Jakie jogurty dla rocznego dziecka?

Mam pytanie. Do tej pory dawałam swojemu dziecku jogurty specjalne dla maluchów z nestle lub bobovity. Zastanawiam się czy mogę dawać teraz inne serki/jogurty dla ponad rocznego dziecka? Chodzi mi o serki waniliowe typu Danio? albo monte? Serek taki zwykły naturalny z bielucha już próbowała i nic jej nie było. Jakie jogurty jedzą wasze dzieci?

Monte to żaden jogurt ani serek tylko naszpikowane chemią badziewie

ja dawałam jogobelle - ma naprawde fajny sklad, żadnych konserwantów, żelatyn wieprzowych itd - potem dawałam danonki - niby huczą że niezdrowe ale niewiem czemu? w składzie żadnych cudów nie znalazłam ... monte itd nie dawałam bo wychodzimy ze skazy i daje powolutku

Najlepiej nie zmieniaj, jeśli je je. Są najzdrowsze. Mój synek, niestety, ich nie lubi, lubi te słodkie, mniej zdrowe. Nie daję tylko tych, które nie smakują jak prawdziwy jogurt, typu >Gratka.

żadne danonki, jogobelle i inne chemiczne świństwa które obok jogurtu nawet nie leżały (no chyba że w sklepie na półce :o)

Ja mam roczniaka, daję serki homo, zwykłe jogurty (chętnie Muller albo Jogobella z Biedronki- mają więcej owoców) już od 8-9 mca. Nigdy nie dostał chyba jogurtu dla dzieci takiego np. z Bobovity, ale deserków typu Monte też unikam- dostał jak na razie dwa razy, do banana na podwieczorek. Próbował też jogurtów naturalnych (ale rzadko są w domu) i budyniu na mleku krowim, no i innych produktów na krowim również... Pediatra nawet stwierdziła że jak dobrze reaguje, mogę po prostu go mlekiem krowim żywić, tylko nie UHT, ale w sumie nie wychodzi to taniej niż Bebiko...

Monte jest dla dzieci powyżej 3 roku życia. Czytajcie dziewczyny, co piszą na opakowaniach :-0 Jeśli żależy Ci na zdrowiu dziecka kupuj dobre sprawdzone twarogi, możesz potytać o takie prawdziwe wiejskie (ja kupuję od sąsiadki teściów, która ma krowy i sami robią ser),. Rozdrobij ser, dodaj owoce, trochę cukru do smaku, zmiksuj - i gotowe! Zdrowe:)

dawałam takie na których lista składników była krótka i o krótkim terminie ważności kupowałam te bio, ekologiczne z certyfikatem

Dokładnie.. 1 danonek ma 4 łyżeczki cukry.. ciekawe czy matki by tak nakarmiły dziecko... chodź córciu, deserek: i dawaj 4 łyżeczki curku do buzi.. najlepszy jogurt naturalny (ja uznaję tylko zott), albo jogurt z truskawkami, bananem, ugotowanym jabłkiem czy nektarynką.. może być nawet brzoskwinia czy ananas z puszki.. owszem słodkie, ale już na pewno zdrowsze niż jogurty owocowe, w których owoców prawie nie ma..

Ostatnio oglądałam o tych pseudo jogurcikach dla dzieci.. Pakują w niego sam cukier... Już lepsze są normalne jogurty! I już nie przesadzajcie od jogurtu czy serka homogenizowanego dziecku nic nie będzie- chemia jest wszędzie!!!!!

biedne wasze dzieci... Wszystko eko-naturalne... Broń Boże czekolady mu tknac bo to takie nie zdrowe... a później chuchro wyrośnie co się go wszystkie choroby świata trzymają...

Ja daje najczęściej danio. Naturalnego jogurtu mu nie daje bo są niesmaczne

ja daję jogurty z biedronki. Nie mam p*****lca na punkcie bycia eco, bo we wszystkim jest chemia. Zaś jogurt naturalny jest dużo mniej smaczny od owocowego.

Czy autorka czytała skład takiego jogurcika?? Taki misiowy z nestle ma w swoim składzie 3razy wymieniony cukier... Na jeden mały kubeczek przypada prawie 12g cukru ( ponad 2 łyżeczki) gdzie Danone biszkoptowy ma ciut ponad 13g... i w misiowym jogurciku jest 'aż' 3,5 % owoców,.. I dodatkowo aromat.. No mogłabym rzec : samo zdrowie!!!

Ja od tego natualnego zotta.. Nie jestem jakas eko, nie, że nie dam czekolady itp Ale jogurty owocowe (czy zwykłe czy dla dzieci) są niedobre, droższe, a jeden z ich podstawowych składników to cukier.. wolę jogurt naturalny (zotta jest pyszny i nikt mi nie powie, ze jest niesmaczny) z truskawkami (mniamm), niż jakąś tam owocową bakomę.

Jogurt naturalny jest ok, moje dziecko lubi czasami też dodaje owoce.Wiem, że nie uchronię go od chemii ,ale póki mam na to wpływ to zrobię wszystko aby nie jadł tego paskudztwa, poza tym podając słodycze w takich ilościach obciążasz nerki swojej pociechy, które nie są jeszcze dobrze rozwinięte. Pozdrawiam

nie ładowanie w dziecko chemii a bycie eko to dwie różne rzeczy. Mój maluch dostaje kawałek czekolady, domowe ciasto z dodatkiem kakao i różne inne rzeczy ale nie dostaje kolorowych jogurtów które owoców na oczy nie widziały. U nas zjada śladowe ilości jogurtu naturalnego typu greckiego, mozzarelle, mascarpone i spore ilości sera żółtego.

najlepiej jogurt naturalny tylko broń boże Danone czy inny taki firmowy to taka chemia że szok i są nie dobre w smaku, sama mam nakaz spożywania dużej ilości i mówię z własnego doświadczenia :) najlepiej z jakiejś regionalnej mleczarni - ja np kupują Jogo - to firma nie jogo zott bo to też badziewie - ale nie wiem czy poza województwem łódzkim można go kupić do tego bardzo fajna regionalna firma KLIMEKO robią sery jogurty polecam - nie są tani ale naprawdę warto

Super jogurty jogobella 8 zbóż, musli i breakfast. Dobry skład, zboża owoce. Polecam dla dzieci, moje uwielbiają.

Osobiście nigdy nie podałabym dziecku danonków, ogólnie firmy Danone unikam, jak mogę...moje dziecko za to zawsze najpierw wskazuje na właśnie produkty Danone, bo tak właśnie działają, wesołe postacie, kolorowe opakowanie itp. Obecnie mam przyjemność testować nowe produkty od Zott, są to jogurty naturalne z najróżniejszymi dodatkami (wersja z musli, wersja z owocami). MOje dziecko podobnie jak i inne nie przepada za jogurtami naturalnymi, ale te podobne do Fantazji Danone i dyskretnie osłodzone owocami przypadły do gustu. Jest to deser wysokiej jakości, dlatego jestem spokojna, jak podaję swojemu dziecku. Polecam wersję z owocami, musli raczej dla dorosłych, ale wiadomo zależy co kto lubi. Pozdrawiam happiness

Moje dziecko załatwi się zaraz po : danonkach, po jogobelli, po monte, po serkach homo z cuiawii, po jagurtach z bacomy i już zaczynam się zastanawiać, czy w ogóle powinien to dostawać. Po Deserkach z bobowity też się załatwia.

Może nie dla roczniaka, ale moja dwulatka je Danonki od jakiegoś pol roku! nic jej nie jest! oczywiscie bez przesady! są pożywne i stanowią alternatywny deserek na spacerku itp

Danonki alternatywny deserek? Przecież to jest tak słodkie, że nie da się tego przełknąć! Bieluch naturalny jest bardzo delikatny w smaku. Możesz do tego dodać owoce w kawałkach lub zmiksowane i już gotowy pyszny, zdrowy deser.

Jogurt naturalny, do którego wrzucam mu jakieś owoce. Mamy duzy ogród i sporo krzaków owocowych agrest, porzeczka czerwona, czarna, borówka amerykańska i maliny. Sporo mrożę, a w zimie wystarczy dorzucić do jogurtu naturalnego 1-2 łyżeczki rozmrożonych owoców i taki jogurt je. Gdy byłam w ciąży to polubiłam jogurty naturalne same, albo z owocami i siemieniem lnianym. Dawniej by mi przez gardło. Danonki syn też zna i czasem mu dawałam, ale o dziwo sam woli naturalny z owocami, o wiele lepiej mu smakuje.

U mnie też tylko naturalny. Sam lub z jakimś owocem.

Naturalny z owocami. Tutaj masz opisane dlaczego tak powinno się jeść te jogurty http://livedata.pl/zdrowe-bakterie-w-jogurtach/

Mój synek od począdku dostawał jogurty naturalne z jak najprostrzym składem. Moge też polecic nowość - jogurty Primo firmy Zott. Sa naturalne słodzone miodem, naturalne z owocami i w wersji bez laktozy. Maja dobry skład i są zmaczne, mój trzylatek najchętniej wybiera wariant do picia.

MOje dziecko ma 2,5 roku i bardzo lubi borówki amerykańskie..na raz zjada całe opakowanie. Zawsze kiedy kupuję borówki patrze na producenta....jak borówka nie jest od berrygroup. to jej nie biorę. od berrygroup są najlepsze borówki bez nawozów i tej chemii.

Można dawać zwykłe naturalne i dodawać owoce czy płatki zbożowe.Z kupnych dobre będą Bakoma Premium-te, które mają prosty skład.Tylko jogurt, owoce i cukier trzcinowy.Należy unikać wszystkich tych, które mają w składzie syrop glukozowo-fruktozowy, skrobię modyfikowaną czy barwniki i aromaty.

Pani z zott ewidentnie płaca za komentarze ze słabo ukrytą reklamą