Sasiedzi mysla, ze jestem prostytutka- powazny temat

.kn.kn a ty już tak nie przeżywaj :D Boże co za ludzie, utopiliby w łyżce wody :D

wiesz dlaczego kobiety przynosza smsy lub nagrania z dyktafonu do sadu? by przedstawic je jako dowod zdrady, i wiesz dlaczego wygrywaja sprawy? bo sad honoruje tego typu dowody. nie roznia sie niczym od wyznan w necie...naparwde ejstes tak glupia????????????????????????????????

.kn.kn - zamilcz zazdrosniku. Nie dosc ze w tym kraju kobietom ch.u.jowo placa to jeszcze jak ktos znajdzie sposob na zycie to zawsze sie znajda takie wredne hieny co podkabluja :o

przezywam, bo boli mnie glupota ludzka i nieuczciwosc

zawsze się na forum znajdzie kto chętnie pomoże np. kn.kn napisz co cię boli , ja za bardzo nie rozumiem

przeszkadza ci, ze dorabiam tlumaczeniami? Boli cie to? Bo ja mam zamiar za pol roku otworzyc wlasny interes, ale obecnie troche kasy mi brakuje i nie moge. Ale za pol roku bede mogla legalnie tlumaczyc i przyjmowac zlecenia w mieszkaniu. Po to min. kupilam mieszkanie 3 pokojowe, bo w jednym pokoju ma takie jakby biuro.

może porozmawiajmy wpierw o nieuczciwości tych wyżej postawionych? jak kręcą, kombinują itd :)

jaka nieuczciwosc? Czlowieku, mam mieszkanie na kredyt, jestem po studiach, pracuje w firmie i tlumacze wiele tekstow, dokumentow, umow i wiesz ile zarabiam? Gdyby nie te dodatkowe tlumaczenia to bym nie miala na zycie:O

a nie wiem czego tu się wielce dziwić, przecież Polska już nic nie może nam dobrego zaoferować :)

.kn.kn o jakiej ty piszesz nieuczciwości może nieuczciwe to jest to że z pensji pobierają mi 1590 zl składek na ZUS a jutro zapłacę 200 zl za wyrwanie zęba dziecku , więc boli cię że dziewczyna ma pare zl

a może uczciwości jest to, że lubie zarabiają 1100 złotych i zdychają z głodu? a ktoś tam dostaje premie za budowanie stadionu :D myślę, że to jest bardzo uczciwe

jajko Faberge - 1111,86 :P netto szkoda pisać o uczciwości przecież u nas 107% Polaków jest zadowolonych :)

Tez dorabiam sobie tlumaczeniami i tez mam kliku stalych klientowod kilku lat z ktorymi sie znam ale wszystko dostaje na maila.Nikt mi do domu nie przychodzi. Ewentualnie zadzwoni i poprosi czy bym nie mogla zgobic na wczoraj.Z placeniem jest roznie.Czasami jezeli gotowka to podjade do osoby i wyplaci ale przewaznie przelewy.Nie sadze wiec zebt autorka pisala prwde.Nigdy sie nie spotkalam zeby przewalaly sie tlumy facetow przez mieszkanie tlumacza.Zreszta nie ma ich 10 kazdego dnia wiec tym bardziej nie rozumiem

ja tlumacze... -- i wszyscy muszą tak samo pracować jak ty

do mnie codziennie tez nikt nie przychodzi:) Ale np. w ostatnim tygodniu w czwartek na 16 byl jeden, a na 17 drugi. I tyle. kto mowi o tlumach? Czasem jest jeden w tygodniu, czasem 3 a czasem nikt. Ja na maila tez tlumacze, ale stalych zleceniodawcow mam w domu, po pieniadze nie jezdze, bo nie mam na to czasu. Biore tak niewiele, ze im sie oplaca podjechac. W tym tygodniu np. dopiero w piatek zjawi sie ta jedna wspomniana pani po odbior tlumaczenia, a poza tym nikogo.

aha i dodam, ze czaem teksty, dokumenty do tlumaczenia dostarczaja mi pod firme jak maja czas, ale juz z odbiorem to roznie. Moj rekord to 4 zleceniodawcow w tygodniu, ktorzy zjawili sie w moim mieszkaniu.

mam wrażenie że właśnie wszystkie twoje sąsiadki się zeszły tutaj :) wścibskie i zawistne babki

mozliwe:D Ale oczywistym jest przeciez, ze wiekszosc starszych pan na emeryturze nie ma co robic wiec obserwuje sasiadow i plotkuje. Wystarczy, ze 2 razy zobaczyla, ze do mnie mlodej (jej zdaniem;)) dziewczyny przyszedl raz jeden starszy pan, a potem drugi i juz sobie wymyslila cos.

A ja uchodzę za kierownika sprzedaży Oriflame na Zachód ;-D

Ja mam taką samą sytuację. Wyprowadziłam się już z mieszkania , które kupiłam. Też mieszkam sama, prowadzę w domu biuro i to samo ludzie o mnie myślą. W swoim domu nie dałam rady mieszkać, a w wynajętym mieszkaniu właścicielka przyszła i wygoniła mnie, przy niej pakowałam swoje rzeczy i wyszłam

to pożycz jednej z drugą żeby zamknęły jadaczki. Sąsiedzi z blokach są okropni, ze wszystkiego zrobią sensację i oskarżenie, zwłaszcza jak kobieta jest sama. Jak kupiłam sobie pierwsze mieszkanie to musiałam się opędzać od starego żonatego dziada który na siłę pchał mi sie do mieszkania, a jak go nie wpusciłam, to nawymyślał o mnie niestworzonych rzeczy. Najlepsze, że w końcu jego żona przestała się do mnie odzywać, mimo że nie tknęłabym tego jej próchna końcem kija.

omg serio???

a w jakich blokach mieszkaliscie? W jakichś mniejszych pewnie? Wiezowce chyba s.a lepsze, więcej ludzi

jeśli pytanie było do mnie to tak, serio.

ja wtedy w bloku z lat 60 chyba, duzo znudzonych starszych osób, jak sie wprowadziłam to pierwszym zdaniem jakie usłyszałam, było: "po co takiej młodej mieszkanie? zobaczy pani co sie tu będzie działo". Miałam 30 lat :p

4-pietrowe? to masakra, jacy ludzi sa pojebani w tym kraju. Jedyna działanosc jaka moze miec kobieta to wg nich prostytucja

Mnie nie podejrzewali o prostytucję, bo do mnie nie przychodzili starsi panowie na pół godziny, a raczej sami znajomi w moim wieku, i to stadami. Niemniej miałam sporo nieprzyjemności tylko dlatego że śmiem być niezamęzna.