Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość # kolorowe pisadło #

od ilu stopni nie nakładać kombinezonu i zimowej czapki ?

Polecane posty

Gość # kolorowe pisadło #

hej kobietki moja córka ma 7,5 msc i już zakupiłam kurteczkę z takim polarkiem od spodu i czapeczki takie nie grube i nie cienkie :) jedna taka z uszami może będziecie kojarzyć grubość :) i mam pytanie tak jak w temacie... bo myślę że jak będzie 10 stopni ciepła to już chyba mogę nakładać tą kurteczkę i czapeczkę ? jakoś jednego dnia było ciepło i wzięłam termometr do wózka to koło głowy miała 13 stopni a na zewnątrz było poniżej 10 to jak wróciłyśmy do domu to była spocona a ubrana była a body pół śpiochy i grube skarpetki no i oczywiście kombinezon i czapka i przykryta cienkim kocykiem złożonym na pół tylko nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że....
jak będzie powyżej 10 stopni to już możesz nakładać tą kurteczkę i czapeczkę tylko po prostu jeszcze oczywiście przykryj kocykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaadaja
cieplejszy sweterek albo bluze pod spód i spokojnie można już nosić wiosenna kurtke i czapkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość # kolorowe pisadło #
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nie używam zimowego kombinezonu, do zwykłego domowego ubrania (czyli spodnie i bawełniana bluzeczka +któtkie body) daję cienką kurtkę- ale z podszewką z baranka i rajstopy. Szalik ciągle jest, bo u nas nieraz wieje, a dzisiaj synek drugi dzień wyszedł w cienkiej raczej, bawełnianej czapce z daszkiem i klapkami- miałam wrażenie że w zimowej ma spoconą całą głowę. Jeszcze czasem dawałam rękawiczki do tej pory, cienkie albo grube, zależy od temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość # kolorowe pisadło #
to w takim razie i ja już nie będę nakładać kombinezonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmnnn
Też się nad tym zastanawiałam, jak teraz dziecko ubierać. Moja mała ma 7 miesięcy, i w zimowym kombinezonie jest juz jej gorąco. Zakładam jej polarowy kombinezonik na podszewce, z misiem na kapturku, rączkach i stópkach, na łepek czapka jeszcze zimowa i szalik, na nogi "łapki" z zimowego kombinezonu, bo muszę jej jakieś butki na wiosnę kupić;) a i tak mam wrażenie że jej jeszcze za ciepło jest:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×