na dukanie -30kg i +25kg po

w 10 miesięcy schudłam 30 kg. po dukanie - mimo że się pilnowałam, nie przekraczałam 1500 kalorii dziennie i ćwiczyłam - przytyłam w pół roku 25 kg. ktoś też tak miał?

a dociągłaś te diete do samego końca -wszystkie fazy?????????

pewnie zarlas jak swinia wszystko co popadnie to sie teraz nie dziw

w ostatniej fazie pozwalałam sobie czasem na pizze, pierogi ruskie i golonkę ale czasem

wszystkie fazy należ ciągnąć do końca bezwzględnie. inaczej waga wraca jak bumerang !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

beatka, nie potrafisz czytać ze zrozumieniem :P zatem nie wnosisz nic do dyskusji. zamilknij zatem nie do końca, bo za dużo przytyłam przez te pierwsze 3 miesiące. dalej mnie szlag trafił i stosowałam rozsądne żywienie do tych 1500 kalorii dziennie. rozsądne w sensie ciemne pieczywo, nie jasne, warzywa i owoce jako podstawa, nabiał chudy, słodycze raz na 2 tygodnie i wtedy tez nie ile wlezie.

czyli tylko co 2gi dzień i w ilości mniejszej niż 30 pierogów? wex przestań wpierdalać to nie bedziesz miała jojo

nie wierze!! i nikt ci nie uwieży. pewnie dalej zapychasz kichy do porzygania zamiast iść do pdychologa który pozwoli ci zaakceptować siebie, uświadomić sobie że to lezy w twojej psychice nie w żołądku! zacznij od głowy potem sie bierz za kichy i diety!!

max 10-15 pierogów małych na obiad:(

i nie obrażaj mnie, chuda golonka to nic złego

ale 2 faza polega na tym aby jąciągnąć do czasu osiągnięcia wymarzonej wagi a 3 faza trwa 10 dni na każdy stracony kg, czyli jak ty zgubiłaś 30 kg to twoja 3 faza powinna trwać 300 DNI- było tyle??????????????

Nie wiem jak można dać sobie wciskać taki kit, że jakaś dieta pomoże raz na zawsze pozbyć się nadmiaru?! Szkoda mi ciebie i nie mówię tego złośliwie, chciałaś dobrze czuć się we własnej skórze, miałaś kompleksy itd ale na miłość boską, czy nie lepiej zainwestować w dobrego dietetyka, niż walczyć ze skutkami takich cud-diet? Przecież mniej by to ciebie kosztowało i zdrowia i kasy. :( Nie ma takich diet, które odchudzają sporo w krótkim czasie i efekty utrzymują się na długo. Gdyby tak było nie byłoby problemu z otyłością. Rynek daje to na co jest popyt, a popyt jest, bo nie ma świadomości zagrożeń.

nie mozliwe

nie obrażam cię. sama ważę 60kg i wiem jak batonik potrafi pocieszyć po złośliwych koleżankach. musisz sobie powiedzieć że jak wygrasz z sobą ze swoim łakomstwem to wygrasz z wszystkimi. powodzenia

czytałaś ksiązke???

jestem już. to wyżej o pierogach to podszyw :P czytałam książkę. kupiłam i mam dotąd. nie pytałam, czy mi wierzycie. nie musicie. pytałam czy ktoś miał jak ja. tym, którzy lepiej wiedzą co i w jakiej ilości jadłam, przesyłam serdeczne bóg zapłać za wnikliwą diagnozę :D a 'niemożliwe' piszemy razem :P

jak stara kurwa?

wdd dzięki :) przyda się.

ile ciągnełaś 3 faze???????????

spadam bo pyzy mi się gotują

aniu, 3 faza niespełna 3 miesiące. napisałam wyżej.

to o pyzach to podszyw :D nietrafiony - z dwojga złego wolę pierogi :P

to zbyt krótko ją ciągnełaś i napewno sie stosowałaś do wszyskich zasad????

aniu, wiem, że za krótko, ale nie miałam ochoty więcej utyć. przez te pierwsze 3 miesiące tyłam średnio kilogram na tydzień. kolejne kilogramy przybyły już po zarzuceniu dukana.

no dobra, a teraz słuchajcie uważnie: ŻARTOWAŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D

to nie wiem co ci poradzić każdy organizm jest inny i inaczej na diety reaguje!!!! może spróbuj sie wybrać do dietetyka!!!!!!!!!

myślę, że aniu masz rację. tak powinnam zrobić. dziękuję za dyskusję. dobrej nocy

Bo te wszystkie diety są gówno warte. Ja mam pewny sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów i utrzymanie dobrej figury. Ale to tylko dla wytrwałych i zdecydowanych osób.

?

a po co ci taki żart? to jak w końcu z tobą jest?