uprawnienia?
Dziewczyno, to są Niemcy. Tutaj nie ma takich schodów, jak w Polsce, że na byle co musisz mieć licencję. Jeśli masz zawód, udokumentowany odbyciem praktyki, lub referendariatem, jak w przypadku nauczycieli, to pracujesz. Ty nie musisz mieć wiedzy, musisz znać niemieckie piosenki, wiedzieć, że tureckie dzieci nie jedzą wieprzowiny itd. Mnie się wydaje, że najłatwiej będzie ci znaleźć przedszkole, które po prostu przyjmie cię na Ausbildung, możesz poszukać jakiegoś ciekawego, np. Waldorfskie go. Niemcy są pragmatyczni. Nie ma znaczenia, że w programie studiów była pedagogika. Praktyki w wysadzaniu młodszej grupy na nocniczek nie masz, przynajmniej nie możesz referencji przedstawić, a więc musisz się zawodu nauczyć. W czasie Ausbildungu jakieś drobne pieniądze zarobisz, ale dużo to nie będzie, bo ogólnie w przedszkolach słabo płacą, a poza tym, ErzieherIn to nie nauczyciel, a więc papierów Beamtera na tym stanowisku się nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biki
jeszcze raz dziękuę Wam za wszystkie uwagi. bardzo mi one rozjaśniają sytuację. nie ukrywam, że docelowo chciałbym zostać nauczycielką - teoretycznie mam dwa kierunki - nauczyciel niemieckiego i angielskiego (robione w trakcie jednych studiów), niemniej uczenie niemieckiego niemieckich dzieci byłoby na razie dla mnie za dużym wyzwaniem. wymyśliłam więc to przedszkole (albo żłobek), żeby z językiem na żywo popracować, bez ciśnienia. jeśli chodzi o wysadzanie maluchów na nocniczek, to mam dużo młodsze rodzeństwo, no i sama jestem właśnie w 8 miesiącu ciąży - tak liczę, że może byśmy z córcią do jednego żłobka uczęszczały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to są Niemcy.
Czym innym jest praca w charakterze nauczyciela, a czym innym opiekunki w przedszkolu. I uwierz mi, z jednego zawodu w drugi nie da się przeskoczyć. Bo jeśli studiowałaś Lehramt, to robisz Referendariat i zostajesz nauczycielką. Polskie studia mogą zostać uznane, ale jak się dopatrzą, że czegoś, co jest w niemieckim systemie edukacyjnym nie masz, to musisz to wcześniej a więc przed referendariatem uzupełnić. W Niemczech masz dość mocną specjalizację, jeśli chcesz Grundschule, to już wyżej pracy nie masz. Poza tym, robiąc jako Schwerpunkt matematykę, jeśli chcesz pracować w podstawówce, robisz też np. nauki biologiczne, no i oczywiście język niemiecki! Twoje polskie studia raczej uznane nie będą za wystarczające do tej pracy, możesz zostać poproszona, żebyś zrobiła nostryfikację na którejś z niemieckich uczelni, co w twoim przypadku będzie się raczej równać z robieniem studiów od początku. Być może zaliczą ci germanistykę i zwolnią z DSH, ale i to nie na pewno. Bo gdybyś już w Polsce pracowała powiedzmy 10 lat jako nauczyciel dajmy na to matematyki, to znaczy, że praktykę masz i wtedy o wiele łatwiej jest pracę dostać. A po studiach, to nastaw się, że szanse masz niewielkie, tak w praktyce wygląda niemiecka biurokracja, gdzie wszystkie podkładki muszą się zgadzać. Jeśli zdecydujesz się na przedszkole, to praca w nim nie będzie zaliczona ci do pracy w zawodzie nauczyciela, bo to zupełnie inne zawody w Niemczech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MGsolutions
Czy znacie może osoby chętne do podjęcia pracy jako Nauczyciel Przedszkola lub Żłobka w Niemczech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak -ja jestem zainteresowana.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieksze szanse bys miala
w jakies szkole miedzynarodowej, gdzie obcokrajowcy ucza sie jezyka niemieckiego. w przedszkolu musisz byc albo wychowaca albo pedagog, albo pedagog socjalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie czy utrzymasz sie z tego zarobku? kokosow za to niestety nie ma a zycie tutaj kosztuje a chyba dla samego chleba tutaj sie nie przyjezdza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniams
Jestem w podobnej sytuacji, jednak nie wiem, od czego zacząc. Gdzie najpierw udac sie w Niemczech, do jakiej instytucji. Studiowalam germanistyke, w Polsce przez rok pracowalam w podstawowce, niedawno skonczylam studium Wych. Przedszk. i Eduk. Wczesnoszko., praktyki robilam. Niedlugo wyjade na 2 miesiace do opieku nad os. starsza, podszlifuje troche jezyk i oczywiscie zarobie przyzwoicie. Bo tu w Polsce narazie nie mam pracy :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia zrobiłaś, ale zawodu nie masz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marna kasa dziewuchy lepiej juz podciagnac kwalifikacje alboooo....jak chciecie wiedziec to pytajcie ;) ja mam pomysla ale zyje juz tu w choooolere czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie Niemcy bardzo zwracają uwagę na to, co się ma w papierach plus doświadczenie zawodowe. No i konkurencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po germanistyce do przedszkola? Aubidlung niemieckie to tak jak zawodówka. Poniżające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to może być? Dziś widziałam ogłoszenie firmy Noomi Consult która poszukuje nauczycieli do przedszkoli w monachium. Po krótkiej rozmowie dowiedziałam się że zarobki wynoszą jakieś 2250 euro brutto. Jako kwalifikacje wystarczają podobno magisterskie studia pedagogiki w jakimś kierunku. Zna może ktoś tą firmę, albo jakieś inne opinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się zainteresowałam tą ofertą. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest lista zawodow do ktorych wykonywania specjalny urzad musi "uznac" za jednakowe, czy tez porownywalne z niemieckim (min nauczyciel, lekarz). Potrzebujesz np. wszystkie swiadectwa, dyplomy itp. sterte papierow dotyczacych przebiegu studiow (cala ramowke, jakie przedmioty, ile godzin, co dokladnie jest w ramach danego przedmiotu wykladane itd, dokladny przebieg praktyk, dlugosc, ilosc godzin, co robilas), to wszystko naturalnie przetlumaczone przez tlumacza przysieglego (w pl 80-100zl za strone, przy czym moze sie zdazyc, ze tego tlumaczenia nie uznaja i bedziesz musiala ponownie tlumaczyc w niemczech). To wszystko sklada sie w specjalnych urzedach (w przypadku mojego zawodu musialam jechac do odpowiednika urzedu wojewodzkiego, a papiery i tak przeslano do innego landu, ktory juz podobna sprawe mial - bylam dopiero drugim obcokrajowcem starajacym sie o uznanie w tym zawodzie). Koszt samego uznania... Od 600 - 800 euro w gore (zalezy od zawodu, stopnia itd). I oczywiscie moga tegoz nie uznac. Jezeli chcesz pracowac w przedszkolu moze sie okazac, ze latwiej i taniej bedzie zrobic cale Ausbildung tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IzabelaGabriela
Witam, mam 27 lat i w 2011 roku zrobiłam licencjat z pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej, magistra niestety nie zrobiłam z przyczyn ekonomicznych, w Polsce starałam się o staz w domu dziecka i swietlicach szkolnych, niestety z marnym skutkiem, czy mam jeszcze jakies szanse na prace w niemieckim przedzskolu? Dodam, ze od 2008 roku do 2009 pracowałam jako opiekunka do dzieci u niemieckiej rodziny, opiekowałam się 5 dzieci. Moja znajomość jezyka na poziomie B1 ukonczylam dwa kursy w Niemczech w 2009 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy te porady piszą osoby, które mieszkają w pl czy w de? Bo jeśli w pl to co właściwie możecie o tym wiedzieć. Ja ukończyłam pedagogikę ( licencjat) i w de wcale tak kolorowo nie było, bo warunek był taki , że muszą mi uznać studia, więc na początek w JobCenter wpisali mi "bez zawodu", powiem wam że załamka, bo dręczyli mnie dwoma , trzema ofertami na sprzątaczkę raz w tygodniu. Po 5 miesiącach dostałam odpowiedź , że studiów mi nie uznają, bo mam za mało praktyk, jak i w piśmie przyczepili się tego że ukończyłam wcześniej liceum ekonomiczne a nie przedszkolne ( tylko ciekawe gdzie u nas takowe istnieje). W efekcie wniosek jest taki, że w de stanowiska obejmują barany a osoby po studiach dla nich sprzątają. Ale to też wina naszych przepisów, bo tak na dobrą sprawę czy do pracy w przedszkolu trzeba kończyć studia nauczycielskie? Po co ? Żeby uczyć dzieci literek z alfabetu i się z nimi bawić? Ja rozumiem do klas I - III. Niemcy to ogólnie strasznie dziwny kraj, jak dla mnie strasznie problematyczny, niby po to wyrównano stopnie studiów w Polsce, żeby w całej Europie można było pracować, a w efekcie wcale się to nie sprawdza. Nie wystarczy im dyplom w języku niemieckim czy angielskim, tylko muszą zostać uznane studia, inaczej dla nich to jesteś jak po podstawówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem po Studium Wychowania Przedszkolnego w Polsce, i pracuje jako przedszkolanka od 20 ponad lat. Teraz sie wszystko zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do fredziao5, Hm... liceum pedagogiczne jest w Poznaniu, Wrocławiu,Krakowie, Szczecinie, Warszawie i wiele można na pisać. Szlag mnie trafia jak jakaś Polka przyjeżdża do obcego kraju po studiach i damę chce rżnąć!!!!! Dziewczyno jesteś w DE na ich łasce a nie odwrotnie. I to oni dyktują Ci warunki a nie odwrotnie. Wiele dziewczyn zaczynało od sprzątania i to żadna ujma!!! Ja jestem w DE 16 lat i włos na głowie się jeży jak czytam te bzdury. Zaczynałam od wielu prac dla Polaków niby poniżających typu zmywak, sprzątanie itp....Tylko Niemcy nie uznają tego za coś gorszego w naszym pojęciu. Obecnie pracuje w przedszkolu i szkole. Ukończyłam w Polsce licencjat i uzupełniłam o magisterkę. Wynagrodzenie bez dodatków i wysługi na rękę wynosi 2648,45 w szkole jako wychowawca przy pełnym etacie. Do tego dochodzi wysługa i dodatki. W przedszkolu na pełnym etacie 2200,78 na rękę plus dodat. I nie gadajcie bzdur , lekko nigdzie nie jest. Czego oczekujecie w obcym kraju jako gość!!! Frycowe wszędzie się płaci. A wy tylko narzekacie. Kto w Polsce da wam zasiłek na dziecko 184e, co za które można przeżyć w granicach dwóch tygodni...zależy od poziomu zycia. Czy w Polsce za 184zł przeżyjecie dwa tygodnie. Jaka spółdzielnia da Wam mieszkanie tak jak jest to w DE??? Kto wam da samochód na raty gdzie rata wynosi 100e czyli w Polsce 100zł. Przelicznik 1 do 1. Skoro zarobki w DE są ok. 2000e a w Polsce 2000zł!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna7777777777777
Fredzia05 proszę napisz, czy po germanistyce muszę robić jeszcze pedagogikę wczesnoszkolną? podyplomowe? musiałaś mieć referencje? Przyznam szczerze, pracuję od 10 lat w szkole ponadgimnazjalnej, ale chciałabym wyjechać do Niemiec. Proszę o podpowiedz jak zacząć, gdzie szukać. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo Halo. Ja mieszkam w Niemczech i pracuje w przedszkolu tzw.Zlobku(Krippe)obecnie z dziecmi do 3 roku zycia.Wczesniej pracowalam z dziecmi miedzy 3 a 6 rokiem zycia (Kita) W tym momencie jak wiele osob wie potrzeba jest b. duza na zatrudnienie wychowacy w przedszkolu lub zlobku .Szanse sa bardzo duze dla kazdego kto zna komunikatywnie niemiecki i ma wyksztalcenie pedagogiczne, i doswiadczenie w pracy z dziecmi.Nie konecznie w przedszkolu. Dobrze by bylo tez zrobic tzw. Annerkenung czyli zatwierdzenie dyplomu z polski w Niemczech. Choc przy zatrudnieniu nie zawsze to jest od razu wymagane.Wszystko zalezy od pracodawcy. Ja jestem na etapie robienia a pracuje juz kilka lat. Praca nie jest latwa bo stresujaca i czesto chaotyczna. Zarobki tez rozne. W zaleznosci od przedszkola i ilosci godzin, oraz od tego czy to prywatne przedszkole czy miejskie.W Polsce skonczylam sztuki plastyczne i pedagogika byla jako jeden z przedmiotow.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli macie pytania to piszcie...pozdro .Marzena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc79
Hey, myślę o zmianie pracy, bo obecnie pracuję w szkole państwowej, ale jak się domyślasz obecna sytuacja w szkole jest do kitu i mogę zostać bez pracy. Pomyślałam, żeby poszukać pracy gdzieś przy granicy w Niemczech. Nie za bardzo chciałabym się wyprowadzać z Polski. Nie wiem jak ugryźć ten temat.. Gdzie zacząć szukać. Mam skończoną pedagogikę opiekuńczo-Wychowawczą i pracuję z dziećmi jakoś 10 lat. Jeżeli chodzi o niemiecki, to miałam kilkuletnia przerwę w styczności z tym językiem, i obecnie staram się nadrabiać zaległości.Co byś poleciła na początek….od czego zacząć… czy warto czegoś tam szukać czy nie ma szans? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleonora69
Prawda, kolorowo nie jest. mam skonczone studia: pedagogika, specjalizacja nauczcyciel jezyka polskiego. Dodatkowo mgr historii i instruktor teatralny. W Niemczech zrobilam praktyke w przedszkolu. Staram sie o prace w przedszkolu. Mam ponad 20 lat stazu pracy jako nauczyciel, wychowawca w Polsce. Dzisiaj sie dowiedzialam, ze moge miec problem z praca, gdyz pracowalam ze starszymi dziecmi a nie z malymi. I moge zrobic ponownie praktyke i potem egzamin. Najpierw mam in wyklarowac przebieg praktyk w Polsce. No coz, za stara jestem na nastepna szkole. Niemieckie praktyki mam zaliczone super, ale mimo wszystko chca tych praktyk. Nie za bardzo wiem , co teraz robic??? Chcialabym pracowac w przedszkolu lub zlobku. Jesli ktos potrafi cos podpowiedziec....... elen.lagwa@gmx.de

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc79
Czyli tak na dobrą sprawę trzeba się całe życie uczyć......? A powiedz mi, bo w innych postach ludzie piszą, że żeby pracować w przedszkolu, trzeba Ausbildung robić, bo ludzie tam studiów nie mają. Poza tym u nas w przedszkolu nie dostaniesz pracy jak nie skonczysz ped. przedszkolnej, czy tam to Ausbildung to jest na takiej samej zasadzie jak u nas przedszkolna? Czy po opiekunczo-wychowaczej robisz Ausbildujn jak na praktykach czyli z tego nie wyżyjesz i dopiero po tych 2 latach czy 3 mozesz dostac pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×