renta rodzinna

mam pytanie bo jestem w nieciekawej sytuacji i niewiem co robic moze jest tu ktos kto sie zna na prawie i doradzi??? otóz w 1998 roku zrezygnowalam ze szkoly i tego faktu nie zglosilam do ZUSU aby zaprzestali przysylac rente rodzinna ,skreslona z listy uczniow zostalam 1998 roku w listopadzie wiec rente pobieralam do konca sierpnia 1999rok. nie wiedzialam ze trzeba to zglosic ze przestalam chodzic do szkoly ,babka w szkole wydala takie zaswiadzczenie ze jestem uczennicą wiec jak przestalam nauke to nie przyszlo mi do glowy zeby zglosic ten fakt noi tak sobie pobieralam tą rente , noi wlasnie teraz jest problem bo prawie 14 lat przyszlo mi pismo z urzedu skarbowego ze zablokowane są moje konta bankowe i są to dlugi zusu z 1998roku.. odsetki masakra. i co mam robic bo w sumie minelo juz prawie 14 lat ?? to chyba powinno byc przedawnione . ja mysle ze przypomnieli sobie bo sie rozwiodlam i sad wyslal pismo do US O ZAPYTANIE Z ulgi budowlanej i remontowej jak mieszkanie kupilam .co mam robic teraz?? pomocy

0/10

kurwa to nie jest 0/10 to jest prawda.

nie mam pojecia co zrobic bo mysle ze taki dlug powinien po tylu latach sie przedawnic -zostac umorzony .a ostatno zostalo wyslane z Usrzedu skarbowego zeby z konta bankowegop nie bylo mozliwosci wyplacania pieniedzy

ZUS nie odpuści.

0/10

a i powiem tyle urzad skarbowy sobie o mnie przypomnial jak mialam teraz sprawe o podzial majątku z bylym mezem a chodzi doklADNIE o mieszkanie ktore zostalo kupe lat wczesniej kupione prze ze mnie z oszczednosci po mojej mamie .co robic??? czy to faktycznie przedawnona sprawa ??? czy jak pojde do pracy i wszystko mi wezmą ?? boje sie teraz otworzyc konta w banku

jak tyle lat???????????????????????? to byla nienaleznie pobrana renta rodzinna.powinno sie przedawnic po 10 latach . nie pracowalam wczesniej nie mieli mi skAD SCIAGNIAC dlugu.to co ie przedawnia sie???

akurat pracuje w zusie w dziale i mam stycznosc z takimi sprawami. zus bedzie chcial zwrot calej kwoty, ktora nienaleznie pobralas. dobrze wiedzialas ze renta rodzinna nalezy sie tylko i wylacznie wtedy jesli sie uczysz, wiec z twojej strony bylo to swiadome oszustwo, bedziesz musiala oddac wszystko co nienaleznie pobrałaś

to nie jest 0/10 // naprawde sie pytam bo mam taką sytuacje . i co robic???

z reszta swiadczenie pobieralas niecaly rok, wiec to chyba nie jest duza kwota, rtym bardziej ze bylo to 14 lat temu

Przedawnienie wzglede ZUS-u do 2002 roku wynosiło 5 lat. Ale jeśli nie zrązyły się przedawnić przed 2003 to ten termin wydłuża się do 10. Także idx i wyjaśnij to w ZUSIE bo powinno się przedawnić ale pewnie szukają gapy która zapłaci. do "pracownik zus"-bystra jesteś jak nie wiem co , skoro nie znasz się na przepisach

wiesz co nie bylo swiadome oszustwo--chodzilam do szkoly i dostawal am po rente rodzinna gowniane 400zl w tamtych czasach , pozniej mnie w kraju nie bylo i niewiem co sie dzialo -nagle z byly mezem mamy podzial majatku i klocimy sie bo mieszkanie zostalo kupione za uzbierane pieniadze z renty rodzinnej przez mojego ojca,mieszkanie klita kupiona do remontu. po malzenstwie dalej chodzilam do szkoly i juz na mnie przychodzila ta renta i przestalam chodzic do szkoly z przyczyn mktore nie bede tu na forum opowiadac . to po 14 latach z US PRZYSZLO ZE MAM DLUG TAKI ZE TYLKO SIE POWIESIC.

noi wlasnie przyslali mi ze mam 28 tys do zaplaty , renta rodzinna byla brana od 1998 listopad do konca sierpnia 1999rok czyli cay rok szkolny . i co mam teraz zrobic???? isc do prawniak jakiegos czy jak???mam mieszkanie I EGZEKUCJI NA MIESZKANIE NIGDY NIE BYLO za to egzekucja na konto bankowe ktorego nie mam

sporo czytalamch sprawach i dalej nic nie wiem niewiem jak to prawo ugryzc-moj prawnik od podzialu majatku mowil mi ze 10 lat mija i napewno jest to umozone .no nic dzwonilam teraz do mojego prawnika jutro ma przyjechac to mu to pismo z US POKAZE bo to wszystko jest poprostu jak NIEDOWIARY

do "pracownik zus" A Ty chociaż Wiesz jakie są stawki odsetek? I jakie to są ustawowe czy podatkowe? Nie znasz się i wprowadzasz w błąd!!! I tak dla Twojej wiadomości czysto teoretycznie to od 1999 roku przy kwocie 6000 odsetki do ZUS wynoszą prawie 14500! Autorko co prawda nie spotałam się z taką sprawą ale z ustawy wynika , że przedawnienie jest po 10 latach ale i tak musisz napisać do ZUS-u pismo z prośbą o umorzenie długu.

mloda zona:: czyli najlepiej to isc do prawnika zebyh napisal takie pismo do zusu!! jutro jestem umówiona z prawnikiem od podzialu majątki z bylym mezem, to go zapytam czy bedzie mogl napisac takie pismo . i to do zusu pisac? nie do US??

Ogólnie ZUs nie ma jak ściagnąc i pewnie zlecił do komornika skarbowego czyli do US. Najlepiej napisac pismo do ZUS o umorzenie oraz do Us że wysłano pismo o umorzenie i prośbe aby wstrzymali się z podejmowaniem jakichkolwiek działań do czasu wydania przez ZUS decyzji.Takie jest moje zdanie ale jak się spotkasz z prawnikiem to Ci powie co i jak.

wiesz co nie bylo swiadome oszustwo--chodzilam do szkoly i dostawal am po rente rodzinna gowniane 400zl w tamtych czasach , pozniej mnie w kraju nie bylo i niewiem co sie dzialo -nagle z byly mezem mamy podzial majatku i klocimy sie bo mieszkanie zostalo kupione za uzbierane pieniadze z renty rodzinnej przez mojego ojca,mieszkanie klita kupiona do remontu. po malzenstwie dalej chodzilam do szkoly i juz na mnie przychodzila ta renta i przestalam chodzic do szkoly z przyczyn mktore nie bede tu na forum opowiadac . to po 14 latach z US PRZYSZLO ZE MAM DLUG TAKI ZE TYLKO SIE POWIESIC.

Postaraj sie tą sprawę załatwić jak najszybciej bo odsetki nadal są naliczane.

DOBRA DZIEKI -- jutro jestem na 17 godzine umowiona z prawnikeim to napisz pozniej co i jak

a nie próbowali oni już kiedyś ściągnąć od Ciebie tych pieniędzy? Bo wiem, że jeśli zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne, ale się skończyło niczym bo jak sama piszesz byłaś zagranicą, to po zakończeniu postępowania od nowa leci czas na przedawnienie.

no 2 razy dostalam pismo US ZE blokuja moje konta bankowe i tylko tyle.no ale bez przesady bede miala 80 lat i bedż mnie nadal scigac????jutro napisze co mi prawnik powie na to pismo .

a kiedy je dostawałaś? dawno temu? NIe sądze żeby się przedawniło. Oni tam dobrze sobie kontrolują takie sprawy. Możesz napisać potem pismo z prośbą o układ ratalny.

Witam was ja jestem jeszcze w gorszej sytuacji... Zapisalam sie do szkoly zaocznej w wrzesniu 2009r. Mieszkałam u teściów na wsi... Przysły pod koniec stycznia gezaminy zaliczylam pare... I wtedy w 2010 w lutym zasypał snieg nie mialam jak sie ruszyc ani samochodem ani autobusem zeby dojechac do szkoły na zaliczenia czyli nie zaliczylam i do tego doszła mi ciążą z 3 dzieckiem to w ogole się załamałam bo majac 20l. zawalił mi sie świad bylam bez wykształcenia z oczekiwaniem na 3 dziecko. Ukrywałam sie z tym faktem na wsi do 7 miesiaca ciazy... To jest wazne do sprawy poniewaz wykreślili mnie z szkoły w marcu 2010 pismo przyszło do miejsca zameldowania czyli do mojej mamy ona nie dała mi o tym znac. Czyli nie świadomie pobierałam rente do lipca. Przyjechałam do mojej mamy zeby została z moimi dziecmi żebym mogła iść odpisac RENTE siedziałam tam 4 godziny poddałam się poniewaz moje 2 dziecko jeszcze karmiłam piersią chociaż byłam w ciąży z 3. Poprosiłam mamę o odpisanie niby na drugi dzien ją odpisała dziekowałam jej itd. po 3 latach dowiedziałam sie cos innego. Mama wyjechała do pracy do niemiec przechwyciłam list z URZEDU SKARBOWEGO na moje nazwisko po mężu. Dostałam prawie zawału 34,000,00 zł jest do spłaty. Bez mojej wiedzy moja własna matka zniszczyła mi życie. PROSZĘ O POMOC BO JUZ NIE WIEM CO MAM ROBIC chodza mi tylko po głowie myśli samobójcze ale kiedy patrze na moich 3 synów w wieku 6l.,4l.,2l, nie moge tego zrobic muszę dla nich żyć... Moje serce woła o ratunek...

milena spokojnie, podpisz szybko intercyze żeby dlugi nie przeszly na męża, i szukaj pracy na czarno. Albo ucieczka z kraju, albo niech matka ci pomoże, w końcu w niemczech dobrze sie zarabia.