kobiety, ktore nie lubia kwatow

tak sie zastanawiam, ile kobiet nie lubi otrzymywać kwiatow? chce dac kwiatka nowo poznanej dziewczynie, z okazji dnia kobiet. oczywiscie szanse, ze jej sie to nie spodoba sa bliskie zeru - tak mi sie przynajmniej wydaje, a moze sie myle? czy sa kobiety, ktore nie lubia otrzymywac kwiatow?

ja lubię, ale nie przyjmuję do tego aż takiej wagi... myślę, że dzień kobiet to dobra okazja:) nie traktuję tego jak obowiązek faceta, ale zawsze miło jest dostać.... jeżeli nie jest jakąś wojującą feministką, to raczej powinno jej się to spodobać...

Kwiaty są piękne, ale niestety szybko więdną. Kobiety lubią otrzymywać kwiaty. Tylko, co z nimi zrobić na randce która może potrwać...długo ? ;)

oreore-mieć najlepiej pełną butelke wody po jakiejś mineralce i gotowe:D

Ja nie lubie - cietych. Bo mi ich zal... wole doniczkowe. Nawet jesli nie lubi kwiatow, pewnie bedzie jej milo. Tylko kwiaty sa takie oklepane...

pada sobie deszczyk, pada sobie równo raz spadnie na kwiatek a raz na gówno

oreore - ale to wlasnie kwiaty moga byc przepustka do dlugiej randki ;D

ja tam lubie

paula145-a jakie jeśli wolno spytać?

ja nie przepadam, ale na dzień kobiet to chyba każda kobieta chce kwiatka :) więc to dobry pomysł :)

gerbery i sloneczniki :)

Mogą, ale wcale nie muszą. Długość randki kwiatek nie gwarantuje, tylko to, co się na niej dzieje: czy jest rewelacyjnie, śmiesznie, odlotowo, nie prozaicznie, czy są wspólne tematy, czy jest na co patrzeć [chodzi o obiekt spotkania ;)], dużą rolę odgrywa też miejsce randki. Chodzenie z butelką na długiej randce jest może i romantyczne, jednak szpetnie wygląda :D

ciętymi , wolę w doniczce albo wcale.

paula145-to super bo akurat takie dokładnie mam i choduje na działce swej i z przyjemnością bym je ci wręczył:)

ja nie lubię ciętych kwiatów, wolę czekoladki :P

miejsce spotkania... hmmm a co powiesz na knajpe z telebimem i meczem polska-portugalia? poszedlem, bo to ona prosila o to, sam nie przepadam za meczami. wiec zamiast meczu ogladalem obiekt, z ktorym przyszedlm. ale przynajmniej bylo smiesznie:D

oreore-masz racje niezbyt to ilustracyjnie wyglądało ale chciałem zabłysnąć pomysłowością jakoś a najważniejsze to przebieg randki całej od początku do końca:D

multi60 - to zes wymyslil z butelka po mineralce ;p kupujesz kwiaty, obcinasz główki, nalewasz wody do wanny i wrzucasz je tam. butelkę po mineralce zastępujesz butelką, ale szklaną, taką po winie (oczywiście pełną), zapraszasz dziewczynę. dalej chyba nie musze tlumaczyc, a przynajmniej problem z woda dla kwiatów rozwiązany i nie nosisz szpetnych butelek;d