Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juz mam dosc tych kitti

Dlaczego wiekszosc mam kupuje córkom ciuszki z Hello Kitty?

Polecane posty

Gość juz mam dosc tych kitti

Jakos tego pojąc nie moge,wystarczy popatrzec w allegro wzgledem popularnosci i co widac?Ze króluje hello Kitty,myszka miki i swinka Peppa...czy nie ma juz ładniejszych stonowanych ubran dla dziewczynek?W przedszkolu to samo,90% dziewczynek jest tak pstrokato ubrana ze aż razi w oczy,nie mowię ze córki maja byc całe w szarosci ale świnka peppa na bluzce,na legginasach miki a na skarpetkach hello kitty to juz przesada.Przeciez mozna dostac takie fajne i niedrogie ubrania z czyms innym niz bohaterki bajek :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna annna
ale co to ci przeszkadza?:o to jest jakiś problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mam dosc tych kitti
nie pzreszkadza tylko dziwi i wyrazam swoje zdanie./nie napisałam ze matki maja rtak nie ubierac dzieci tylko zapytałam dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy jakie dziewczynki masz na myśli. Małym dzieciom, takim do trzech lat mama ubiera to co sama uważa, ale potem dziecko swoje do powiedzenia i mama może albo ustąpić albo mieć w domu ryk, hałas i fochy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awercv
Ciekawy temat, mnie przeraża ten porażający róż w który ubrane jest większość dziewczynek :O. To już nie ma innych kolorów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mam dosc tych kitti
głownie widze w grupie córki 4 i 5 letnie dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka szatyneczka
n i co z tego? :) sama mam córkę i uwielbia hello kitty :) nie cierpi za to hanny montany, ale ona już wyszła z mody :) co nie znaczy , ze ubieram córkę tylko w hello kityy, po prostu wiem, jak dziewczynki ją lubią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, wszystko przez przedszkole :p niedawno moja siostra miała taki etap w życiu że tylko Hallo Kitty albo kucyki pony :o i wszystko w różu :o a wcześniej była ubierana w różne kolory. To trwało jakieś trzy lata, teraz gust jej sie troche poprawił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna annna
no to kochana 4-5 latka to wie już co chce założyć.Przeważnie wybiera róż i to ten mega róż i wszystko co zna z bajek:) możesz albo mieć awanturę przy każdym ubieraniu albo spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mam dosc tych kitti
rozumiem moje dziecko tez ma 2 bluzki z kitty oraz tunike z peppa,ale do tego zakładam jej np czarne getry czy dzinsy a nie rajstopy z Myszka miki,własnie mi chodziło o te zestawy kazdy z innej kolekcji,czyli nic do siebie nie pasujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gacoperra
A ja sie dziwie,ze nie masz wiekszych problemow. pozazdroscic po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mam dosc tych kitti
ale dziewczyny czy nie ma innego koloru niz rózowy?Same tez sie ubieracie np całe na czerwono,całe na niebiesko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna annna
może po prostu ludzie nie przywiazują aż takiej uwagi do tego w co dzieci ubierają,co z jakiej kolekcji,co wypada a co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech autorka się cieszy, że ma dziecko mało podatne na modę dziecięcą :P zobaczymy jak będzie w szkole (Hannah Montana itp.) Z gustem drugiego człowieka (też dziecka) nie dyskutuje się, można co najwyżej nakłaniać do zmiany poglądów modowych przedszkolaków. To przecież inna osoba i należy ją uszanować, nawet jeżeli razi w oczy jej gust.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mam dosc tych kitti
to nie jest problem tylko fakt a jesli ciebie nie dotyczy to nie pisz na ten temat,moge dyskutowac o czym chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awercv
mi się zdaje, że to jednak dużo od rodziców zależy, kupują to w co inni ubierają dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna annna
wydaje mi się ,że musisz coś zrozumieć.Dziecko to człowiek i ma różne etapy.Najpierw możesz ubierac mega stylowo w kolory ziemi,bo nie wybrzydza.Potem wszyscy ci przynoszą w prezencie ciuchy dla córeczki oczywiscie róż oczojebny,no ale zakładasz bo nowe to co wybrzydzać,nie wyrzucisz.W koncu jest etap ,że co z bajki to jest przesuuuuuuuuuuperowe.I każda dziewczynka w przedszkolu ma to i twoja mieć chce.Etap na którym jestem teraz w domu to zmiana generalna strojów.Róż jest zbyt dziecinny.Teraz króluje czerń,a wiekszosć rzeczy jest obciachowe.Czekam konca tego etapu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gacoperra
Ja tez mialam faze w szkole -nie bajki,nie hanny montany,ale kolezanki,ktore mi imponowaly. i chodzilam w wiesniackim swetrze z roza,bo jedna z nich taki miala. przeszlo mi dziecko trzyletnie ma juz swoje zdanie i wie,co chce nosic,a co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mam dosc tych kitti
oj nie zgodze sie,jesli dziecku pozwala się na wszystko lacznie z tym zeby decydowało w czym ma chodzic to tak jest,potem awantury i własnie takie wychodza zestawy ze spodnie w kratke,bluzka w groszki,skarpetki w paski.Ja od poczatku ucze córkę ze jak bluzka z nadrukiem do rajstopki gladki i odwrotnie bo sama tez si http://img1.smyki.pl/1203/04/m/17034111462.jpg nie ubieram pstrokato,przeciez dziecko tez czlowiek i musi poznac zasady dobioru ubran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo stoi i piszczy
mamo mamo hello kittyy, zosia ma takie i julcia ma takie i maja i oliwia też mamo mamo proszę. Więc matka jak większość mam mówi dobrze corko i kupuje. Ach musi być rożowe. Ostatnio kupilam pękną koszulę w blękitnobrazowe paseczki taką bluzkę koszulową elegancką modną a co na to moje dziecko? Mamo przecież to dla chlopaka!!!! Ja tego nie umiorę! Nie licz na to!!! No i dlatego kupuję hello kitty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mam dosc tych kitti
panna anna- ale to chyba ty nie rozumiesz,ja nie jestem przeciwko bluzkom z hello kitty o ile są łaczone z czyms stonowanym to ok a nie ze wszystko z innej bajki,o tym jest temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rany rany co za czsy
ale dlaczego wasz dzieci sa tak rozpuszczone ze decyduja w co się ubrac?:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli to Twoje dzieci to córka ma bluzkę z postacią ze znanej bajki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alebezedura
ja nie lubię różu, ale jestem w ciąży i spodziewam się córeczki, i wierzcie mi, że w sklepach króluje róż... ciężko kupić coś ładnego w innym kolorze... co do ubierania dziewczynek 4-5 letnich to uważam, że mają prawo decydować o tym co noszą - jeśli dziewczynka kocha Hannah Montanna to wiadomo, że będzie chciała aby królowała ona na każdej części jej garderoby i nie widzę w tym nic dziwnego ;) ja nie zamierzam dla własnego widzimisię ubierać dzieciaka konieczne np w zieleń i czerń, bo mi się nie podobają "oczojebne" ubranka... czemu dziecko ma być smutne z tak głupiego powodu - że mama nie chce kupić bluzeczki z Hello Kitty tylko wybiera taką, która tylko jej się podoba? ja bym nie chciała żeby ktoś decydował za mnie w co mam sie ubierać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo stoi i piszczy
Ja też ubieralam pieknie śliwkowy, brązowy, granacik, czerwień, biel. szarosci, czerń. No ekstra modnie itd. Aż do teraz bo teraz jest bunt i krzyk i czarna sukienka jest wstrętna, szara bluzka jest dla chlopaka. Ma być roż i najlepiej z brokatem, z królewną, konikiem pony albo hello kitty, wstażką, falbanką, piórkiem i świetnie by bylo jakby można do tego diadem zalożyć i tiulową spódniczkę. I co zrobisz? Powiesz ze nie bo co? Bo tego sie nie nosi razem? To ci powie ze się nosi bo tak królewny się ubierają i tu już argumentów brak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awercv
popieram autorkę topiku, że gust dziecka można kształtować...ja dość wcześniej właśnie miałam to zakodowane, że jak bluzka czerwona, to spódnica nie może być zielona, albo jak bluzka w paski, to spodnie nie w kratkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo stoi i piszczy
a dlaczego mialyby nie decydowac? Ma 6 lat sama sie ubiera rozbiera skląda ubrania niby czemu mam za nią decydowac? Do pełnoletnosci mam jej mówić do ma wlożyć na siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna annna
ale dlaczego jeśłi moje dziecko chce sobie dzisiaj ubrać majtki hello kitty,rajtki peppy i bluzkę miki mam jej nie pozwolic?to nie jest sprawa życia i śmierci ani nie decyduje to o jej losie .Jednak ja mam większe problemy w życiu pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mam dosc tych kitti
dziewczyny które tematu nie rozumieja powtarzam,nie jestem z tych matek które nie kupuja bluzek z hello kitty tylko ubieraja np w szarosci czy brązy,nie nie i jeszcze raz nie...chodzi mi o to zeby byly mądrze łączone a nie pstrokato to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzieci nie są rozpuszczone, tylko szanuję ich gusty i wybory. One mają się nauczyć same się ubierać, nawet kosztem oburzenia pań estetek. Ja mogę jedynie sugerować dobieranie części garderoby (by pasowało) i nakazywać tylko by było stosownie do pogody (sukienka letnia nie pasuje w zimie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×