czy 13stu partnerow seksualnych w wieku 25 lat to duzo?

mam 25 lat i 13stu partnerow seksualnych na koncie, wiecie co jest zabawne? Kazdy kolejny mysli, ze bylo przed nim zaledwie trzech, ale zaden sie nie zastanawia, jakim cudem jestem tak dobra w lozku i gdzie sie tego wszystkiego nauczylam hehe normalnie gram niedostepna i grzeczna dziewczynke, wiec zadnemu do glowy nie przyjdzie, ze takie ze mnie "ziolko" :) naiwnosc mezczyzn nie zna granic :)

Nic tylko pozazdrościć.

Dokładnie. I zamknąć topic.

niezły kawał zdziry i wywłoki

13 fajna liczba ale to nie jest duzo ;)

mnie czy im????? wiem ze to co pisze jest wredne i slabe generalnie, ale... taka prawda :D chodzi o to, jak wielu z Was - mezczyzn- zyje w blogiej nieswiadomosci, wierzac swoim "porzadnym kobietom" ze takie sa porzadne :D

takich ziolek wiecej to i w polsce byloby lepiej

A w jakiej Ty nieświadomości żyjesz...

moze 13scie to nie jest jakos duzo, ale tez nie jest to stereotypowe, akceptowalne "do 5 sztuk" gdyby wiedzieli, nie chcieliby mnie znac!

czytalam juz dzis cos takiego i facet zostawil nazeczona przed slubem bo mu powiedziala cos podobnego, takze nie wiem czy jest sie czym chwalic

Mówię - zamknąć topic, bo znowu wylęgarnia trolli się zrobi.

zdzichu, no w jakiej ja zyje nieswiadomosci???

tylko 13nastka to pechowa liczba zmien ją

asia - ja nigdy sie nie przyznam, nie wiem czym sa wyzuty sumienia, wiec... mnie nic nie bedzie "meczylo" :) kiedys, gdy spotkam tego odpowiedniego, poudaje, ze jestem mniej doswiadczona niz jestem powiem, ze przed nim byl jeden gora dwoch, ale kazdy na dluuugo... i bedzie myslal, ze to on obudzil we mnie wulkan seksu i nigdy nie dowie sie o moich przygodach :D

teraz jestes roz**bunda ale nie martw sie jak urodzisz to bedziesz jak zarowka z przodu ciasna a dalej proznia:) pod latarnie:)

autorko czy Ty jestes nimfomanka?

sweete - no i tutaj wlasnie pragne poruszyc ten mit, o "rozciagnieciu" pochwy, jestem wyjatkowo ciasna :D kazdy z moich partnerow sie tym zachwyca, dzieki temu mitowi (ze duza ilosc seksu "rozpycha") oni chyba tym bardziej wierza,z e ja wielu partnerow nie mialam :D Poza tym, gdyby bya to prawda, to kazda -nawet z jednym partnerem- uprawiajaca seks codziennie, bylaby "rozepchana" :D gdzie tu logika???

Mam na koncie sporo więcej, ale uważam, że 13tu to dużo

A teraz masz przerwę?

nieE Bynajmniej! nie jestem nimfomanka, bardzo skrupulatnie dobieram partnerow, zaden z nich nie byl "przygodnym seksem" a zawsze po kilku randkach itp i zawsze chca sie wiazac :) wyieram tylko "towar" z gornej polki... jestem po prostu bardzo atrakcyjna i korzystam z tego, nie bawie sie w zwiazki, nie zakochuje... pospotykam sie kilka tygodni, ewentualnie miesiecy z jednym i wymiana na nowy model... tyle... moge zyc tez bez seksu, mam wibratory :D

"towar z górnej półki" japierdoole.

Ja pierdolę, dobra bawcie się tu sami jak chcecie.

czyjawiem jakze bliska mi twoja logika :D

to ja rzadziej zmieniam skarpety

nie oszukujmy sie, nie umowie sie z kims kto nie zapewni mi rozmowy na poziomie, kto nie zapewni mi rozrywek na konkretnym poziomie, kto sam nie ejst na poziomie, ponadto preferuje starszych mezczyzn (ok 35 roku zycia) wiec jesli sa na wysokich stanowiskach, reprezentuja pewien poziom, a tylko TACY WZBUDZAJA MOJE ZAINTERESOWANIE! To chyba naturalne, ze oczekiwania sa adekwatne do tego co mam do zaoferowania? (poza tym ze mialam tylu partnerow, nie mozna mi nic zarzucic, ale tego oni nie wiedza) Gdybym chciala, juz bylabym zona jakiegos bogatego prezeza, przedsiebiorcy, lekarza, adwokata... poznalam i poznaje "ich" mnostwo, tylko tacy mnie interesuja, ale na razie sie bawie, jesli naprawde sie zakocham, grubosc portfela nie bedzie juz miala takiego znaczenia... ale nikt taki jeszcze na mej drodze sie nie pojawil.. naprawde wyjatkowy!

Kiedyś przestaniesz ich liczyć;)

fajnie, że masz bujne życie erotyczne, ja też :D ale wiesz, pisane to jest w taki sposób, jakby to był jakiś mega powód do dumy, może i jest bo ładna musisz byś i atrakcyjna, ale nie każdy kto ma mniej niż 13 partnerów jest gorszy ;p swoją drogą faceci to naprawdę naiwne istoty- ja każdemu mówię, że jest tym pierwszym hahahahahahhahahahah-na wypadek gdybym z ktorymś chciała spędzić resztę życia ;p tylko niestety świat jest mały a wieści się rozchodzą, trzeba dbać o dyskrecję, bo gdyby wszyscy wiedzieli o ilości Twoich partnerów byłabyś po prostu postrzegana jako K U R W A

ile masz lat ?

ona na obcasach - ciesze sie :) tutaj na forum, po prostu moge wyzbyc sie hipokryzji :) pisze jak jest, bez owijania w bawelne, jakos mnie naszlo, nudze sie bo mam kontuzje po treningu i musze tkwic w domu, tak tu trafilam i.. chcialam po prostu pogadac... nawet jesli nie jest mle to co pisze! nie oszukujmy sie przedstawiam Wam brutalna prawde o kobietach :) nikt "na zywo" nie posadzilby mnie o takie myslenie :) Kobiety to swietne aktorki, kazda z Was w duchu przyna mi racje czytajac to :) Czasami zal mi mezczyzn - ale tak powaznie mowie - i tego co potrafimy z nimi robic...

no nie nie k...a jak ktos ma ci..ę łajdaczkę to od razu nie k....