Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marakujjja

mamy inne poglądy

Polecane posty

Gość marakujjja

jestem z moim facetem kilkanaście miesięcy i coraz bardziej męczy mnie pewna sprawna. Mamy na wiele rzeczy inne poglądy, jemu to nie przeszkadza, uważa że to normalne że możemy sie nie zgadzać w pewnych kwestiach. Ja natomiast zastanawiam sie czy chce z takim człowiekiem mieć dzieci, założyć rodzinę, w głowie mi sie nie mieści że inteligentny facet, na poziomie może mieć takie poglądy :o Kocham go, ale nie wiem co z tym zrobić, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca się ona.....
czego np dotyczą te poglądy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
bywa uprzedzony :( i mamy skrajnie różne poglądy polityczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca się ona.....
poglądy polityczne to nie jest duży problem, tak myślę...to Wy tak cały czas o polityce w domu rozmawiacie czy jak? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
sporo niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca się ona.....
a inne kwestie w których się nie zgadzacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
nie potrafie sobie wyobrazić że on te swoje poglądy przekazuje naszym dzieciom :o Zawsze podkreśla że to jego zdanie, on szanuje że inni mogą myśleć inaczej. czasami chciałabym go zrozumieć, bo to co uważa to dla mnie jakiś kosmos, ale słysze tylko "tak jest i już, tak uważam, tak mnie wychowano"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
poza tym jesteśmy zgodni, znajomi mówią że jak dwie krople wody- ten sam gust muzyczny, kulinarny, ksiazki, kino, spędzanie czasu, że w myślach sobie czytamy. Nawet jak w czyms sie nie zgadzamy to kompromisy łatwo nam przychodzą, ale w tym akurat oboje jestesmy tak zacietrzewieni że mam juz dosyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie doszukuj się
podtekstów... bierz życie takim jakie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz dziewczyno
nie musicie być identyczni we wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
identyczni pewnie że nie, ale to jest kwestia na którą jestem bardzo uczulona. Ostnio kłócimy się z tego powodu coraz cześciej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może twoje poglądy to "kosmos", a jego są "normalne" ? Po czym wnosisz, że jest odwrotnie ? A poza tym lepszy jest chyba człowiek myślący, który w tym myśleniu pobładził, bo z takim można porozmawiać i się nawzajem poprzekonywać niż ktoś bezrefleksyjny, który nie ma swoich poglądów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek2352452
Jest uprzedzony ? A co zgwalcili go ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek2352452
Jeśli ktoś jest uprzedzony to albo bardzo pobłądził, albo bardzo go skrzywdzono, albo po prostu jest głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgadzam się z placki
ziemniaczane. czepiasz się masz fajnego faceta i przestań się doszukiwać problemów, zawsze możesz trafić gorzej... a wtedy docenisz to co miałaś, wam kobietom nigdy się nie dogodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
placki> a po czym Ty wnosisz że ja wnosze? :o Napisałam że DLA MNIE to kosmos, bo mamcałkiem inne. Pisałam też że wiele razy chciałam zrozumiec jego poglądy ale słyszałam tylko że" tak uważa i już" ja moje potrafie argumentować i doszłam do niech sama a nie "tak mnie wychowawano" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek2352452
"Tak mnie wychowano" To szerokie zagadnienie... NA pisz o co chodzi bo być może przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
nie chce rozpętać dyskusji o polityce czy poglądach, bo taka mam juz w domu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo nie każdy potrafi dobrze dobierać argumenty i jasno się wyrażać, ale to nie znaczy, że nie ma racji. Argument "bo tak mnie wychowano" jest jak dla mnie bardzo dobrym argumentem. Dzieci wychowuje się zwykle przekazując im to co najlepsze: żeby były dobre, grzeczne itp. No chyba że rodzina jest patologiczna - wtedy może być różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
według mnie jak ktoś ma ugruntowane poglądy to wie dlaczego uważa je za słuszne i potrafi tego bronić. rodzice przekazują to co najlepsze z ich perspektywy, ja bym wolała żeby moje nie miały narzucanych poglądów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja bym wolała żeby moje nie miały narzucanych poglądów" Tak się składa, że dzieci niemal w 100% mają takie same poglądy jak rodzice. Jak 6-latek sypnie jakimś poważnym tekstem, który zasłyszał w domu, to to nie są jego przemyślenia, tylko to co wyniósł z domu. Może ci się to nie podobać, ale tak po prostu jest. Dopiero jak dziecko jest już nastolatkiem, to może sobie samo przemyśleć pewne rzeczy i swoje spojrzenie na świat skorygować. Moje zaufanie do rodziców, którzy przekazują dziecku wiedzę o świecie najlepiej jak potrafią, jest dużo większe niż zaufanie, że dziecko samo z siebie wydedukuje co jest dobre a co złe. W przekazywaniu dziecku swoich wartości i swojego spojrzenia na świat nie ma więc wg mnie nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
widzisz, ja zostałam wychowana tak, że do wielu rzeczy dochodziłam sama albo od początku wiedziałam że ludzie mogą mieć inny pogląd na daną sprawę. Natomiast mój facet miał wkładane do głowy schematy, które w moim przekonaniu bardzo go ograniczają. Szanuje poglądy innych, z nikim sie nigdy na ten temat nie kłóciłam, ale boli jak najbliższa osoba ma skrajnie różne poglądy od moich i jeszcze nie umie ich uzasadnić. Żeby było już łatwiej dyskutować dodam że mój facet ma poglądy konserwatywne, chwilami wyłazi z niego nawet ksenofob, rasisa czy homofob :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak rzuć faceta bo nie
lubi gejów i murzynów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Żeby było już łatwiej dyskutować dodam że mój facet ma poglądy konserwatywne, chwilami wyłazi z niego nawet ksenofob, rasisa czy homofob" Ja też mam poglądy raczej konserwatywne. Jeśli miałbym dzieci, to przekazywałbym im np. że przeznaczeniem dla chłopca jest dziewczynka, a nie jakakolwiek inna konfiguracja. Dlaczego ? Bo uważam, że homoseksualiści to tak naprawdę nieszczęśliwi ludzie, a dla swojego dziecka chciałbym jak najlepiej. Więc oczywiste jest, że przekazywałbym im swoją wizję świata, a gdybym tego nie zrobił i zostawiłbym dziecko np. na pastwę tego co dowie się z mediów albo samo wymyśli, to pewnie zrobiłbym mu tym krzywdę. Jeśli twoi rodzice tak z tobą nie robili (tzn. nie wychowywali cię, tylko zostawili samej sobie), to nie obraź się, ale nie wywiązali się dobrze ze swoich rodzicielskich obowiązków. Homofob, ksenofob itp. to etykiety, które się używa jak nie ma się argumentów. Zwykle jak się spojrzy co konkretnie ma się do zarzucenia danej osobie, to okazuje się że nic. No chyba, że twój chłopak należy np. do Ku Klux Klanu - jeśli tak to zwracam honor :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
to moim zdaniem świadczy o człowieku, nie rozumiem i przeraża mnie niechęc do ludzi tylko dlatego że są inni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dla mnie bylby wielki
problem. Powiem ci z perspektywy wieloletniego malzenstwa. jedna z rzeczy, ktora nas cementuje sa wlasnie wspolne poglady na polityke, mna kwestie spoleczne. Widze jak jest u znajomych, ktorzy nagle sie podzielili ( np ona PO, on PIS). Nie moga sie dogadac, bo to przeciez nie ogranicza sie do lubiuenia czy nie konkretnej partii. To stosunek do swiata, ktory potem wpajamy dzieciom. W wychowaniu rodzice powinni miec wspolny front. To naprawde bardzo wazne. Poza tym powinni stac murem jedno za drugim, A przy skrajnie roznych pogladach to niemozliwe.Znam malzenstwa, ktore sie z tego powody rowiodły. Nie wytrzymalabym, Muzyka, malarstwo to nie wszystko. Chodzi o stosunek do innego człowieka. Co z tego,ze lubie, jak Hitler, Wagnera, czy jak Stalinowi podobał mi sie film " Swiat sie smieje"(przepraszam,za mocne porownania, ale tak to jest) Mma kumpla, z ktorym cudownie gada mi sie o sztuce. Niestety na tematy polityczne i spoleczne nie mozemy sie dogadac, wiec je omijamy. W malzenswtie tak sie nie da, bo nie ma tematow tabu. Zreszta z zona( ktora ma podobne poglady do moich) znienawidzili sie, nie potrafia ze soba normalnie rozmawiac. Odradzam niestety taki zwiazek. Zostancie kolegami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
gej i murzyn to też tylko etykietki, jak sie bliżej przyjrzysz to okazuje sie że to taki sam człowiek jak Ty :o Nigdzie nie napisałam że rodzice mnie zostawili sama siebie, widze ze tez lubisz patrzeć na świat w czarno- białych kolorach :o miałam zawsze informacje że rodzice to też ludzie ze swoimi poglądami, że każdy człowiek jest inny i należy go szanować. Uważam że homoseksualiści są nieszczęsliwi jeżeli rodzice od dziecka wpaja im że "przeznaczeniem chłopca jest dziewczynka". To tylko orientacja, która w żaden sposób nie określa człowieka, tak jak nie określa to czy preferujesz seks oralny czy analny albo jaka pozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dla mnie bylby wielki
wypbraz sobie dzieci - dla nich rodzice powinni byc autorytetem, Tymczasem np ojciec mowi -zgodnie z tym, co mysli- mama nie ma racji. (albo na odwrot). Dziecko, zwlaszca małe, głupieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakujjja
nie sądze żeby tak powiedział, on nie uważa że nie mam racji, szanuje mój pogląd i to że mysle inaczej, ale napewno dziecko będzie miało kontakt ze skrajnie róznymi ideałami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×