czemu zadna dziewczyna mnie nie chce?

mam juz 21 lat i jeszcze nigdy nie mialem dziewczyny. jest mi z tym bardzo zle i czuje sie samotny. wiem ze na milosc trzeba czekac az sama przyjdzie ale ja juz czekam tyle lat a jakos nie przyszla i mam juz tego dosc. wiem ze nie mozna zamykac sie w domu wiec chodze w rozne miejsca zeby moze tam spotkac ta jedyna ale bez skutku. na necie tez jej nie moge znalezc. wiem ze nie powinno sie miec dziewczyny z powodu samotnosci tylko z milosci do niej ale ja juz naprawde nie chce byc samotny. dlaczego nikt mnie nie cce? co prawda nie jestem jakims przystojniakiem ale tez nie jestem najgorszym brzydalem.widzialem brzydszych ktorzy maja dziewczyny. jestem tez troche niesmialy moze dlatego? ale pozatym jestem mily zabawny normalny czuly romantyczny. wiec nie wiem naprawde dziewczyny nie chca takich chlopakow? co mam robic?

nastepna biedna pchelka

"ale ja juz naprawde nie chce byc samotny" biedni naprawdę nie chcą klepać biedy sparaliżowani naprawdę nie chcą jeździć na wózku chorzy naprawdę nie chcą chorować itd itp a Ty zamiast marudzić lepiej ciesz się młodością i inwestuj w rozwój intelektualny, ewentualnie również mięśniowy, a w końcu jakaś Cie zechce

inwestuje. studiuje, cwicze zeby zgubic zbedne kologramy i nabrac miesni...ale to i tak na nic.

to jeszcze możesz pomedytować, czas ci szybciej zleci

rusz dupe jak to mówią szukaj ich wybieraj sie na disco do pizzeri lub gdzie kolwiek gdzie można zagadać studiami to ty im nie zaimponujesz raczej :D