Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuska z piekła rodemmmm

moje dziecko woli wszystkich czlonkow rodziny oprocz mnie...:(

Polecane posty

Gość mamuska z piekła rodemmmm

wiem, ze sama na to zasluzylam, jestem zla mama, troche nerwowa, nieznosze siedzenia w domu, czasem zalowalam, ze tak szybko zaszlam w ciaze, ale kocham synka nad zycie i nigdy nie zrobilabym mu krzywdy, nie umiem sie z nim bawic, gdy maz przychodzi mnie moze nie byc, nie licze sie wogole, tak samo gdy przychodza moi rodzice, serce mnie boli normalnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska z piekła rodemmmm
9 miesiecy, serio tak jest, dzisiaj beczal bo chcialam mu dac kaszke, a byl u mojego taty, to tak beczal, trzymal sie go kurczowo, a mi serce peklo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko tak się zachowuje bo ma Ciebie na co dzień, innych ludzi widzi rzadziej i dlatego woli z nimi przebywać :) Mój ma podobnie, ma 2.5 roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubisiowaMama
hmmm... moj synek tez tak ma ale nie dlatego ze jestem zla matka tylko dlatego ze brakuje mu ojca dziadków... siedzi ze mna caly dzien to wiadomo ze jak moj maz wraca z pracy to ja ide w odstawke, mama wtedy jest tylko po to by zrobic kolacje i wykapac... uwazam ze przesadzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jest to samo. Ja siedze z mala caly dzien, wiec jak tylko maz wraca to slychac tylko "tata, tata" ;) zartuje sobie wtedy do meza, ze caly dzien na nego narzekam "ze tata nie robie tego czy tamtego..." i dlatego ona slyszac caly dzien "tata" tylko to pozniej wola :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może płakał bo po prostu nie chciał jeść i wciskałaś mu na siłe ? Mój młody jest strasznie towarzyski i generalnie mogłabym go zostawić z każdym i wszędzie i było by git. Dziadków uwielbia, za ojcem szaleje. Z tym że dziadki nie są na codzień, a ojciec rzuca nim na wszystkie strony więc młody ma atrakcje :P Pogodziłam się że to taki typ :P Wyluzuj troche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska z piekła rodemmmm
no tak, wiem ze mama jest nudna, ale moi rodzice tez znami mieszkaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arancia_
NIe martw sie u mnie tez był taki etap. Moja corka latała tylko za ojcem, wszędzie tato, tato. Dopóki nie było go w domu to było ok ale kiedy wrcał z pracy tylko u niego na rękach. To się zaczęło kiedy miała ok 14 m-cy ale po jakimś czasie to minęło. NIe wiem mozę to wynika z tego ze mama więcej wymaga tzn każe myć zęby, jesc warzywa, myc ręce, ja podaje jej leki, których nie znosi, jak ma katar czyszcze nos czego nienawidzi i wyje w nieboglosy. Spędzam z nia wiecej czasu i to ja wykonuje więcej obowiązkow przy niej, w tym tych znienawidzonych przez dziecko. Mąż jak wraca z pracy bawi sie z nia ale zostaje mu do wykonania mniejsza ilosc tych nielubianych spraw, bo np kapiel. wieczorne czytanie i lulanie do snu to sama przyjemnosc dla naszego dziecka a to robi mąż. Oczywscie nigdy mąz nie podwaza mojego zdania to znaczy jezeli czegos nie pozwalam a mała sie na tyle schytrzyła ze idzie do męza i ciągnie go za reke pokazując co chce mąz nigdy nie ulega córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhthvgft
moj synek jak tylko zobaczy ze tata wrocił to ja juz dla niego nie istnieje to jest normalne bo ciebie ma caly dzien i to normalne ze teskni za tata i dziadkami. ostatnio jak mialam wyjazd i mnie nie bylo prawie caly dzien a maly byl z babcia to jak wrocilam to tak sie tulil do mnie i nie chcial z rak zajsc a tak normalnie jak jestem z nim caly dzien a zobaczy tate to ide w odstawke musisz sie przyzwyczaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAME SŁODYCZE
Nie przejmuj się , bo to jest normalne...:) Dla dziecka spędzanie czasu z kimś, rzadziej widzianym-jest atrakcyjniejsze. Ciebie ma bez przerwy...Na dodatek jesteś tą osobą, która czegoś zabrania i karze...Nie robisz też -wszystkiego, co dziecko chce...:O Łatwo grać kochającego wujka, dziadka, czy...ojca, gdy z dzieckiem przebywa się od święta lub godzinkę, wieczorem...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chyba nie spędzają z dzieckiem 24 h na dobe ? Przeważnie dziadki wolą poświęcić się zabawie niż nudnym obowiazkom i to jest dla malucha ciekawe. Moim zdaniem to dobrze że dzieci są towarzyskie, wolałabyś mieć rzepa u nogi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×