Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obawiająącaa

młode mamy też tak miałyście?

Polecane posty

Gość obawiająącaa

mam 27 lat, jestem mężatką od 3 lat.Rok temu zaszłam w ciąze, niestety okazało sie ze jest pozamaciczna. teraz znow chcemy spróbować. Boje sie jednak czy jestem gotowa. Kiedys myślałam, że w tym wieku napewno juz bede mamą, ja nadal się czuję jakbym miała 24 lata. Boję się, że nie podołam obowiązkom itp. czy wy też miałyście obawy i wątpliwości przed zajściem w ciązę? u mnie jeszcze dochodzi strach przed kolejną operacją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zmuszana ale bez podszywu
ja miałam 18 lat jak zaszłam w pierwszą ciążę(w tym roku córka kończy 10 lat). Najbardziej się bałam o finanse i reakcje rodziców, ogólnie najbliższej rodziny. Okazało się że posiadanie dziecka nie jest takie trudne pomimo młodego wieku. Dałam rade, a pierwsze momenty z noworodkiem do dziś wspominam jako najszczęśliwsze w życiu. Co do ciąży pozamacicznej(wiem że łatwo mówić komuś obcemu), ale myślę że nie ma co się stresować. Napewno za niedługi czas urodzisz zdrowego bobaska. Trzymam kciuki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiająącaa
dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiająącaa
ponawiam czy ktos byl w sytuacji takiej jak ja? miałyście problemy z ciążą i staracie się? miałyście wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda ma obawy, nie ważne czy ma 20 czy 40 lat będąc w ciąży. To przecież nowe, nieznane doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zmuszana ale bez podszywu
znowu się wcinam, przepraszam. Jak miałm 24 kata urodziłam drugą córkę, ciążę znosłam również bez mdłości ale dużo przytyłam i przez to moje samopoczucie było straszne. Jak ktoś wyżej napisał, każda ciąża jest inna, niesie za sobą jakieś tam ryzyko. Co ma być to będzie i tyle. Rozumiem twoją obawę, że po ciązy pozamacicznej masz większęgo stresa. Porozmawiaj z jakimś sprawdzonym lekarzem, niech pomorze rozwiać ci twoje wątpliwości. Ja będąc prawie 6 lattemu w ostatniej ciąży nawet nie wiedziałam że istnieje że coś takiego jak kafeteria bo podejrzewam że dręczyłabym co chwilę forumowiczów. Trzeciego dziecka też narazie nie planuję,ale jak w razie się przydarzy to.... Będę się zadręczać czy trzecie dziecko to nie za dużo, czy macica za bardzo się nie zużyła hahahahah. Wiem że to śmieszne ale jestem taka panikara. Także autorko myśl pozytywnie, odejdź od kompa, wołaj męża do wyrka i za 9 mcy nam napisz że jesteś mamą:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara wrocław
głupie krowy tylko nogi rozkładać potraficie jakos zarobkami się nie chwalicie, tylko bękartami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zmuszana ale bez podszywu
ty w tym wrocławiu masz pewnie zaszytą cipę i 20.000 netto. gratuluję:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiająącaa
tylko właśnie przez lekarza mam takie lęki bo powiedział ze po ciąży pozamacicznej jest większe prawdopodobienstwo ze znow bedzie taka. ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejccia
Hej. Ja tez mam 27 lat. 2 lata temu mialam ciaze pozamaciczna, ale obylo sie bez operacji. Pod koniec zeszlego roku stwierdzilismy z mezem, ze teraz jest najlepszy czas na dziecko. Nie ma co czekac do trzydziestki. Teraz jestem w 17 tygodniu ciazy i targaja mna te same wtpliwosci. Czy sobie dam rade, czy bede dobra matka i td. Mysle, ze to naturalne, ze sie boimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejccia
Tez sie balam, ze kolejna ciaza bedzie pozamaciczna, ale od poczatku wszystko bylo ok. Trzeba byc dobrej mysli. Po ciazy pozamacicznej mozna normalnie zajsc w zdrowa ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aks
Ja miałam problem innej maści, ponieważ zaszłam w ciążę i poroniłam w 14 tygodniu... Teraz znowu się staramy (póki co bezskutecznie :(), więc rozumiem, co czujesz. Wydaje mi się, że nie pogodziłaś się ostatecznie ze stratą i dlatego próbujesz sobie znaleźć jakieś "furtki", wątpliwości, a tak naprawdę to lęk przed powtórką...Oczywiście podświadomie. Może potrzebujesz jeszcze trochę czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zmuszana ale bez podszywu
ja cię doskonale rozumie, ale pomyśl jak nie zaryzykujecie to nie będziecie wiedzieli co i jak. Bardzo trudno mi pisać w ten sposób żeby cię nie urazić, wiem że napewno się boisz, ale no chyba warto spróbować jeszcze raz. Ja jego teraz do mnie dociera jaką jestem szczęściarą pomimo tego że zaszłąm w ciążę w maturalnej klasie, nie poszłam od razu na studia, ale mam to dziecko, teraz już dzieci.... Przecież tylko raz moglo tak się zdarzyć a za drugim razem będzie wszystko w porządku, bierz kwas foliowy, może zasięgnij porady innego lekarza. Myśl pozytywnie, napewno będzie ok:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiająącaa
wiesz minął juz rok i wydaje mi sie ze sie z tym pogodziłam. Boję się oczywiście, nie chce przezywac tego jeszcze raz. ale jesli chodzi o wątpliwości to raczej myśle o tym źe czuję się jeszcze młoda, może za mało odpowiedzialna, teraz mam takie wygodne życie i nie chciałabym żałować ze wszystko sie zmieniło... hejccia ciesze sie ze napisałaś Gratuluję Ci serdecznie.mam nadzieję, że u mnie też tak bedzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiająącaa
kwas foliowy biore juz 2 miesiac, chcemy sie starac w kwietniu, ale ja mam wątpliości i myślałam ze wszyscy mi napiszą ze byli pewni i nie bali się i ze nie jestem gotowa, a moze właśnie potrzebuje zapewnienia ze wszystkie kobiety przez to przechodzą i ze bedzie dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oho dama z klasą się odezwała
to faktycznie różnica 24 a 27 lat. Kolosalna po prostu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiająącaa
dla mnie duza różnica :-) wtedy jeszcze studiowałam, inny świat po prostu. teraz znajomi mi mówią masz 27 lat na co czekasz? kiedy miałam 24 nikt tak nie mówił :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zmuszana ale bez podszywu
kolejny raz ci napiszę że doskonale rozumie. Jesteś młoda, jesteście młodzi, jesteście sami dla siebie. Wiadomo w momencie jak pojawia się dziecko wszystko się zmienia, ale uwierz mi że kobieta po coś chodzi w tej ciąży te 9 miesięcy. Najpierw widzisz te kreski, totalny szok, rozpacz, radość strach... Ale masz tyle czasu aby oswoi c się z tymi emocjami. Nie ma czego się bać (jak ogarniesz to wszystko to będziesz bała się tylko i wyłącznie o zdrowie dziecka ale to normalne). Pomyśl nie ty pierwsza i nie ostatnia. A posiadanie dziecka to też nie koniec świata. Wasze życie dalej będzie się toczyć, bedziecie musieli tylko trochę inaczej je zorganizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiająącaa
do zmuszania bez poodszywu dziekuje Ci bardzo :-) Spróbujemy i napisze tu w kietniu lub w maju czy wszystko się udało. Chyba musiałam to usłyszeć :-) Potrzebowałam dobrego słowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zmuszana ale bez podszywu
jak wcześniej pisałam mam prawie 29 lat, moje kolezamki z liceum dopiero teraz rodzą dzieci, wiem że niektóre dziewczyny pomimo że bardzo się starają -nie mogą. Ja urodziłąm bardzo młodo, miałam czasem żal do siebie, do ;osu, dlaczego tak szybko, niby coś mnie ominęło. A teraz, jak właśnie patrzę na dylamaty dziewczyn w okolicach mojego wieku to dziękuję (nawet nie wiem komu dziękować) że tak się stało. Zdecydować się na dziecko jest bardzo trudno bo nigdy w sumie nie wiadomo kiedy ta odpowiednia pora jest, ale jak mówią DO ODWAŻNYCH ŚWIAT NALEŻY. Trzymaj się, powodzenia z całego serducha życzę i czekam na informację czy się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×