mam grubą koleżankę

oo dorotka dalej idzie w zaparte:) grubaski sa gorsze!:) teraz wiem,ze dorotka wcale lubiana nie jest i moze na nia mowia-buła:) bo taka zadufana w sobie, wyniosla, przeszkadzaja jej nawet ludzie, ktorzy jedza bulki:)

>>>>>>>>>>>>> 164/57 To nie masz się czym chwalić, szczuplutka to na pewno nie jesteś

Dorotka albo prowokuje albo ma jakiś problem ;)

alez nikt tu nie wysnuwa tezy, ze otylosc sprzyja zdrowiu! Natomiast jestesmy przeciwni chamstwu osob takich jak autorka, ktorzy innych oceniaja po wygladzie. I czuja sie lepsi, bo...mniej waza. Skoro ktos z Waszego otoczenia ma nadmiar kg to zapewniam, ze o tym wie, bo ma w domu lustro :P a Wasze komentarze na temat tej osoby nie sa wyrazem dbalosci o czyjes zdrowie, a znakiem chamstwa!

ja mysle,ze nie ma co sie wtracac. jesli ktos nie chce schudnac, ja nie widze powodu,zeby publicznie zwracac komus uwage,czemu je bulke. dziwie sie,ze jeszcze ta grubaska nie obila ci ryja. zajmij sie soba.

do kogos tam wyzej,nie trzeba cofac sie do baroku - wystarczy porownac jaie byly wymagania chocby 50 lat temu, czy jak wygladały krolowe pieknosci przed wojna. Marylin Monroe bylaby teraz uwazana za grubą:). O Wenus z Milo i innych klasycznych pieknosciach starozytnosci nie wspomnę. Ale moda jest ponad rozsadek. Teraz dziewczyny umieraja na anoreksje, na przelomie wieku zgniatały wnetrznosci gorsetem. Chinkom lamano nogi, zeby je zmniejszyc. I wszytko w imie "piekna".

ale problem jest pierwszorzedny xD

Marilin Monroe wykreował bogaty kochanek ale faceci marzyli o Audrey Hepburn.

to Cie tak strasznie boli, ze jest gruba i ma to gdzies, a dobrych uwag swojej kolezanki nie slucha? moze jej to nie przeszkadza, jaka jest. wstydzisz sie jej? nie gadaj z nia. zal Ci jej? jakos tego nie widac... jej otylosc, jej sprawa. ludzi nie kocha sie tylko za wyglad

koleżanka jest gruby i nagle wszyscy poza Dorota to akceptują a założę się że jakby ta koleżanka schudła to wszyscy będą jej mówić "ooo jak super wyglądasz, dobrze że schudłaś" haha taki nasz kraj. Niech każdy wygląda jak chce i robi co chce ale ja tam wole być szczupła po pierwsze to zdrowsze, człowiek jest sprawniejszy. Można się wbij w modne ciuchy i dobrze wyglądać. No jednak więcej facetów obejrzy się za szczupła dziewczyną a nie za grubasem. Niech koleżanka robi co chce przynajmniej mniejsza konkurencja:)

..i dzięki temu kretynko-autorko debilny pasztecie czujesz się w jej obecności i pisząct o o wiele LEPSZA niż pokrako ómysłowa jesteś..?......krowo kształcona...? ...poprawił ci się nastrój tempa dzido...?