Czy jest to możliwe aby w 4dc test owulacyjny pokazał wynik niemal pozytywny?

Hej mam pytanie, bo przed chwilą bardzo mnie jedna rzecz zdziwiła. Otóż tak: dzisiaj czułam kłucie lewego jajnika, choćby na dni płodne, a mam dzisiaj 4 dzień cyklu i końcówkę okresu, ale postanowiłam zrobić test owulacyjny bo staram się o dziecko, i wyszły mi niemal identyczne kreski, tzn. ta testowa była minimalnie jaśniejsza od kontrolnej. Jestem w szoku. Jest to możliwe żeby tak szybko mieć owulację? Jak to u Was było?

tak, bo to moglo byc krwawienie srodcykliczne nie okres, takie krawienie pojawia sie przy cyklach bezowulacyjnych, jest to czas plodny dla Ciebie bo przewaznie przy lub zaraz po takim krwawieniu wystepuje owulacja jezeli sie nie obserwowalas nie stwierdzisz sama czy to byl okres czy nie, bo krawienie srodcykliczne niczym sie od niego nie rozni

Halo halo, miała któraś tak z Was i rzeczywiście Wam się udało?

Lady Love - kurczę powiem Ci nie wiem... Chociaż okres zawsze mam równiutko co 28 dni, rzadko kiedy jest dzień, dwa w tą czy tamtą. I był to normalny okres, bolesny, obfity, i właśnie się kończy.

I oczywiście PMS przed okresem był. Cycki mnie strasznie bolały :(

Eh źle ujęłam, PMS był czyli byłam rozdrażniona, brzuch już bolał przed okresem, piersi też. Po prostu jak zawsze.

hallo hallo przeciez pisze :D bierz mezulka i jazda ;) jak obserwowalam kiedys wykresy innych ludzi, tez jednej napisalam ze ma bezowulacyjny cykl przy czym dostala krawienia, na co ja jej ze to jej dni plodne ( tak jak pisalam Tobie ) dziewczyna posluchala i po 14 dniach od krwawienia zrobila test - 2 krechy

trudno cokolwiek powiedziec bez obserwacji, ja pisze czysto teoretycznie sprobowac zawsze mozesz skoro test owu wyszedl praktycznie pozytywny, nic Ci sie od tego nie stanie a moze pomoc :) sama staram sie o dziecko i tez na poczatku mialam mnostwo pytan :)

Hmmm Lady Love, byłam w zeszłym cyklu na monitoringu, moja pani ginekolog widziała jak rosły pęcherzyki, które miały pęknąć za kilka dni. I zaproponowała mi że jeśli chcę to mam ponownie przyjść za kilka dni, albo wspomagać się testami owulacyjnymi. Pozytywny test wyszedł równiutko w 14 dc. Lecz niestety okres przyszedł, nie udały się starania :(. Więc postanowiłam w tym cyklu spróbować. Ale naprawdę tak z czystej głupoty zrobiłam dzisiaj ten test, a tu masz babo placek - pozytywny. Hmmm... Dziwne bardzo dziwne, i dalej myślisz że to mogło być krwawienie śródcykliczne? Bo miałam po prostu okres jaki mam od 12 roku życia - ten sam i bolesny :)

Hmmm Lady Love, byłam w zeszłym cyklu na monitoringu, moja pani ginekolog widziała jak rosły pęcherzyki, które miały pęknąć za kilka dni. I zaproponowała mi że jeśli chcę to mam ponownie przyjść za kilka dni, albo wspomagać się testami owulacyjnymi. Pozytywny test wyszedł równiutko w 14 dc. Lecz niestety okres przyszedł, nie udały się starania :(. Więc postanowiłam w tym cyklu spróbować. Ale naprawdę tak z czystej głupoty zrobiłam dzisiaj ten test, a tu masz babo placek - pozytywny. Hmmm... Dziwne bardzo dziwne, i dalej myślisz że to mogło być krwawienie śródcykliczne? Bo miałam po prostu okres jaki mam od 12 roku życia - ten sam i bolesny :)

Może jeszcze któraś z Was wypowie się na ten temat? :)

potwierdziła odbytą owulację w poprzednim cyklu? bo ja miałam napisać Ci dokładnie to samo co Lady Love

Nie miałam takiego potwierdzenia, gdyż u niej byłam przed owulacją i tyle powiedziała że pęcherzyki ładnie rosną, a potem wspomagałam się testami owulacyjnymi. Sam monitoring trochę kosztuje, a nie stać mnie żeby kilka razy w miesiącu iść do niej.

zatem nie masz pewności czy owulacja odbyła się, a moim zdaniem nie odbyła się a jaki ze śluzem u Ciebie teraz?

W tej chwili wygląda mi na płodny, tak jakby miała się zbliżać owulacja, tzn nie jest śliski i rozciągliwy jeszcze, ale czuję tam wilgotno.

Hmmm... Z tym że wtedy jak miała być rzekoma owulacja, test to potwierdził że zbliża się, więc wtedy starałam się, i krwawiłam w dodatku. A kiedyś lekarz mi powiedział że to oznaka owulacji.

jeśli jest i śluz, to na bank wcześniej był cykl bezowulacyjny! działaj teraz;) powodzenia:)

a czy pani ginekolog - tylko że w poprzednim cyklu miałam śluz idealnie rozciągliwy między dwoma palcami - czy to też ma znaczenie?... Chyba zaczynam uważać że nie, bo nie zawsze jajeczko pęka, no fakt, a śluz może być zawsze bez względu na to czy był to cykl owulacyjny czy nie :(. A i dodam że raz po owulacji zmierzyłam temperaturę w pochwie rano przed wstaniem z łóżka i miałam książkowe 36,6. Ale generalnie nie chcę się bawić w temperaturki, itp. Bo bardziej się przez to nakręcam... Albo może i warto od jutra mierzyć? Doradź mi. Widzę dużo mi pomogłaś i uświadomiłaś mnie. Dziękuję

A i robiłam test owulacyjny, i wyszedł taki sam wynik jak wczoraj... Czyli będzie się rozkręcać..

tylko człowiek ciągle się uczy.''dostałam'' przed terminem.Bez bóli bez niczego.Niby człowiek się stara chodzi po lekarzach a to mi nawet do głowy nie przyszło.Mam problemy z prolaktyną lekarz mówił że cykle są bezowulacyjne stąd brak normalnych miesiączek czasami i te opóźnienia.I tak oto w 4dc brzuch mnie bolał owulacyjnie (co od kilku mies nie czułam) śluz ciągnący i myślę że dobrze że w 2dc cyklu był stosunek bo @ była słaba.Jeszcze mówiłam do męża że chyba mam owulację i myślę że w takim razie dostanę w 18 dc.Ja nie pytałam lekarza nie mówił że tak może być jak tu piszecie.Dzisiaj mam 12 dc.I mogę robić test w 18 dc?

tylko człowiek ciągle się uczy.''dostałam'' przed terminem.Bez bóli bez niczego.Niby człowiek się stara chodzi po lekarzach a to mi nawet do głowy nie przyszło.Mam problemy z prolaktyną lekarz mówił że cykle są bezowulacyjne stąd brak normalnych miesiączek czasami i te opóźnienia.I tak oto w 4dc brzuch mnie bolał owulacyjnie (co od kilku mies nie czułam) śluz ciągnący i myślę że dobrze że w 2dc cyklu był stosunek bo @ była słaba.Jeszcze mówiłam do męża że chyba mam owulację i myślę że w takim razie dostanę w 18 dc.Ja nie pytałam lekarza nie mówił że tak może być jak tu piszecie.Dzisiaj mam 12 dc.I mogę robić test w 18 dc?

tylko człowiek ciągle się uczy.''dostałam'' przed terminem.Bez bóli bez niczego.Niby człowiek się stara chodzi po lekarzach a to mi nawet do głowy nie przyszło.Mam problemy z prolaktyną lekarz mówił że cykle są bezowulacyjne stąd brak normalnych miesiączek czasami i te opóźnienia.I tak oto w 4dc brzuch mnie bolał owulacyjnie (co od kilku mies nie czułam) śluz ciągnący i myślę że dobrze że w 2dc cyklu był stosunek bo @ była słaba.Jeszcze mówiłam do męża że chyba mam owulację i myślę że w takim razie dostanę w 18 dc.Ja nie pytałam lekarza nie mówił że tak może być jak tu piszecie.Dzisiaj mam 12 dc.I mogę robić test w 18 dc?

coś się zawiesza i potroiło moją wypowiedź.

?