Czekajac na brzdaca.

no ja też tak miałam, że był a późneij go nie było... no ale mi powiedział że najprawdobodobniej się wchłonął.... teraz jak brałam Clo w poprzednim cyklu to 11 d.c. miałam pęcherzyk 20mm więc już spory i dominujący, dostałam od razu pregnyl tego samego dnia.... teraz jak miałam usg powiedział że wszystko jajniki czyste czyli owu była, no ale się nie udało :/ ja chodziłam zawsze 3 dnia, później 10 albo 11 dnia cyklu, jak się coś działo w poprzednim cyklu to dostałam pregnyl i kazał pracować :P wcześniej jak nic się nie działo 11 dnia to byłam jeszcze 18 dnia ale dupa była...... dziewczyny trzymajcie się :) musi się udać :)

Paula trzymam kciuki :) daj znać czy się udało :)

Paula życzę powodzenia tak jak każdej z Was. Póki co miałam dopiero jeden monitoring jeśli chodzi o starania w tej ciąży.Wczoraj miałam mieć drugi zwolniłam się nawet z pracy i okazało się że lekarza nie ma.Tak więc zobaczymy co przyniesie ten cykl ale jakoś wątpię żeby coś było już się nawet nastawiłam ze przydzie@. Co do poprzedniej ciąży pamiętam jak byłam na monitoringu i lekarka powiedziała że że coś tam się wykluwa z lewego jajnika na następnej wizycie parę dni później nic nie było widać więc stwierdziłam że nic z tego.A okazało sie później że właśnie ten cykl był owocny:)

Paula 3mam kciuki!! w końcu przecież musi się Nam udać! w kolejnym cyklu chyba odpuszcze sobie monitoring. jest majówka czas sie wyluzowac;) i zmienie tez lekarza...ten obecny małomówny nie raczy wytłumaczyc co i jak....

cześć dziewczyny agus29 - mój gin powiedziała mi że błona śluzowa jest zbyt cienka jak na II etap cyklu, bo widziała mnie tuż przed @, nie wiem czy to miała być odpowiedz na moje nadzieje w tym cyklu i stwierdzenie że nic nie wyszło, czy miało znaczyć coś więcej że wogóle z endo jest problem. Zasugerowała najpierw badania , a potem będziemy coś z tym działać. Pewnie nie chciała mnie martwić tylko niepotwierdzonymi poszlakami, bo byłam bardzo, naprawdę bardzo zdenerwowana. Ciśnienie mi tak skoczyło że sugerowała żeby sprawdzić czy nie mam jakiś z tym poważniejszych problemów. arbuzowa, kasiek - jak dziś samopoczucie, dziewczyny bądzcie cierpliwe którejś musi się udać. Trzymam za was kciuki! Jak jest inaczej niż poprzednie cykle to może to dobre, pozytywne oznaki. Dziewczyny z tym cienkim endo to jakaś ciężka sprawa, czy to się leczy jakoś długo, antybiotykami. Bo jeżeli chodzi o śluz, to wydaje mi się że w tym ostatnim cyklu dzięki wiesiołkowi było go zaskakująco dużo w porównaniu do wcześniejszych miesięcy. Czy te dwie sprawy się niewykluczają. Można mieć cienkie endo i mieć dużo śluzu płodnego? Witajcie nowe - rozrasta się ten nasz temacik... nie sposób wszystkiego ogarnąć.

moje konto mnie te męki czekają w poniedziałek, ale mój dosyc spokojnie do tego podchodzi, a przynajmniej takie sprawia wrażenie... hehehe ja sobie pomyślałam że dobrze mu to zrobi, niech sie też trochę pomęczy... w końcu efektem ma być wspólne dzieło... hehe dziękuję m_beatka za wyjaśnienie dotyczące badania... czuje się nieco zagubiona w tych wszystkich zawiłościach...

Robiłam 2 testy niebieski bobotest i kreska pojawiła się po ok 3 h więc wynik i tak negatywny i drugi taki z allegro tez negatywny. Skończyłam opakowanie duphastonu więc teraz czekam na @ oby szybko przyszła żebym mogła zacząć starania od nowa :-)

m.n. - z tym endometrium to niestety nie jest tak łatwo. Ja mam niskie w I fazie a w drugiej mam ładne bo ok 13mm. Gin mi mówił, ze poprawić to można ale dopiero jak robi się in vitro, ale dokładnie nie wiem. Z tego co wiem to na poprawe słabego endo bobre są orzechy, migdały, morele suszone, ryby, czerwone wino wytrawne i acard. Ja probowałam tych sposobów ale chyba z któtko bo nic mi nie poprawiło.

Hej dziewczyny! Chętnie do Was dołączę :-) U mnie @ spóźnia się 3 dni i mam nadzieje że sie nie pojawi ;-) W poniedziałek idę na betę

jeśli któraś chciałaby porozmawiać o objawach to jestem chętna sie podzielić tym co czuję ;-)

mela - pisz jak to jest u Ciebie :)

agus - niezbyt to pocieszające wieści, ale zawsze lepiej wiedzieć na czym się stoi... choć muszę powiedzieć że bardzo mnie przybiły twoje słowa...

m.n - kurcze, przepraszam, nie chciałam Cie zdolować. Poczytaj sobie o małym entometrium w necie. Mnóstwo na ten temat jest. W I fazie zeby jakieczko sie zagnieżdziło musi być podczas owulacji przynajmniej 8 mm, w II fazie powinno wzrastać bo tez tego nie ma szans by to jajeczko przetrwało. Ale Ty się nie martw, w którym dniu cyklu miałas robione usg? bo podobno przed @ endo znów maleje, więc może u Ciebie to było po prostu przed @.....głowa do góry :) Spróbuj tych orzechow, ryb i czerwonego wina, może Tobie pomoże :)

cześć dziewczyny... ja nie wiem co się dzieje, w zeszłym tygodniu miałam taki brudny śluz, a wczoraj gdy zaczęliśmy się przytulać to się okazało że jest sporo ale czerwonego, mój się straszne przestraszył... pomijając fakt że strasznie czułam go w środku i mnie bolało! Nie wiem co się dzieje, @ planowana jest na początek maja więc ponad tydzień, nie wiem czy to możliwe że to taka reakcja organizmu bo się udało???

Zinterpretowałam sobie cykl owulka była prawdopodobnie później niż zwykle więc przed 24.04 nie ma co testować. Duphaston wzięłam ostatni 2 dni temu @ nie ma śluz kremowy, humor fatalny. Kolezanka z pracy poroniła przedwczoraj w 7tc. Jakies fatum to już 6 osoba u nas w pracy...dobiło mnie to.

Arbuzowa... matko 6 osoba poroniła? dobrze zrozumiałam? matko też się przeraziłam i mnie dobiło to..... :/ dziewczyny co do tego endometrium to nigdy się nie zagłębiałam, ale ja też mam za cienkie :/ raz jak nie dostałam okresu to właśnie po endometrium mi lekarz powiedział że mogę wogóle nie dostać okresu i mi wywołał tabletkami :/ ja biore teraz clo 2x1 ale jakoś źle sie czuje :/

hej dziewczyny to jakiś pogrom, co się dzieje!!! Jemy świństwa w powietrzu syf itp... a mnie dopadło przeziębienie od wczoraj boli mnie gardło dziś doszedł katar i nie wiem co robić!!! 22dc nie wiem może się udało zasiać fasolkę i nie wiem co wziąć mam gripex ale jego nie można brać w ciąży!!! Idę po herbatę z malinami ale nie wiem co dalej, bo fatalnie się czuję z tym katarem...

mnie jakoś wszystko dobija.... dzisiaj rano się zorientowałam że wczoraj zapomniałam Clo... wyczytałam zeby nie brać 2 na raz tylko brać dalej normalnie,... jeszcze się stresuje straszecznie tymi wynikami nasienia.... matko... juz bym chciała wiedzieć..... masakra jakaś... ja mam wizytę w czwartek znowu.... zobaczymy co bedzie..... kasiak no z tymi przeziębieniami to dziwna sprawa.... lepiej wypij herbatke z malinami, albo z miodem bo nie wiem jak to jest z tymi lekami wszytskimi w ciaży, a moze Tobie się udało :P m..n daj znać jak tam badanie nasienia :)

Ja chyba nie wytrzymam do 1 maja z testem i zrobię go już w środę, dwa tygodnie po tym jak lekarka mówiła żeby działać, bo pęcherzyk miał wtedy 20mm - kurcze to czekanie mnie dobija!

U mnie dalej bez zmian. Okresu brak, krecha jedna....czekam jeszcze kilka dni...z resztą co mogę poradzić mogę tylko czekac denerwuje mnie ten stan zawieszenia...myślałam nad beta...

Hej, wiem że może trochę nie w temacie ale liczę na waszą pomoc, dni płodne miałam kilka dni temu, teraz mój śluz jest dalej przeźroczysty lecz się nie leje tak że czuję że mam "mokro" ale z takimi białymi lepkimi grudkami (a normalnie to był gęsty i było go dużo) i trochę mnie boli prawy jajnik tak co jakiś czas w nim mam takie kłucie dziaisiaj, dzwoniłam do lekarza zapytać czy może to być objaw zapłodnienia, ale on kazał czekać, obserwować i zrobić test w okolicy @ ( a to bedzie miedzy 2 a 7 maja). Już świruję czy jest to możliwe że śluz się tak zmienia szybko po zapłodnieniu?

juliana śluz się zmienia cały cykl grudki mogą być objawem grzybicy. Cierpliwie czekaj na @ chociaz wiem że to trudne. Ja już wiem, że w tym cyklu się nie udało bo dzisiaj temp spadła bardzo w dół więc @ niedługo się pojawi i znowu b ędę mogła zacząć starania. Co tam u was dziewczyny?

Arbuzowa naprawdę mi przykro.Ale miejmy nadzieję że następny cykl przyniesie radosną nowinę. Jeśli chodzi o mnie to w czwartek miałam iść do gina zwolniłam się z pracy i okazało się że go nie ma:/ w piątek nie przyjmuje a wczoraj miałam też iść ale dziecko mi zachorowało.Idę więc dziś chociaż nic nie będzie już widać ale przynajmniej może mi powie czy brać duphaston czy też nie.

...a ja się na dobre rozchorowałam z nosa mi cieknie i kiepsko się czuję! Nie wiem czy w takiej sytuacji w tym cyklu się uda :( 5 miesięcy nie chorowałam na nic a teraz jak była szansa to mnie wzięło :( Wszystko się okaże za tydzień, nie wiem czy wcześniej jest sens robienia testu??? W sumie to miałam dość wcześnie duży pęcherzyk ale nie wiadomo kiedy pękł i czy pękł i czy jest sens robienia wcześniej testu???

Zrób betę jest najbardziej wiarygodna i już coś powinno wyjść.

mam pytanie a na czczo się robi to badanie?

nei, na bete możesz iśc kiedy chcesz.

dzięki agus za info... dziewczyny to trzymajcie jutro za mnie kciuki rano śmigam na badanie...

boję się brać jakiekolwiek leki na to przeziębienie żeby nie zaszkodzić, a herbata z sokiem malinowym i czosnek jakoś nie pomagają! A tak to sytuacja się wyjaśni i będę wiedziała co robić :)

nie ma za co :) powodzenia jutro i dawaj znać jak już coś będziesz wiedziała.