Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość helenka.09.0

BARDZO MŁODE MAMY!!!

Polecane posty

Gość helenka.09.0
the best quality - wpadkowe wycieruchy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka.09.0
właśnie nie jestem do końca pewna, czy to jest idealny moment, nie jestem pewna, czy dam sobie radę, ale bardzo bym chciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szybko troche
a rozmawialas z nim i on juz teraz powiedzial ci ze chce miec dziecko? czy po prostu sama doszlas do tego wniosku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhthvgft
the best quality nie jestem zadnym wypadkowym wycieruchem swiadomie podjełam decyzje o małżeństwie jak i o dziecku a ty naucz sie szanować ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 25 lat córka ma rok, jestem w 2 ciąży. Zdecydowałam się teraz bo wiem że później już nie będzie mi sie chciało wracać do pieluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the best quality
w wieku 16 czy 17 lat, maloletnia dupodajko?:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhahahahahhahahahha
wpadkowe wycieruchy:P dobre:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jewyyy
Wydaje mi się że masz odpowiednie warunki. Skoro jesteś młoda i masz energie by wychowywać drugie dziecko to czemu nie. Patologii nie widzę. Wpadki się zdarzają każdemu. Ślubu z rozsądku nie popieram ale nie męczą się ze sobą biorą rozwód. Przecież to nie jest powód dla którego miała by zostać całe życie sama. Poza tym autorka nikogo nie namawia do robienia dzieci. No i ostatni argument ktoś musi na nasze emerytury pracować:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka.09.0
tak, rozmawialiśmy dużo na ten temat, on bardzo chce mieć dziecko, ale twierdzi, że wszystko zależy ode mnie i uszanuje moją decyzję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka.09.0
jewyyy, masz rację, ślub to była najgorsza decyzja jaką podjęłam w życiu, ale czasu już nie cofnę... przez długi czas starałam się ratować to małżeństwo, ale nie dałam rady sama, bo dwie osoby muszą chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmJ
Cynamonowe coś tam, każdy postępuje tak, jak uważa. A Ty nie masz prawa jej krytykować. Ty będziesz karmiła te dzieci, wychowywała? Jeżeli chce zostać mamą po raz drugi, to dlaczego nie? Jeżeli ma możliwości finansowe i psychicznie jest gotowa to ok. A żenadą to jest właśnie Twoja wypowiedź. Takie dziewczyny często lepiej w życiu wychodzą lepiej niż te, które czekają do 30-tki bo praca, bo dom, bo coś tam a później lament bo dzieci nie może mieć, albo nie może sobie życia ułożyć i sama wiecznie jest. A tak poza tym, to ja jestem dużo starsza od autorki, i mniemam, że od Ciebie też. Młodą mamą nie byłam, ale mam z takimi dziewczynami kontakt na co dzień. I nie każda to od razu patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtgtrf2
Współczuję twoim rodzicom że taką dziwkę wychowali... I to jeszcze taką która im bękarta w wieku nastu lat do domu sprowadziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szybko troche
ja bym sie jednak chyba nie zdecydowala zwlaszcza ze masz te 20 lat ja mam 25 i 1,5 roczne dziecko i o drugim nawet nie chce myslec ale jezeli ty tego potrzebujesz i oboje tego chcecie to czemu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka.09.0
nie mam pojęcia, co się dzieje z ludźmi, jaka musi tkwić w nich zawiść... spodziewałam się, że będą jakieś negatywne wypowiedzi, ale nie, że zostanę wyzwana od wpadkowego wycierucha, małoletniej dupodajki i dziwki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 48 latka
ja bym nie zdecydowała się na drugie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhahahahahhahahahha
a kim bylas scierko zaliczajac wpadke w wieku nastu lat? kim? wycieruchowa łajza!i nikim wiecej w zyciu nie bedziesz ! i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szybko troche
ja cie nie wyzywam ale poczekaj lepiej do skonczenia studiow bedzie ci lzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmJ
Autorko, ale tutaj to jest normalne. Taki motłoch nie potrafi prowadzić normalnej konwersacji, oni nawet nie czytają dokładnie co napisałaś. Dla nich najważniejsze jest to, że kogoś pocisną. Ale co się dziwisz, jak internet to ich jedyna rozrywka.. Oni nigdy nie będą mieli dylematu typu: czy zdecydować się na dziecko? Bo kto by chciał mieć za partnera osobę, która ma tak spaczone spojrzenie na świat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infusion asus
A ja zapytam inaczej. Wyliczasz co masz, gdzie pracujesz. OK, tylko napisz mi co w zyciu osiagnelas wlasnym nakladem pracy? Nie pisz w czym ci pomogli rodzice. Napisz co osiagnelas samodzielnie. Mi sie wydaje, ze oprócz dziecka nie osiagnelas nic. I to jest smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka.09.0
skończyłam szkołę, zdałam dobrze maturę, jestem na drugim roku studiów, zdałam prawo jazdy... wychowuję cudowną córkę, pracuję... co więcej można osiągnąć w moim wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szybko troche
wydaje mi sie ze infusion asus chodzilo o to ile osiagnelas sama bo zeby zdac mature, skonczyc szkole, isc na studia, zrobic prawo jazdy musieli pomoc ci rodzice no bo niestety ale z dzieckiem na prawo jazdy nie chodzilas do szkoly tez zapewne chodzilas sama a mama pilnowala ci dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki.......
do tego zdazylas sie juz rozwiesc z mezem i znalezc kolejnego frajera ktorego niebawem naciagniesz na kolejnego bachora pogratulowac twoi rodzice wiedza ze taka dziwke wychowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka.09.0
no to nich mi ktoś powie w takim razie, co w wieku 20 lat miałam osiągnąć? dom zbudować? drzewo posadzić? zdobyć jakiś szczyt? bo nie rozumiem kompletnie o co wam chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szybko troche
chodzilo o to ze zdalas mature dzieki rodzicom bo pilowali dziecka, studia tak samo, poszlabys na studia majac malutkie dziecko i bedac zdana tylko na siebie? zapewne nie wiec to ci wytykaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infusion asus
Dokladnie o to mi chodzilo. O to, zebys wymienila rzeczy, ktore osiagnelas badz osiegnełabys bez pomocy rodziców ( z odpowiednio grubym portfelem jak mniemam). Matura i szkola, wybacz to jest standard jesli chodzi o mlodych ludzi.Studia rownież. ps. Studia-a poszlabys na nie gdyby nie rodzice i ich pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka.09.0
nie, nie poszłabym na studia gdyby nie pomoc rodziców, tak jak 90% młodych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infusion asus
W ogole, to mam wrazenie, ze ty w tym swoim swiecie-17 latki, ktora zaszla w ciaze i urodzila dziecko-zyjesz w przekonaniu ze jestes jakas gwiazda, ze nic tylko klęknac i podziwiac. Rozwód to dla kobiety jedno z najbardziej traumatycznych doswiadczen w zyciu, o dziecku rodzicow po rozwodzie nie wspomne. I teraz wyskakujesz z planami kolejnego dziecka, bo masz kolejnego faceta. A nie mozesz poczekac? Dorosnac ( tak, tak-dorosnac, bo wbrew temu co sadzisz w dalszym ciagu bardzo niedojrzala jestes). Jak urodzisz to dziecko majac lat 25-27-30 to moze bedzie lepiej dla wszyskich, nie sadzisz? I jeszcze jedno -nie zdawaj sie na facetow, zadbaj zeby byc samodzielna a nie wiecznie organizuj sobie zycie pod to ze masz faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga autorko miałam podobnie z tym że ja mam dwoje dzieci i trzecie z innym.było tak samo ja nie bardzo chciałam dziecko on przeciwnie bardzo chciał w końcu uległam i powiem ci że nie żałuje ani trochę fakt że mi nikt nie pomaga radzimy sobie sami i jest ok.rzygać się chce jak czytam te wszystkie bzdury pod twoim adresem ale nic nie poradzisz są ludzie i taborety........życzeęci powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona wstazka
Na poczatku topiku chciałam napisać, że dziecko to nie jest dobry pomysł. Skończ studia, weź ten rozwód, i na końcu myśl o dziecku. Teraz jednak jak słyszę pytania co osiągnęłaś. No a co miała osiągnąć w wieku 20 lat? Ja miałam 20 lat i nie miałam dziecka, miałam chłopka, studiowałam i byłam na utrzymaniu rodziców, później pracowałam. Czym ona się różni ode mnie poza tym, że ma dziecko za wcześnie spłodzone? Od niej wymagacie nie wiadomo jakich osiągnięć a zastanówcie się ile Wy mieliście w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co z tego???? Że rodzice pomogli :) wiecie co mo moi powiedzieli? że pracują dla nas, żeby nam pomagać, żyją dla nas, kochają nas.. I póki żyją będą pomagać bo od tego są. Gdybym wpadła w młodym wieku też by mi pomagali, bo mnie kochają o nie płodzili mnie dla własnej przyjemności bo takie mieli widzimisie.. Dla nich będę zawsze dzieckiem, kocham ich nad wszystko! A wy jesteście zazdrośnicami bo skoro wyzywacie autorke, wypominacie jej że dzieki rodzicom zdała mature bo dzieckiem się zajeli...to znaczy że sami nie powinniście mieć dzieci a waszych rodziców wam współczuje :) Zaraz spotkam się z krytyką, ale co mi tam. Piszę prawdę :) a prawda w oczy koleeee :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×