Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dość powrotów

zawsze tu wracam gdy mi smutno....

Polecane posty

Gość dość powrotów

płacze tu ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokator spod 5-tki
a dlaczego Ci smutno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
bo okazało się, że byłam naiwna - nie widziałam, jak ktoś naprawdę mnie traktuje mam nadzieję,że nie pytasz tylko z ciekawości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
nie jestem dobrą mówczynią... zwłaszcza dzisiaj. nie lituj się, proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makkabra
mi też smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokator spod 5-tki
nie chce się litować myślałem, że po prostu chcesz pogadać skoro zakładasz temat? makkabra a Tobie z jakiego powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
porycz ze mną, niech to ch*stwo spłynie z nas i zostanie błogi spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
lokatorze, ja nie z agresją, ja przez łzy do Ciebie mowiłam.... ktoś kiedyś mnie pokochał z litości, ale szybko mu przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makkabra
ja już sie naryczałam, zostawie sobie troche sił na jutro. Rozstałam sie niedawno z facetem, raptem kilka dni i wszystko z nim związane nagle wydaje sie takie.. magiczne. Znacie to uczucie? Jakby było jedyne i niepowtarzalne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokator spod 5-tki
ktoś kiedyś mnie pokochał z litości, ale szybko mu przeszło i to jest powodem twoich smutków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makkabra
tfu, dziisaj :O nawet nie zauważyłam kiedy północ minęła :o Też byłam naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokator spod 5-tki
makkabra a kto to zakonczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
lokatorze - niestety, tak. makabro, wiem, co czujesz... Te uczucie to na pewno nam się wydawało - gdyby było takie niepowtarzalne i jedyne, to źle by się nie kończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
nie roxumiem, jak można kogoś kochać i krzywdzić... jak można zasnąć w nocy, wiedząc, że ta druga osoba cierpi...? albo jestem dziwadłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makkabra
ja. sama nie wiem jak dałam rade. Kocham go ale no.. nie moge po prostu. Nawet mi sie mówić o tym nie chce bo nie dam rady przekazać tych wszystkich moich niepewności, bolączek itd ja chyba nie umiem być w zwiazku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
zadaję sobie podobne pytanie - co jest ze mną nie tak,że innym wychodzi, a mój drugi!!! w zyciu związek jest znów katastrofą. I znów facet mnie walnął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makkabra
własnie, ciekawe czy on tam teraz spokojnie spi.. I znowu płacze. Wina bym sie napiła albo czego mocniejszego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
ja wolę nie pić... potem będę się jeszcze gorzej czuć. a boli Cię tak mocno w klatce piersiowej, jakby Ci ktos skakał po niej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makkabra
boli, nawet głębokiego oddechu nie potrafie wziąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokator spod 5-tki
ja nie wiem jakie są te wasze związki ale mój od wielu lat jest w porządku. Tak na prawdę nie znam tych wszystkich problemów o których czytam a co u Was byłą tym powodem rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makkabra
nawet jak mi sie uda pomyślec chwile o czyms innym to potem bach, wraca jak obuchem w łeb że już nigdy więcej, że zawsze, że nie z nim.. A jak wracaja wspólne wspomienia to boże, jak mi źle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez obecnie to przechodze
He, mnie tez teraz rzucila narzeczona, tez mi smutno. W pare dni, zauroczyla sie w nowym facecie, bo mial "gadanego" ale ona kiedys byla kochanka, a wiec to glupie zwierze, ktore jest podatne na mile slowka, i daje sie uwiesc w 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
mnie też uderzają wspomnienia. ja rozstałam się z nim, bo po 2óch latach od zdrady jego, on uważa, że nic się nie stało, wkurwia się, gdy ja płaczę. z tej zdrady jest dziecko. on spotyka sie z dzieckiem, a ja przezywam... oświadczył się mi, ale warunkiem jest,ze pokocham jego dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
kolega spod 5ki ma szczęśliwy związek, a więc jest to możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokator spod 5-tki
jak najbardziej i u nas także jest zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makkabra
współczuje dośc powrotów :( ja też obecnie przychdze> łączymy sie w bólu pewnie że są związki które daja rade bez różnych tragedii ale ja widocznie na taki nie zasłużyłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
jak to zdrada???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokator spod 5-tki
taki skok w bok jak ktoś ma ochotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
a starałaś się, makabra? bo ja jak diabli! i kurwa, boli, bo tak się staralam, byłam szczera, uczciwa, cierpliwa - i nic... nie wyszło, bo okazało się, że sama podtrzymuję ten związek i on nic nie musi robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość powrotów
lokatorze, odjechany jesteś,/jesteście jak dla mnie... rany, co z tym światem???? sorry za ocenę, ale ała jeszcze bardziej się rozczarowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×