Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedna kurka

wierzycie że istnieje dziewczyna która nie pragnie miłości?

Polecane posty

Gość biedna kurka

Ma 27 lat, uwielbia luzackie życie - czasami sobie coś przyćpać, niezobowiązujący seks. Ponoć paru jest w niej zakochanych i robią dla niej wszystko, ale ona nigdy nikogo nie kochała i kochać nie będzie. Nie potrzebuje miłości, nie chce wychodzić za mąż, z cała pewnością nigdy nie chce mieć dzieci. Jako kobieta nie potrafię uwierzyć w to - jak to możliwe że kobieta nie chce miłości, że nie kochała nikogo nigdy? Że ŻADEN facet nie wzbudził w niej szybszego bicia serca? Dodam, że żaden jej nie zranił ani nic takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że jest to możliwe. Nie do końca normalne i może źle wróżyć - ale jak najbardziej możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbu
Ta przypadłość nosi nazwę "nimfomani"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna kurka
Dodam, że ona bardzo kocha siebie, taką czystą miłością - wierzy, że jest piękna, wspaniała i idealna (nie piszę tego złośliwie). Moim zdaniem ona w końcu "zmięknie" i zakocha się. Może się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaaara
być może to obrona się przed zranieniem i utratą autonomii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaaara
znałam człowieka, który podobnie żył do tej dziewczyny. on nie miał uczuć, bo ich nie miał, taki rys osobowości ( socjopata).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy potrzebuje miłości ,ale każdy postrzega ją inaczej ,a niektóre osoby wręcz nie potrafią kochać bo nie kochają siebie / nie wierzą w miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaaara
z wyjątkiem psychopatów ludzie potrzebują miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaaara
to, że ludzie potrzebują miłości nie znaczy, że wszyscy umieją się otworzyć na miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
poza tym seksem z kim popadnie, ćpaniem i paroma zakochanymi kolesiami, to jestem jak ta opisana kobieta. na pozór. chcę miłości, ale widać nie zasługuję. trafiam na samych palantów, już się nawet nie umawiam, bo ilekroć poznam kogoś, to już po kilku zdaniach widzę, co się święci. wolę odpuścić, niż po raz kolejny się rozczarować. nie wiem, jak to robią inne kobiety, że z jednego związku wskakują w następny i jakoś to funkcjonuje. ja mam 28 lat i właściwie tylko jeden związek dłuższy niż rok na koncie, reszta to jakieś nie wiadomo co po kilka miesięcy. ani kasy nie wymagam, ani innych bajerów, ot żeby miał coś w głowie i wyglądem nie straszył, a i tak nie mogę trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaaara
każdy zasługuje na miłość, a myślenie że się na nią nie zasługuje, blokuje człowieka przed otworzeniem się na miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna kurka
"niektóre osoby wręcz nie potrafią kochać bo nie kochają siebie / nie wierzą w miłość" Ona akurat bardzo kocha siebie, wręcz narcystycznie. Facetów raczej wykorzystuje dla swoich korzyści. Nie chodzi o strach przed zranieniem, naprawdę. Ona nie boi się tego. To raczej ona rani facetów. Podchodzi do życia bardzo zabawowo, nie jest tak, że w środku ukrywa bolesną tajemnicę czy jakiś zawód miłosny czy coś. Po prostu nikogo nie kocha, nie kochała i nie będzie kochać. Nikt jej nie obchodzi poza nią samą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna kurka
dziś na pomarańczowo > z tego co opisałaś to W OGÓLE nie przypominasz jej. Byłaś w związku, ona nie była w żadnym. Jej najdłuższy "związek" trwał może 2 tygodnie, chociaż związek ten oparty był na seksie i na tym, że facet ją gdzieś woził czy w inny sposób jej pomagał. Ty piszesz że nie możesz trafić, a ona podchodzi kompletnie inaczej. Ona nawet nie stara się trafić. Dla niej faceci to raczej materiał na dobrą zabawę lub do wykorzystywania do swoich korzyści. Ona nie jest z tego powodu smutna czy rozgoryczona (TY jesteś, tak wynika z postu), ona się świetnie bawi! Pytanie: czy kiedyś zmięknie i się zakocha? Straci głowę dla kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna kurka
Dodam, że wcale nie opisuję jej złośliwie, tylko chcę nakreślić jej charakter i poglądy. Poza tym jest sympatyczną, bardzo ładną dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×