nie umiem robic loda :((((( :(

Wydawalo mi sie, ze umiem robic loda...poprzedni facet zawsze dochodzil. a moj obecny facet...hmmm juz raz zakladalam tutaj temat - pisalam, ze go laskocze podczas seksu oralnego. Pisaliscie, ze pewnie za lekko trzymam penisa...wiec staralam sie go "trzymac" mocniej....i nic...chlopak mowil, zebym to robila delikatniej i wolniej..wiec robie delikatniej i wolniej...i co? i nic;/ nie wiem co jest. On jest moim drugim chlopakiem, za to rpzede mna mial duzo kobiet. Moze to dlatego:(

kupuj lody gotowe jest duzo firm

pan pawel- he he :D :D Dobre, dobre... do autorki- a pytalas wprost co robisz nie tak? moze niech Cie partner 'nakieruje' i powie co go kreci. Kazdy lubi cos innego, a Ty skad masz to wiedziec? Chyba ze pytalas i nadal nic?

owoli trace checi do robienia lodzika:( ale wiem, ze on lubi seks oralny....no kurde ale co robie konkretie zle to nie wiem. On mnie nakierowuje, ale i tak mi nie wychodzi

Nie wierzę . Wszystkie to umieją . Wystarczy trochę czułości w tym co robisz .

Naprawdę, wierz mi, nic trudnego. Bułka z masłem, to proste jak drut. Trzeba być tylko skrupulatnym i uważać, żeby nie przesadzić, bo skutki mogą być niepożądane. Np., dla Twoich zębów. Ale generalnie, rzecz jest jasna jak słońce, nieskomplikowana, wręcz banalna. Kupujesz serek homogenizowany, otwierasz go, wkładasz patyczek, wrzucasz do zamrażalnika, czekasz około godzinkę i masz - lód gotowy. =]

czulosc w to wkladam ale chyba mi za abrdzo nie wychodzi bo porobie mu tego loda max 5 min i mnie ciagnie do siebie i od razu jest seks wiec sadze, ze cos nie tak jets skoro nie pozwala mi robic go dalej

Dotykasz zebami głowke penisa?

nie, ale jak mu lize glowke penisa to tez go to laskocze;/

chcialabym zeby mi powiedzial jak, co robie zle i mi pomogl. Ale nie mam co liczyc na to...

Może on nie lubi finału w ustach . I dlatego przechodzi do seksu . A Ty nie wolisz po minecie głębokiej penetracji ?

Nie, on chce poprostu przerwać robienie loda.. A zrób taki motyw ze nie wkładaj go do ust tylko wystaw jezyk i liz go samym jezykiem.. Zobaczysz wtedy czy Ci przerwie.. Bo ja mogę się załozyc ze wtedy nie przerwie..

No ale liz go tym jezykiem tylko od dołu głowki w miejscu gdzie jest tak zwane wezidełko.. delikatnie przeciagaj w jedną strone jezykiem po węzidełku.. Zobaczysz ze nie przerwie

jak cie ciagnie do siebie po 5 min to znaczy ze robisz bardzo dobrze....a przerywa bo nie chce sie za szybko spuscic

kamylek - wlasnie kiedys gdy pierwsyz raz mu robilam loda to przesuwalam jezykiem po wezidelku i mowil ze go to laskocze...ale zrobie jak radzisz. Mam nadzieje, ze pomoze. Bo on mi nie mowi, ze cos zle robie...poprawia mnie mowi np. ze troche wolniej, delikatniej itp itd ale jak juz wspominalam to nic nie daje. wiem ze mi przykrosci nie chce robic ale i tak mi przykro, ze nie umiem sprawiac mu przyjemnosci