Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iwonawar2

wielka determinacja

Polecane posty

Gość mączna kula
czesc wracam wlasnie do diety bo czuje, ze zaczal rosnac mi brzuch jak tylko wrocilam do pieczywa i maki. Pluje sobie w brode ze mam tak malo woli. Od nowa zaczynam cwiczyc. Z towarzyszami zawsze latwiej:) Na poczatek odwyk do niedz. od cukru i maki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina Dryńska
Rzeczywiście ten portal, który wcześniej ktoś podał http://sukcesosobisty.pl/ Jest SUPER! Dzisiaj byłam na wykładzie prowadzonym przez dietetyczkę i po prostu bomba!! Super cenne informacje można zadawać pytania w dodatku na portalu masa przepisów i innych cennych informacji. A jak ktoś poda swój adres email oraz imię to dostaje extra prezent! Polecam :) I trzymam kciuki za Was i za siebie w odchudzaniu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mączna kula
na sniadanie pomarancza byla. Na obiad chyba bedzie jajecznica z 2 jaj z warzywami i surowka. Najtrudniejsze wieczory. Zakupilam blonnik zeby nad wieczornym apetytem latwiej zapanowac. Bolal mnie wczoraj brzuch i musze zaobserwoac czy to nie po tych blonnikowych tabsach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po krótkiej nieobecnoście, ale w dietce trzymam się raz lepiej, raz gorzej... dziś fajna pogoda to od rana byłam na spacerku z kijkami, (oczywiście rano przed pracą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po jakimś czasie, widzę że na placu boju pozostałam sama.... hm na trudno jeśli chodzi o moje dietkowanie, to raz lepiej raz gorzej, ale staram się nie przesadzać z grzeszkami (żeby chociaż nie było wzrostu wagi). Uciekam , odezwę się po długim weekendzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny=) poległam=) waze tyle co wczesniej=((( to wszystko przez tą pracę=( od 13-21 mam zmiane i nie mam czasu zjesc nawet=( a pózniej jak wróce do domu to jestem strasznie głodna i musze cos zjesc.. musze ustalic jakis nowy plan dzialania=) bede pisała jak bede mogła, nawet w pracy=) od jutra scisła dieta =) pozdrawiam robaczki=0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po dłuuugim wekendzie małe grrzeszki się zdarzały, b oskubnęłam trochę czegoś niezdrowego, a to wypiłam coś wyskokowego... ale z drugiej strony tylko trochę pogrzeszyłam. Dziś biorę się oczywiście za siebie dalej i wracam na normalne tory. Na wagę rano wolałam nie wchodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×