Co sądzicie o ludziach ktorzy mieli duzo partnerow sexualnych ??

hakuna matata! to debilka 19asia83

do tych wszystkich świętojebliwych... człowiek nie jest tabula rasa - ma swoją przeszłość - i faktycznie jeśli dziewczyna jest dziewicą... w sensie, że nie uprawiała seksu - ale np. mówiła ochocze tak na seks oralny - to co wówczas??? Nie macie możliwości weryfikacji, bo w ustach "błony" nie ma - i wyobraźcie sobie, że potem taką laskę całujecie... złotoustą dziewicę :D nie mając nawet świadomości (bo żadna dziewica się nie przyzna)... Wracam do pracy - bo dyskusja z tą młodszą rzeszą nie ma sensu. Jeśli kiedyś urosną i nie dojrzeją to marnie to widzę.

tak to ja szmata asiaD:D

kazdy facet ma inaczej,jednemu będzie to przeszkadzać innemu nie:P nie ma o co się wykłócać

to że się z kimś zgadzam nie znaczy że muszę być tą osobą :D ta naprawdę to większość ludzi mysli tak jak ja, regres czy asia, ale nieudacznicy, którzy mają zerowe powodzenie, będą wyzywać takich ludzi bo nic innego im nie zostało. no może jeszcze mają swoją rękę :D

no może jeszcze mają swoją rękę' no prawica to piękna dziewica :) dla niektórych ;)

do śmierci tu będziesz pisał dziadu" a gdzie słowo "spieprzaj" ?

Co sądzę o ludziach którzy mieli dużo partnerów sexualnych? Jesli mieli dużo partnerów seksualnych, to znaczy ze byli z nimi w bardzo płytkich i powierzchownych relacjach, te relacje musiały być krótkotrwałe, takie doraźne i przelotne. Znaczy to że ta osoba POTRAFI zadowalać się czymś powierzchownym , a powierzchowność w seksie świadczy o braku intymności na głębszym poziomie. Więc jest to osoba niezdolna do relacji na głębszym i bogatszym poziomie, jej wystarcza powierzchowny styk seksualny z kimkolwiek, po wielu partnerach seksualnych ta powierzchowność utrwala się i tak już pozostaje. Takiemu komuś zawsze będzie łatwo stykać się seksualnie i przelotnie z byle kim , więc nie stworzy trwałego i wiernego związku z kimkolwiek, bo zawsze będzie go ciągnąc do zaliczania seksualnego nowych ciał. Do tego dochodzi zarażone ciało...bo nie czarujmy sie , po wielu partnerach seksualnych pozostaje kłębiące się zarażenie wszystkim co się przenosi droga płciową, więc wiadomo że to człowiek zarażony i zarażający. . otrząsa mnie na samą myśl, nawet kijem strach dotknąć takiego zużytego zarażacza. Płaski, powierzchowny i zarażony a do tego zawsze będzie zaliczać nowe dooupy. A jak postarzeje to będzie się ślinić do wszystkiego co się rusza i jest w zasięgu wzroku.

Jesli mieli dużo partnerów seksualnych, to znaczy ze byli z nimi w bardzo płytkich i powierzchownych relacjach, te relacje musiały być krótkotrwałe, takie doraźne i przelotne" no i co w związku z tym? wtedy taka osoba jest gorsza? zdana na banicję ? potępienie?

Płaski, powierzchowny i zarażony a do tego zawsze będzie zaliczać nowe dooupy. A jak postarzeje to będzie się ślinić do wszystkiego co się rusza i jest w zasięgu wzroku." tak się rodzą słynne "elementarze" prawiczków :) coś usłyszeli o chorobach,trochę liznęli psychologi z tygodnika "niedziela" i rżną specjalistów w dziedzinie związków :)

A jak dziewczyna zakocha się ale jej nie wyjdzie? Taka kochająca i wartościowa dziewczyna nie będzie mieć wielu partnerów seksualnych, bo poważne uczucia absorbuja długi czas i nie zaczynają się od seksu, a poza tym leczenie sie z poważnego uczucia też trwa długo, czasem pare lat....więc nie ma możliwości czasowych i psychicznych na to by mieć wielu partnerów seksualnych szczególnie.

bardzo dobra wypowiedz :) , buzka dla takich osob jak ty

więc nie ma możliwości czasowych i psychicznych na to by mieć wielu partnerów seksualnych szczególnie." ale prawiczki uwielbiają i kochają nadwyrężać swoje "definicje" z 1 robią 10 a z 2 robią 20 i zadają pozniej debilne pytania pokroju "czy chciałbyś mieć dziewczynę która miała przed tobą 20 partnerów"? Oczywiscie że koleżanka ma rację statystycznie zanim kobieta sie zwiąże na długo ze swoim mezczyzną to przed nim mogła miec jakichś 2 czy 3 partnerów Po prostu to były jej pierwsze kroki w sferze seksu ? ja w tym nie widzę nic złego

regresiee sam oceń czy taka osoba powierzchowna , niezdolna do głębszych uczuć, zarażona i łatwa...jest lepsza czy gorsza Sugerujesz że jest lepsza? Czy może tylko sugerujesz że DLA CIEBIE jest wystarczająco dobra? No wiesz , ale każdy szuka kogoś podobnego do siebie i na tym samym poziomie, i wtedy jest dla niego wystarczająco dobre. A co z tego wynika ? Tylko, że dobrze jest aby wiązali sie z sobą podobni do siebie i tacy sami, z tej samej ligi.

ą ? Wierzysz w Boga ? czy jednak ateista ? Powiedz

dla tejprzyczyny--to co napisałaś można skrócić do jednego zdania,najważniejsze jest podejście do związku ,dojrzałość ,lojalność ,wierność. nie uprościłabym tego tak jak ty.a co ze zdradami?osoba która miałą np 3 partnerów seksualnych,ale dopuściła się zdrady jest lepsza od osoby która miała xx partnerów ale była wierna?

z tej samej ligi" czyli której?

regresiee sam oceń czy taka osoba powierzchowna , niezdolna do głębszych uczuć, zarażona i łatwa...jest lepsza czy gorsza" ale to jest twoja definicja nie moja :)

Regres możesz odpowiedzieć czy wierzysz w Boga i czy chodzisz do kościoła ?

nie widzę związku z tematem :)

Ale ja widzę :) więc nie odpowiesz - ok

ale macie gadane, a czemu nie oddzielacie seksu od zwiazku ? JA jestem kobietka i nie musze byc w zwiazku aby przespac sie z facetem, mam ochote to spie, i co w tym zlego, jakies marudzenie zwiazek itp. Seks to seks, milosc to milosc , a jak juz sie jest uwiazanym z jedna osoba to wiernosc, tak mysle. Jednak jak ktos jest singlem to do woli niech sie bawi a czemu nie. Ja korzystam z zycia, bezpiecznie ale korzystam, i wam tez polecam, a to cale gadanie o bla bla bla ilosciach partnerow, jejciu nie kazdy seks potrzbuje partnera, seks to seks, i bye bye, zadne love itp proste

"Co sądzicie o ludziach ktorzy mieli duzo partnerow sexualnych ??" Sądzę, ze to ludzie jak wszyscy inni. Po 1 wielu partnerów to znaczy ile? 5, 10, 100? Po 2 jeśli osoba jest np. po 30 i jest wolna to naturalne, że ma za sobą związki lub niezobowiązujące przygody. Po 3 zależy jak ktoś traktuje seks. Po 4 seks ma być przyjemnością i jeśli ktoś to lubi to w czym problem? ;) Nie segreguję ludzi wg ilości osób, z którymi spali. Ich sprawa, ich wybory ;) Ja miałam i mam 1 faceta, dla niego jestem 8 partnerką.

A co ma wspólnego fakt ile kto miał partnerek/ partnerów z tym, że jest życiową łajzą??? Jedno z drugim nie idzie w parze. 7 to dużo??? Chyba, że naraz, albo w jeden dzień, to faktycznie może być przesada, ale w ciągu kilku kilkunastu lat?

do konca zycia , obecnie ma 31 lat. A taki regres probuje mu macic w glowie. Ty w takim wieku juz pewnie miales narzeczona a krem nawet nie potrafi zagadac do lasek. Wiec o czym my tu rozmawiamy? cream bedzie mial szczescie jak poleci na niego jakas rozwodka/wdowa/samotna matka z doroslym jak to jest w przypadku Altera. Choc i w to watpie gdyz jak na swoje lata ma bardzo infantylne podejscie do zycia.