Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Igni____

Jak byscie zareagowaly, gdyby wasz kolega z pracy klepnal was po tylku?

Polecane posty

Gość Igni____

No wlasnie, jak byscie zareagowaly? Mam kolege, ktory jest starsznie pewny siebie. Umie zagadac do kobiety, zaczarowac swoim wdziekiem, osobowoscia. Wykorzystuje swoje atuty do granic mozliwosci. Co dziwne kobiety sie usmiechaja, chetnie z nim sie umawiaja i zadna nie powie, ze je molestuje seksualnie. Dzis kolega postanowil pobawic sie moja kolezanka. Po prostu zartowal sobie z niej, po czym klepnal ja w tylek. A ona sie usmiechnela i tyle. Gdyby mnie dotknal, dalabym mu z liscia. U was w pracy tez sa tacy Don Juani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanka widzę zazdrości. zrób się "na bóstwo" to może i ciebie kiedyś klepnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igni____
Nie zazdroszcze. Ciekawe jest, ze wybiera tylko te kobiety, ktore go nie skarca uderzeniem w policzek, czy kopem w zad. Zastanwiam sie, na jakiej podstawie dobiera swoje "ofiary". Trzeba tu chyba miec jakies spore doswiadczenie z relacjami miedzyludzkimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia #amp; 12
offerma - jakbys ty jakąś klepnął po tyłku to by cię oskarżyła o molestowanie i dała z liścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pksdkjsdfnjkdfgbvx
ode mnie dostałby w pysk, zresztą kiedyś jeden klepnął mnie i dostał takiego strzała, ze sama się zdziwiłam jego siłą i trafnością(tego liścia) "kolega" był również mocno "zdziwiony". Palant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzisław, 63 lata
oczyiwście ze zazdrościsz, to widac od razu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"offerma - jakbys ty jakąś klepnął po tyłku to by cię oskarżyła o molestowanie i dała z liścia" ja to tak, dlatego nawet nie próbuję, nie dla mnie te przyjemności. ale najwyraźniej zasadniczo różnię się od tego gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsb
on doskonale umie wyczuc, ktora dziewczyna czeka az on zacznie ja adorowac i wtedy atakuje. ma pewnosc, ze nie dostanie z liscia, choc mam nadzieje, ze sie kiedys zdziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;/////dd
zawyłabym z uciechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdizwy facet...
a ja lubie sobie poflirtowac w pracy z kobietami. niewazne, czy to mezatka, czy wolna. klepniecie po tylku kolezanki z pracy rowniez mi sie czasem zdarza. jakos nie widze problemu, podobnie jak nie widza problemu kolezanki. jest jeden warunek: klepniecie musi byc w formie zartu i obie strony sie lubic. tyle w temacie. wiecej tolerancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praamm
i masz odpowiedź atakuje te , o których wie , że nic nie zrobią to chyba jakieś kompleksy , że potrafi być taki władczy , w sumie dość smutny obraz gościa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia #amp; 12
prawdizwy facet - jak wygladasz ? ile masz lat ? masz zone ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy facet...
mam zone, dzieci, 35 lat na karku i dla mnie takie zabawy w pracy to nic nadzywaczajnego. ale umiar trzeba znac. przekroczenie pewnej granicy nie wchodzi w gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaaahaaa
Typowe w Polsce. Mieszkam wiele lat w USA i gdyby tu cos takiego zrobil kolega z pracy to tego samego dnia wylecial by z pracy za molestowanie, a kobiety w Polsce jeszcze sie podniecaja, ze jakis cham klapnal je w dupe. Moj znajomy mial wielkie problemy w pracy za samo polozenie reki kobiecie na ramieniu co sie jej niespodobalo i doniosla na niego, moze to juz przesada, ale przynajmniej nikt tu sie nie odwazy zaczepiac kobiety w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igni____
Ten typ juz w drugim tygodniu, jak przyszedl jako swiezak do pracy, uskutecznial swoje "metody" podrywania kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no straszne
ze ciebie takie cos zajmuje:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibmbom
Gdyby mnie kolega z pracy klepnął w tyłek, to bym mu powiedział, że jeśli jeszcze raz zrobi coś takiego, to poskarżę się żonie, a ona mu wpieprzy :-) A tak na poważnie, to autorkę wątku kolega z pracy chyba nieźle oczarował :-) Na szczęście facet doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak kobiety reagują na jego zachowanie, więc pozwala sobie na większa poufałość względem tych, którym to nie przeszkadza. Nie widzę zatem problemu, skoro nikt nie czuje się pokrzywdzony, To raczej te, które chciałby zostać zauważone, a nie są, maja problem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pkwiu
nazywasz to podrywaniem? ja bym poeiedziała, ze to zabawa dla niego. Daj mu z liścia to przestanie podrywać ;) wszystko o jednym świadczy zaraz? pewnie atmosfera jest stypowa to chce troche radości wnieść. Większa tolerancja i poczucie humoru wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pkwiu
pod warunkiem, że go lubisz/ akceptujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pkwiu
pod warunkiem, że go lubisz/ akceptujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m22222222222222222222222222
w pysk albo tym samym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to podchodzi opd molestowanie seksualne, ale cóz...to jest polska, gdzie raczej wszystko podchodzk pod rzekome zarty :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×