Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama małej okruszynki

wystający pępek:(co robic

Polecane posty

Gość mama małej okruszynki

mam pytanie , moja malutka od urodzenia ma wystający pępek, lekarz kazał mi zaklejać plasterkami az sie wciągnie, ale nie wiem czy to cos da, czy któraś mama miała taki przypadek???sa jeszcze inne sposoby i czym to grozi, bo lekarz nic nie powiedział ja wyczytałam tylko cos o przepuklinie:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małej okruszynki
matko świeta a dlaczego zabroniono zaklejać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małej okruszynki
zabieg tzn????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da--da
mój synek też miał przepuklinę pępkową, z tym że u niego pojawiła się około 2 miesiąca życia, ponieważ miał zapalenie układu moczowego. przepuklina pojawiła się na skutek nadymania, stękania. nam położna zaklejała pępek plasterkiem zakupionym w aptece, z tym że średnio to pomagało (według mnie ten plaster nie zdaje egzaminu, jakoś po kilku dnia się rozchodził, nie trzymał jak należy). następnie dostaliśmy skierowanie do chirurga i lekarz zakleił takim prostym plastrem (tamten był taki przekładany i problematyczny w klejeniu). z tego co pamiętam to byliśmy chyba 3 razy na wizycie co 1,5 tygodnia i po przepuklinie nie było śladu, zresztą już na drugiej wizycie było widać poprawę. nam położna powiedziała, że jeśli przepuklina się nie wchłonie to w wieku chyba 3 lat robi się dziecku operację, ale zazwyczaj plastry pomagają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małej okruszynki
kurcze brzmi poważnie a to nie bolało ja??4 latka to malutka jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabieg był w znieczuleniu ogólnym,od momentu kiedy zabrano dziecko do powrotu na sale mineło może 35-40 minut. był wieczór ,dziecko spało. rano czuła sie dobrze.po tygodniu była kontrola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgtygrehgt
mojemu dziecku jak uschła pepowina i niby było ok zaczęło coś wyłazic z pepka,wyglądało jak kawełek jelitka,balam się,że jedzenie dziecku utkie w przewodzie,bo to niby jelito było na wierzchu,zaklejalam plastrem bo czasami krwawilo delikatnie,poszlam do pediatry i okazalo sie,że to nie jelito tylko tzw. żywe mięso,lekarz dał mi na recepte taki flamaster którego koncówke maczal sie w kropli wody i powstawał palcy kwas którym miałam mu nasaczac to surowe mieso,balam się,że dziecko bedzie płakało z bólu ale ani nie drgnęło, wygladało to nieładnie po tym kwasie takie momentalnie zasuszone to mieso z wierzchu jak strup brazowy,,niesttey flamaster byl na kilka razy i to wystarczyło,dziecku po kilku dniach odpadło to zasuszone mieso i dzis ma piekny pepuszek,dodam,ze ja w UK mialam ten przypadek,nie wiem jak w PL sie do tego donosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da--da
dobrze jest kłaść dziecko jak najwięcej na brzuszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja czwórka cała miała przepuklinę pępkową po urodzeniu. Jedyne zalecenie to obserwować. Z wiekiem okazało się,że dzieci są bardzo wysportowane i wyćwiczone mięśnie sprawiły,że trójka ma już konsultację chirurgiczną za sobą (14, 12 i 9 lat) a mały musi powtórzyć kontrolę za rok, jak będzie miał 6 lat, ale jak na razie wygląda,że też obejdzie się bez zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×