Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

Tylko do ojca to się garnie by na kolana mu usiąść - do mnie nie - tłumaczę to ciążą, że nie chce brzucha mi naciskać itd, ale jak COS WAŻNEGO ma do powiedzenia to do ojca ( to ważne to że bramkę strzellił na treningu albo asystę zaliczył) jakby mnie to nie obchodziło. Mam nadzieję, że jednak w miarę równo nas kocha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowi wypłacz się, to oczyszcza, jutr będzie ci lepiej jak spojrzysz na to z dystansu. Doszłaś do ściany tak jak ja kiedyś i teraz może już być tylko lepiej! Ja tez kocham mojego ślubnego aż za bardzo, często się dla żartu spieramy kto kogo bardziej kocha hehe a płacze najczęściej jak się zetnę ze ślubnym niż przez małego. Asiami ty znów rozpamiętujesz poranna rozmowę? Bo jak luuunę i huknę! To nie będzie żartów! On cie kocha, tylko tak mówi w złości jak to dzieci. Niepotrzebnie się zamartwiasz! Twój mąż wie co mówi, zacznij faktycznie myśleć nad drugim baby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiamt na pewno wie, że go kochasz. Mój też był szantażysta i pytał "czemu mnie nie kochasz" a ja pytałam czemu tak myśli to on mówił:"bo muszę sprzątnąć, bo nie moge słodkiego" - np przed obiadem itd: Dzieci tak mają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowi dziś myślisz,że to koniec świata,ale jutro będzie lepiej. Nie łam się. Wypłacz to co boli,oczyścisz się i będzie ok. Popatrz jakie dwa skarby masz u boku! Czy to mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ważka, mój też do tatusia, ale w tym wieku to podobno normalne, ze tatuś na topie, mój brat też tak miał, mama moja nie miała nic do roboty w tym czasie, a wcześniej nawet butelkę ja musiałam podać, nikt inny natomiast jak płacze, jak sie uderzy czy spadnie czy coś sie pożalić to leci do mnie i na tatusia nie patrzy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nam sie na żale zebrało, widze Dowi, ze Ty taka sama płaczka jak ja weź no Monia nas wszystkie walnij ta cała sytuacja tu to przeze mnie, sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też często słyszę ...mama mnie nie kocha,już się przyzwyczaiłam.Asiamt ,to wszystko przez to ,że to Twój pierwszy raz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiamt ale mój już duży chłopak prawie 11 letni. Wiadomo tatuś w piłkę pogra,na komputerze pogra, mecz obejrzą a mama to ta od dawania lekarstw i pomagania w lekcjach;/ I teraz będzie drugi syn i bedzie to samo, z córką bym chociaż lalki poubierała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj marcysia hehe chyba tak, oj pierwszy jak widać, pierwszy no ważka bo to wszystko to męskie nasienie, lgnie swój do swego hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tam Asiamt pierdzielisz i tyle. Przestan się słonko za wszystko obwiniać,bo niedługo będziesz przepraszać że żyjesz. Jedź na Przybyszewskiego,tam jest hospicjum dziecięce i zobacz jak wygląda umierające dziecko. Jak potrafi kochać, jakie jest otwarte i odważne. My dorośli możemy się od nich uczyć-to tacy mali bohaterzy. 7 lat tam jeździłam,to się napatrzyłam i wiem jak wygląda prawdziwa bezwarunkowa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Wazka z tymi lalkami,to różnie bywa. Ja wolałam z tatą węgiel nosić i gwoździe wbijać,jak z mamą gotować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiamt dokladnie jakos taka teraz jestem heheh wczesniej raczej bylam do wszystkiego zdystansowana nie dopuszczalam do siebie niczego ale jakos sie zmieniam heheh starzeje sie a z miloscia i dziecmi to tak jest one sie zmieniaja jede raz mama najlepsza a pozniej tata najlepszy ale to nie znaczy ze jedno czy drugie mniej kocha czesto to ze strony dzieci taki szantazyk heheeh mimo ze sa male to juz w glowce niezle pomysly maja wiempoo mojej corci ona wlasnie tez ma teraz czas tatusia tatus najlepszy najmadrzejszy najwspanialszy a mama no mama jest i bedzie heheheh mama tpo od odrabiania lekcji heheh ale wiem ze znow za dzien dwa mama bedzie ta 1 a tata 2 dzieci maja humory tak jak i my dorosli i asiamt nie masz sie czym przejmowac tak bylo jest i bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie jest odwrotnie M...ma 12 lat i jeszcze wciska pupę na kolana:D I wszystkie sekrety mi opowiada,ale może dlatego ,że mąż tak rzadko bywa w domu:(Jakieś dwa tygodnie temu ,przyszedł do mnie po kąpieli i powiedział ..mama mam włosy ..tam:) dwa ,ale są:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika ja tez wlasnie wolalam z ojcem w garazu grzebac jak z mama lalki ubierac czy gotowac hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, że ja też:) Miałam zołnierzyki i auta ale kilka lalek też miałam. Po drzewach lubiłam chodzić itd. Nie wiem, może mój mąż ma więcej cierpliwości niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do gotowania to i ja sie nie garnęłam a walnijta mnie porządnie, bo mi cos łeb szwankuje heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiamt to masz ode mnie 👄 I głowa do góry. Przesyłam Wam rogaliki z prawdziwym dżemem truskawkowym i drożdżówki z bananem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra dosyc rozczulania psia krew hehe bo się poryczymy i co będzie? jak ja w pełnym make upie :D zatem zmiana banana jak sprać sok przecierowy z bluzy? i to nowiusieńkiej bluzy tej turkusowej co aż miła morzem łagodności po ochach buuuuu dodam, że bluza została wyprana i przy prasowaniou zauwazyłam że dalej sa plamy, co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobrietta wyrzucić buhaahhaa taka mam pustkę teraz we łbie, ze tylko na żarty mnie stać przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do tego kawa. \_/o Wiecie co ja choruję na ekspres-ale taki wypasiony za prawie 5 tysięcy... mój stary to się w głowę puka,a ja sobie marzę,że jakbym w tego totka wygrała (trzeba zacząć grać,bo jak dotąd to 2 zakłady wysłałam przez 10lat i to akurat w ostatnich tygodniach),to sobie taki ekspres kupię. A boli mnie to tym bardziej,że ostatnio często chodzimy do media expert,a on tam taki wyeksponowany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posyp solą i namocz. A jak nie to będzie mial tylko koło domu. Ja ostatnio wywabiałam plamy . . . domestosem... ale to z takiej ścierki do wycierania jak się coś wyleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśląca bezdzietna
przecież to takie cudowne było,rodzic dzieci.... czy zastanawiacie się czasem nad tym ,czy te dzieci się chcą urodzić i czy będzie im tu dobrze?Bo o przyjście na świat się nikt dziecka nie pyta,a potem są tragedie( samobójstwa,narkomania,alkoholizm). Rodzice chcą spełnić swoje ego w posiadaniu SWEGO dziecka, przecież to czysty egoizm.Tyle dzieci czeka w domach dziecka.... Zastanówcie się czasem nad tym ,bo ludzie często płodzą dzieci bezrozumnie i bezmyslnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika tez zawsze o ekspresie marzyłam. Może nie takim drogim ale w ogóle. Ostatnio moja mama kupiła ekspres i Ci powiem, że teraz jej nie zazdroszczę ile czasu zajmuje jej kawa i ile rzeczy jest potem do mycia:) Mleko w osobnym pojemniku do spienienia, jakieś garnuszki, do tego ekspres nie mieli kawy - ona sama musi zmielić...Cały rytuał. Ale ona jest zachwycona to i dobrze:) A plamy to nie wiem czym sprać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ekspres-taki zwykły przelewowy,ale taki super mi się marzy. Ja tam bym chętnie umyła,ale napić się takiej kawki... ja uzależniona jestem od kawy. Czasem jak robię, to biorę ten mały mikser-spieniacz i spieniam nim śmietankę ręcznie,ale to nie to samo. Świra mam na punkcie tego ekspresu,jak wchodzę do sklepu to on tam stoi i mnie woła :p Nic pomarzyć dobra rzecz. Teraz taki podstawowy ekspres na kapsułki będzie w Biedronce za 149zł-jakby ktoś był zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ekspres do kawy, mój slubny mi kupił pod choinkę powystawowy za 50% ceny - sama wybierałam w necie. Nowiuteńki De Longi, ze spieniaczem mleka. Myje jedynie pojemniczek w tej rączce wyjmowanej na kawę w ekspresie i to wszystko. Kawa wychodzi tak przepyszna jak u prawdziwych baristów w kawiarni ;) jest na wpłady i na kawę mieloną, espresoo, cafe latte, capucino co kto lubi. Ja polecma, wcae nie musi byc drogi by kawa była miodziooo. zapłaciliśmy za niego coś ok. 360zł, nowy jakoś 800zł. A przez te plamy mi się odechciewa kupować takie bajerankie rzeczy, bo to nie idzie uprać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika to na raty weź:D W końcu raz się żyje i marzenia trzeba spełniać:) Ja kawy też sporo piję, ale sypanej ( z gruntem jak to moja mama mówi) ale w pracy piłam w ekspresu i nie ma porównania, z ekspresu lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×