Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie mamy jeszcze bucików

Buciki dla niemowlaka na wiosnę.

Polecane posty

Gość Nie mamy jeszcze bucików

Chciałam poradzić sie doświadczonych mam, jakie buciki kupić na wiosnę dla niemowlaka - dziewczynki, która jeszcze nie chodzi. Przeglądam allegro - jest tego mnóstwo. Wiele wydaje mi się niepraktyczne. Chciałabym takie butki, które założę do sukienki, czy dżinsów, albo dresu na spacer. W zimie nie miala bucików, tylko takie na drutach wełniane grube jakby kapcie, więc bedą to nasze pierwsze butki. Upatrzyłam sobie coś tego typu: http://allegro.pl/sliczne-wiosenne-buciki-z-motylkiem-r-20-i2200288706.html http://allegro.pl/wiosenne-trampeczki-dla-dzieci-rozm-19-i2188974971.html http://allegro.pl/trampeczki-z-haftem-r-20-12-5cm-roz-jasny-i2182562808.html Nie chcę wydawać kososów, bo ona i tak ich nie zniszczy nie chodząc, a skoro nie chodzi to stópka jako tako się nie kształtuje - tak mi się wydaje, że na "Bartka" i tego typu mamy jeszcze czas, ale mogę się mylić. I jeszcze jedno, kiedyś natknęłam się gdzieś, nie wiem czy tu na kafe czy w jakieś gazecie na artykuł, że dziecku kupuje się buciki większe, tzn. jeśli stópka ma np. 11,5 cm, to wkładka wew. bucika powinna mieć 12 - 12, 5 cm. Jest tak ? Dziękuję za przydatne i mądre odpowiedzi. Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te buciki, do ktorych linki wkleiłas to takie plastikowy szajs noga nie oddycha, smierdza jakims plastikiem czy guma od nowosci ja ich nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mamy jeszcze bucików
Napisałam, że upatrzyłam sobie coś TEGO TYPU, co nie oznacza, że akurat TE bym kupiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam...vd
Moj synus wczoraj zalozyl pierwsze buciki, na allegro znalazlam dosyc podobne http://allegro.pl/befado-buciki-na-wiosne-buty-r-20-12cm-wiosna-i2199932462.html Jego tez sa na rzep, tyle ze inny material i ladniejszy wzor... Ale kroj calkiem podobny. A dzisiaj Mu kupilam takie cosik do domu http://www.allegro.pl/show_item.php?item=2175074546 Tyle ze On juz chodzi przy meblach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moge doradzic tobie w innej kwestii. Przejdz się najlepiej do jakiegos sklepu, żeby zobaczyć czy dzieciaczek nie ma wysokiego podbicia bo wtedy znaczna czesc butów odpada - nie zalożysz ich poprostu chocby były nawet o 2 nr-y za duże. Moja córka tak ma, jej kupic buty to porażka. Druga kwestia - tez przez nas przerabiana - sciaganie jakichkolwiek butów. Rzepy odpadaja bo łatwo sciaga. Z kolei sznurowadła, jakies kalamerki zalbo jakies udziwnienia itp znacznie utrudniaja takiemu maluchowi raczkowanie bo im te buty przeszkadzają. Moja po domu ze wzgledu na te rzeczy chodziła wiekszosc czasu z takich skarpetko-papciach ze skórkową podeszką i abs (podeszka jak w normalnym bucie) ale ze juz coraz pewniej drepta to przyzwyczajam do "normalnych" butów zeby mogła tez na dworze pochodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie pytanie tylko1
czy nie chodzi w ogole, czy juz zaczyna, czy raczkuje, bo to roznica i od tego musisz uzaleznic jaka podeszwe ma bucik. dla dziecka, ktore raczkuje, bucik musi miec gumowy czubek aby lepiej sie odpychalo od podloza. dla dziecka zaczynajacego przemieszczac sie trzymajac sie czegos, but musi miec elastyczna dobrze wyginajaca sie podeszwe. dla dziecka nie chodzacego w ogole i nie mobilnego, bucik najlepiej aby byl z tkaniny, innych mu jeszcze nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mamy jeszcze bucików
W DD TVN bylo tez kiedyś o butkach i tam mówiono, że KAŻDE dziecko - niemowlak ma wysokie podbicie i zmienia się to dopiero z czasem. Moja córka ma właśnie i licze, że to sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mamy jeszcze bucików
Córka narazie tylko zwinnie pełza, ale od 3 dni przybiera już ładną pozycję do raczkowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam...vd
a ile corka ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każde ma, bez przesady. Znam dzieci co mają stópke niską, jak na niemowlaki, nawet te niechodzace. Poza tym skoro kazde ma to dlaczego w sklepach są same o niskim podbiciu? ;) Wbrew pozorom dla dziecka, które dopiero co zaczeło chodzic trudno jest dobrac własciwe buty. Wiem, bo sama połaszczyłam sie, nie wiedzac jeszcze co i jak i wyszło na to ze z 3-4 pary stoja bo włoże co najwyzej palce :P (kupowałam bez przymieżania u dziecka). A juz wtedy zwracałam uwage zeby jezyk sie na maksa odginał itp a jednak. No ale teraz jestem już mądrzejsza i kupuje tylko z córa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozatym jak pelza, nawet jeszcze nie raczkuje to daj ty dziewczynie spokój. Ubierz tylko cieple rajstopy/skarpetki z antyposlizgiem i tyle. Buty nie pomagaja w poczatkach raczkowania tylko przeszkadzają. Najlepsze dla dziecka jest chodzenie na bosaka, ale wiadomo zimno to własnie te rzeczy wymienione wyzej. O tym nie mówili w DD tvn : :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja używam teraz zimą owczej
Grube skarpety z wełny albo akrylu, lub miękkie skórzane kapcie. To taka szczera rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie pytanie tylko1
nie no w skarpeciorach z welny dziecko nie bedzie moglo nawet poruszyc palcami:O najlepiej na bosaka. przeciez po lodzie nie puszczasz go zeby pelzalo,tylko w domu, a ogrzewanie chyba kazdy ma w domu? a jak buty to jak napisalam: o szerokich i gumowych czubkach, aby mialo w srodku duzo miejsca dla pauszkow i moglo sie z latwoscia odpychac od podlogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mamy jeszcze bucików
Z tych wszystkich wypowiedzi wywnioskowałam, że najepiej nic jej na nogi nie zakładać. Hmmm, troche dziwnie dziecko bedzie wyglądało np. w Kościele w sukience, płaszczyku i samych rajtuzkach ze skarpetkami :o albo na spacerze w dresie z "gołymi" stópkami. No, nic dzięki. Chyba będę jednak musiała sama metaodami prób i błędów sprawdzić co i jak :) Wkońcu to moje pierwsze dziecko, a planuje jeszcze dwójke, więc do tego czasu czego sama się pewnie nauczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do wózka przeciez mozesz załozyc, skoro nie chodzi nikt ci nie broni. Wiekszosc dziewczyn i jak miałysmy na mysli raczej co jej ubierac w domu. Na pokaz, na chwile czyt. w wozku poki nie chodzi mozesz ubierac jakie ci sie tylko podobaja i jakie tylko beda jej dobre i do czego tylko chcesz. Problem zacznie sie potem :P W kazdym razie życze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja używam teraz zimą owczej
No mówię ci uczciwie - skarpety, albo skórzane kapcie. One wcale nie wyglądają tandetnie. Ja używam akrylów z H&M i Cubusa, na zmianę z Paputkami. Są ok. Nie szpecą, nie wyglądają tandetnie w zestawieniu z ubraniami. Maja stonowane kolory. No i łatwo dziecku stawiać w nich pierwsze kroki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja używam teraz zimą owczej
A po domu jak jest bardzo ciepło to zwykłe bawełniane skarpetki. Jak chłodniej to to co w poście wyżej. Na wyjścia to co w poście wyżej. Dopóki dziecko nie nauczy się dobrze chodzić nie kupię sztywnych butów, bo to się mija z celem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie pytanie tylko1
nie no do kosciola jesli musisz to kup jej szmaciane balerinki, przeciez sa jak skarpetki! do dresu tez adidas i nike robia sportowe paputki z miekkiej bawelny. takie szmaciane butki chyba sa najpraktyczniejsze i wygladaja slodko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mamy jeszcze bucików
Napisałam "...które założę do sukienki, czy dżinsów, albo dresu na spacer", więc raczej nie chodzilo mi o takie po domu tylko na wyjście na zewnątrz. Niektórym naprawdę trudno czytać ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja ci powiem tak
Zrób sama tak jak uważasza. Nie sądzę, byś mogła zrobić krzywdę dziecku kupując zwykłe trampki za 15 zł. Kiedyś nie było jakiś Bartków i innych firm tego typu, gdzie nieraz teraz za buty dla malucha musisz wydać 200 zł. Wiele ludzi tylko się przed innymi przechwala, że kupuje tylko takie wlaśnie buty, tymbardziej tu na Kafe, gdzie nikt tego nie jest w stanie sprawdzić. Gadanie, o najlepszych butach ze skóry, ażeby nóżka dobrze sie rozwijała i krzywa nie była to jak dla mnie tylko gadanie. Co prawda ja mam maleńkie dzieciątko, więc o butkach jeszcze nie myślę, ale jakby wrocić 'iks' lat wstecz to brało się co bylo i rodzeństwo, albo rodzina jedno po drugim nosiło, a teraz to też gadanie, że nie powinno sie, bo każde dziecko inaczej nóżke sobie kształtuje :o Ja np. miałam prawie kazde buty po starszej siostrze i jakoś nie mam ani krzywych nóg i innych problemów z tym związanych. ...i zaraz pewnie któraś mnie postraszy, że to dopiero wyjdzie na starość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja używam teraz zimą owczej
Ja nie pisałam tylko o domu, ale i o wyjściach. Nie bardzo rozumiem jak można nie dobrać grubych skarpet do dresu, czy miękkich kapci do sukienki. Przecież one są naprawdę ładne i jak najbardziej pasują. Chyba ich po prostu nie widziałaś i nie wiesz o czym mowa skoro masz takie dylematy. Do tego są tanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_kajjjki
A spróbujcie zerknąc na taka fajną promocję na buciki Ecco https://www.facebook.com/KochamMojeDziecko Tutaj jest kod rabatowy ECCO20 na kolekcję ECCO obecną w MIVO KIDS do 15 kwietnia trwający i obniżający o -20% ceny. Mysle ze warto jest skorzystać z takiej własnie promocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka mostowiaczka
[zgłoś do usunięcia] witam...vd Moj synus wczoraj zalozyl pierwsze buciki, na allegro znalazlam dosyc podobne http://allegro.pl/befado-buciki-na-wiosne-but y-r-20-12cm-wiosna-i2199932462.html Jego tez sa na rzep, tyle ze inny material i ladniejszy wzor... Ale kroj calkiem podobny. A dzisiaj Mu kupilam takie cosik do domu http://www.allegro.pl/show_item.php?item=2175 074546 Tyle ze On juz chodzi przy meblach jak można dziecku,które dopiero stawia pierwsze kroki założyć na nóżki taki szajs??? szczególnie te drugie są OKROPNE mój syn ma 2 lata i buty zakłada tylko jak wychodzimy na dwór-po domu biega na boso lub w skarpetkach antyposlizgowych w życiu bym nie kupiła "butów" w których po 5 min.użytkowania nóżka dosłownie pływa w pocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój śmiga przy meblach w skarpetkach antypoślizgowych.Na dwór do wózka założyłam mu miękkie zamszowe ocieplane (jeszcze z chrztu ).Na pierwsze kroki polecam Attipasy.Można i na dwór założyć.Ale póki Twoja mała nie chodzi załóż jej np szydełkowe papucie .Pełno tego na allegro. Ja zastanawiam się czy mam kupować mojemu na pierwsze kroki czy jeszcze się wstrzymać. Widziałam w Daichmanie idealne. Miękka elastyczna podeszwa ,nie krępujący stopy fason , wykonane ze skóry. Wiecie jak to jest jeszcze jest wybór a jak będę kwiecień/maj potrzebować to nic ciekawego już nie znajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia Liszki
Mój synek jak miał 10 miesięcy miał długość stopy 12 cm. Mając roczek buty Gucie rozmiar 22 (13 cm stopa). Kolejne buty 14 miesięcy rozmiar 23 (stopa 14 cm ) a następne mając 16 miesięcy rozmiar 24 ( stopa 14,5 cm). Obecnie ma 18 miesięcy i planuję kupić rozmiar 25 kolejne Gucie (stopa 15 cm). Zimowe buty kupiłam we wrześniu jak miał 15 miesięcy (Bartki rozmiar 25) o dwa numery większe od letnich. Zima jest długa a Tomusiowi co 2 miesiące kupuję o rozmiar większe Buty. Tomuś jest dużym chłopcem jak miał roczek ważył 12 kg i miał 80 cm. Mój mąż ma 48 rozmiar buta i 195 cm. Dzieci jak dorosną mają o 2 numery większe stopy niż rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×