Butelki TT vs Dr Brown

Witam.uzywam butelek tommee tippee ktore sa wygodne dla nas wolalabym jednak cos szklanego.Upatrzylam butelki Dr Brown. Czy warte sa tego by je kupic?I czy maja podzialke?to bardzo istotne a na zdjeciu zadnej nie widac.

A moze Lovi sa lepsze?(ale te chyba nie sa szklane?)

Szklane? Lekko stukniesz lub spróbujesz wyparzyć a potem będziesz się zastanawiać czy trochę szkła się nie ukruszyło i nie dostało do mleka czy innego napoju. Też wolałam szklane ale odpuściłam sobie po pierwszej. Nie wiem kiedy i czemu ale pojawiła się rysa a jak rysa to i kruszenie. A z TT zadowolone jest bardzo moje dziecko, bardziej niż z jakichkolwiek innych. Jak dla mnie mają sporo wad ale to nieważne skoro dziecko pije tylko z tych.

U nas tt nie zdaly egzaminu. Pomijajac fakt ze corka nie chciala pic z butelki w ogole i byly proby z wieloma butelkami i smoczkami to okazalo sie ze szklana butla dr brown z malym smoczkiem okazala sie strzalem w dziesiatke. TT mial zdecydowanie za twardy smoczek.

A co powiecie o butelkach Lovi?

U nas sprawdziły się tylko TT, bo mala nie chciala pić z innych, co prawda z Lovi nie było xle, ale kupilam tą wersje z beznadziejna niewidoczną podziałką, wiec wykorzystuje do podawania wody.

U nas sprawdziły się tylko TT, bo mala nie chciala pić z innych, co prawda z Lovi nie było xle, ale kupilam tą wersje z beznadziejna niewidoczną podziałką, wiec wykorzystuje do podawania wody.