Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Z głębi kobiecej duszy..

Dzisiaj jechałam IR Warszawa- Kraków i było inaczej niz zwykle..

Polecane posty

Gość Z głębi kobiecej duszy..

smutni konduktorzy, ludzie... To mogła się stac każdemu z nas.. Przykro mi bardzo... Imam ogromna nadz. ze ranni dostaną odpowiednią opiekę, i wrócą do zdrowia, a zmarli już sa u Pana Boga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regrehrehth3e
jak jechałaś jak tory w naprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttymo
Jedno jest pewne nigdy nie wsiąde do pierwszego wagonu;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z głębi kobiecej duszy..
Pierwszy wagon był zamknięty, nikogo tam nawet nie wpuszczono... ja siedziałam w 3... Jechaliśmy okrężną droga.. w sumie od 18.30 do 23...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z głębi kobiecej duszy..
i jak sobie pomyslę ze moglamwracac wczoraj.... to mnie ciarki przechodzą... Rozwazalam taką mozliwosc.. nie wiem czy dokladnie tym pociągiem... ale myslalam o tym.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłębi kobiecej duszy..
ze strachu trzymałam ... rekę konduktora dopiero jak wjezdżaliśmy na peron i się rozwidniło spostrzegłam , że trzymałam go za penisa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to za sobą
Moja córka nie zdążyła wczoraj na pociąg Przemyśl - Warszawa(ten pociąg)......Miała przyjechać do domu na weekend(studentka)Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić,tego co by było gdyby wsiadła do tego pociągu...... bardzo współczuje rodzinom ofiar i poszkodowanym w tej katastrofie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z głębi kobiecej duszy..
nawet bilety płakały... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z głębi kobiecej duszy..
No wlasnie... czasem poprostusie dzisja rzeczy niewytlumaczalne... Ktore jak po czasie sie okazuje sa prawdziwym szczesciem...np. to spoznienie Pani corki... szkoda ze reszta, tego szczescia nie miala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×