Schemat żywienia 5,5 miesiecznego dziecka

Witam. Czym i w jakich ilościach karmicie swoje 5 miesięczne niemowlęta? Ja się do tej pory cieszyłam, że Mały ma taki apetyt ale teraz zaczynam się bać, żeby nie bylo porblemów z otyłością i żeby go nie przekarmiać. Napiszę jak mniej-więcej wygląda jego jadłospis (nie ma regularnych pór karmienia): ok 9 - butelka ok 180 ml ok 12 deserek (jogurcik lub owoce) ok 13 butelka ok 150 ml ok 16-17 obiadek jakis ze słoiczka (zjada różnie czasem niecały z tych malych a czasem potrafi zjeśc prawie cały duży!) czasami ok 18 muszę mu podać jeszcze ok 100 ml mleka ok 19.30 zjada prawie 300 ml (!!!) mleka z kaszką bananową lub malinową i to gęstą bardzo! (na 300 ml sypię mu ok 9 łyżeczek kaszki!) między 1 a 3 w nocy znów ok 200 ml mleka z kleikiem kukurydzianym. Samą mnie to przeraża i nie wiem jak to zmienić! Nie jest gruby tylko bardzo ubity. Jest ciężki bo waży prawie 9 kg ale lekarz powiedział, że jest ok bo nie wygląda na swoją wagę. Jak mam go karmic, żeby bylo ok? Co zmienić, żeby nie zrobić mu krzywdy? Czy w ciągu dnia podawać mleko z kaszą a na noc samo mleko? Dodam, że jest strasznie ruchliwym dzieckiem. Nie uleży pół minuty bez nie ruszania się!

Żadna z mam mi nie pomoże? Ja nie mam do kogo się zwrócić bo najmłodsze "dziecko" w naszej rodzinie za miesiąc skończy 18 lat! Także wszystkie babcie, ciocie itd twierdzą, że super że chce jeść i dawać mu ile wlezie!

ojejku robie filmiki o swoim zyciu : http://www.youtube.com/watch?v=3r9a-8vJO4s

mój półroczniak je podobnie, z tym, że kaszkę na wieczór robię rzadką (150ml mleka, kaszki tyle, żeby konsystencja przypominała jogurt do picia) w nocy nie podaję już mleka tylko herbatkę ok. 120ml. Zrezygnuj z nocnego karmienia mlekiem z kleikiem (podawaj wodę, herbatkę) a kaszkę rób bardziej płynną. Reszta jest OK.

Przede wszystkim powinnas wprowadzic regularne pory posilkow, sprobuj karmic synka co 3 godziny, w tej chwili je zdecydowanie zbyt czesto. Poza tym dalabym sobie spokoj z kaszka, to tylko puste kalorie, a malo twoj synek nie wazy. Ewentualnie do wieczornego mleka mozesz dosypac kleik albo kaszke, jesli lepiej malemu sie spi po tym. Ale 3 lyzeczki, nie 9.

Moja corcia ma 5 meisiecy i 4 dni i je tak: 6.30-7.00 210 ml mleka z kaszka 11.00 210 ml mleka 15.00 210 ml mleka 16.00 obiadek 19.00 240ml kaszki W piatek zaczynam wprowadzac owoce, bo zaczelam od warzyw.

O kurcze, dopiero doczytalam, ze ty podajesz 9 lyzeczek kaszki!!Moja na 240 ml mleka dostaje 2 lyzeczki kaszki... Poza tym tez uwazam, ze powinnas wprowadzic stale pory poislkow oraz podawac mu jedzenie z mniejsza czestotliwoscia..

Napisze Ci dla porownania, co jada moja corka. W niedziele skonczy 6 miesiecy, jest duza (72cm, 8kg) i tez bardzo ruchliwa 8:00 mleko 180ml 11:00 mleko 180ml 14:00 kaszka lub ryz z owocami na gesto - ok 150ml (3/4 szklanki) 17:00 obiadek - ok 150ml (czasem wiecej, jak jej smakuje) 20:00 mleko 180ml 23:00 mleko 210ml + 3 lyzeczki kleiku ryzowego

odezwała się mądra o częstotliwości, a sama wlewa w PIĘCIOMIESIĘCZNE dziecko 210 (!!!) ml mleka, a godzinę potem jeszcze obiad :O czy ty jesteś nienormalna?

do mamy dwójeczki - ja stosuje sie do schematu ustalengo przez mojego pediatre, ktory jest dla mnie wiekszym autorytetem niz ty :) I obiadek nie sklada sie ze schabowego, kg ziamniakow i marchewek, a niewielkiej ilosci np. gotowanej marchewki z ziemniakiem, wiec wyluzuj :)

Podziękujesz pediatrze za parę miesięcy, jak będziesz miała otyłe dziecko z rozwalonym metabolizmem

oj tam, 210ml mleka to wcale nie tak duzo. Moja corka jeszcze 2-3 tygodnie temu tez tyle wypijala, czasem wiecej. Ostatnio sie jej preferencje zmienily i woli bardziej dorosle posilki. Teraz jak dopije te swoje 180ml to jest dobrze, czasem wypije tylko 150 a i tak spora czesc uleje, to przez ciagle turlanie sie po podlodze. Wiec nie wmuszam. Za to w dzien je jak kon, dobrze ze sama gotuje obiadki, bo jednym sloiczkiem ze sklepu raczej by sie nie najadla.

Przestan sie wymadrzac. jakos moj syn jest zdrowym i duzym chlopcem, ktory zywiony byl tak samo. Zrozum, tu gdzie mieszkam sa inne schamety zywieniowe niz w PL, czy to takie trudne do pojecia? :o Nie lepsze, nie gorsze, a inne! I jakos ludzie zyja zdrowo i nawet srednia wieku jest o ok. 5 lat wyzsza niz w PL, wiec daj sobie spokoj z umoralnianiem mnie i zajmij sie soba, ok?

dla mnie podawanie obiadku o 16 to glupota, bo jak dziecko pojdzie do zlobka czy przedszkola to obiad dostaja tam dzieci o 12 a o 16 to juz jest po podwieczorku, bez sensu lepiej teraz to zmienic a nie potem takie nagle zmiany

b.e.a.t.a - no wlasnie, wiem, ze u nas bedzie tak samo jak mala zacznie jesc wiecej stalych pokarmow i wieksze ich ilosci, bo przerabialam juz dokladnie to samo z synem :) Poza tym u nas zywi sie do 6 miesieca wedlug schemtu: 150 ml mleka na 1 kg wagi dziecka, chociaz moja corcia tego i tak nie wypija. Zreszta tak jak pisalam, ona w tej chwili tegoo biadku je doslownie 3-4 male lyzeczki, bo dopiero sie przyzywczaja. Tutaj stale pokarmy wprowadza sie od 5 miesiaca. Takze co kraj to obyczaj.

mamo dwójeczki - co mają schematy żywieniowe do tego, że pasiesz swoje dziecko ponad miarę?

witam !zacznę od tego ze ta wasza dyskusja nie ma sensu gdyż każde dziecko jest inne i ma inne potrzeby. Moje dziecko staram sie karmić tak aby jadło regularnie ale czasem po prostu nie ma ochoty i nie je tak jakby tego schemat żywienia chciał ( co 3-4 h) i później je według własnych potrzeb. ponieważ to moje pierwsze dziecko zaczęłam sie martwic więc zapytalm lekarza, który bardzo mądrze mi odpowiedział , że dziecko jest takie same jak dorosly czlowiek ,raz ma apetyt raz nie, raz ma ochote na brokula np a raz bedzie nim plul itd także nie ma się co patrzeć na schematy, oczywiscie nalezy z nich korzystac ,ale jesli jakies dziecko sie wyłamuje to znaczy ze odpowiada mu inny tryb i tyle. A co do karmienia mojego Baka to jada mniej wiecej w ten sposób ( 12 czerwca skonczy 5 miesiecy): Rano ( zalezy jak wstanie bo wstaje raz 7, 8 a nawet o 9 sie zdazy) : mleko ok 180 ml ale nigdy rano nie pije wszytskiego 2 sniadanko: robie mu deserek ( gotuje 1 jablko i albo dodaje 1 banana przy miksowaniu albo 1 brzoskwinie ) starczy na dwie porcje z czego mama je drugą hehe . A kompcik pije w ciagu dnia zamiast sztucznych soków 3 posilek: mleko , znowu przygotowuja 180 ml z kleikiem kukurydzanym poniewaz nie chce moje dziecko juz pic czystego mleka a ile wypije tyle wypije Nastepnie je zupkę która też sama gotuję, ponieważ uważam ze od obrania 2 zmieniakow i 2 marchewek nikomu ręka nie uschnie a przynajmniej wiem co je moje dziecko i do tego na zmianę raz dynia, rak odrobina brokula, a raz pietruszka i kawalek selera to ma jarzynowa zupke. taka porcja starczy mu na 2 dni a je dosyc sporo bo zupki uwielbia najbardziej;) Jesli malo zje w ciagu dnia dostaje ok 100 ml mleka na 2 h przed kapiela I na koniec mleko z kleikiem kukurydzianym albo ryzowym 180 -210 ml Jesli chodzi o spanie to potrafi się zbudzić raz albo 2 razy i nie ma reguly czy zjadl duzo w ciagu dnia czy nie. Raz zje duzo a wstanie 2 razy a raz potrafi zjesc malo i tylko 1 sie zbudzic. Takze nie sugerujcie sie dziewczyny sugestajmi iż wasze dziecko je za dużo, widocznie tylko potrzebuje a jak zacznie chodzic to zdazy zgubic te pare kg ktore mu przybylo;) Jesl

przede wszystkim ja nie dawałabym kaszki,bo kaszki tuczą a na tym etapie wcale nie są potrzebne

Za dużo kaszy, dziecko będzie otyłe jeśli tego nie zredukujesz.

do GOść. vchcialam tylko zapytac cie czy tak do konca obranie ziemniaka czy innego warzywa uwazasz za zdrowe i ekologiczne dla swojego dziecka , napewno kupujesz pryskane jak zresztaz wszystko tera wiec nie takie zdrowe jak ci sie wydaje!

My wprowadzalismy stale jedzonko juz od 3,5 miesiaca w postaci sokow marchew i potem jablko. Nastepnie przeciery.Zapytalam czy nie lepiej zaczac od kleiku (system z USA) to zaznaczyl,ze przy wysokiej wadze nie powinno sie tego robic,bo dziecko nie potrzebnie lapie kilogramy.Lepiej zwiekszyc ilosc np.przecieru z warzyw.To nie oznacza,ze trzeba kazdemu dziecku ograniczyc jaszki i kleiki. Podkreslil tez,ze kazde dziecko ma swoj indywidualny schemat jedzeniowy.