wrzask po szczepieniu, co robić?

moja tez tak miała że strasznie płakała po południu i przed snam (w dniu szczepienia) nie denerwuj się, przytul ją po prostu, w końcu się uspokoi, daj herbatki, spróbuj ją uspokoić

pewnie to ten płacz mózgowy o którym pisała Asiamt,skopiowałam z netu:,,Taki płacz to tzw. płacz mózgowy świadczący o bardzo poważnej reakcji centralnego układu nerwowego na wstrzyknięcie szczepionek. Potocznie ta reakcja jest nazywana przez matki płaczem nieutulonym - dziecko tak strasznie cierpi, że nie daje się z tego płaczu utulić. Jesli po zaszczepieniu był taki płacz to często potem okazuje się ze u dziecka występuja poważniejsze skutki. Personel medyczny w Polsce najczęściej udaje, ze po pierwsze dane dziecko w ogóle tak nie płakało, a matka coś wymyśla, po drugie, że ten płacz mózgowy ze szczepieniem nie miał nic wspólnego. Tymczasem płacz mózgowy jest zaliczany do typowego NOP-u." Lekarze nie wiedzą jak pomóc w takiej sytuacji, to wolą nic nie robić, wtedy nie ma ich winy, jak coś się stanie...dobrze,że zasnęło dziecko, tylko miej je na oku. Ja nigdy nie łączyłam 2 szczepionek, bo to za duże obciążenie dla maleństwa. Po co te pneumokoki? Po roku to rozumiem, wtedy jest nawet tańsza szczepionka....Organizm dziecka dostał szoku od tych 2 szczepionek. Ja swoją małą zawsze szczepię 2 miesiące później od pierwszego terminu, i przed szczepieniami podaje wit c.

nie zaczyna sie zaraz po szczepieniu , tylko kilka godzin pozniej . Nie moge teraz znalezc info .

ja szczepiłam 5 w1, bo w opcji 6 w 1 dziecko otrzymuje w sumie aż 5 dawek przeciw wzw - jaki to ma sens? nadmiar szkodzi na pewno nie pomaga.

przepraszam Cię, ale 6w1 + pneumokoki to sorki, ale nie sądzisz, ze to za dużo, jak na takie maleńkie dziecko?

krzyk mózgowy jest zaraz po szczepieniu

ja właśnie czytałam, że zaraz po szczepieniu dziecko na chwilę zasypia i szybko budzi się z płaczem, czytałam też, że zazwyczaj nie ma powikłań po tym i można dalej dziecko szczepić. Tylko nie szczepcie dziecka jak macie termin po 15stym np a przychodzicie 16go, bo dziecko nie jest gotowe jeszcze odczekajcie minimum miesiąc

asiamt ja pytalam doktorki na portalu medycznym i pisala ,ze zaczyna sie pozniej nawet do 48 godzin .Szukalam tego pytania , ale nie moge teraz znalezc. Poza tym czesto przy pneumokokach dzieci wlasnie bardziej placza ,gorzej znosza szczepionke.

mozgowym?ja nie szczepie dziekuje bardzo.

warto podawac witaminy przed szczepieniem i po. Czytalam tez ,ze po pneumo dzieci wlasnie plakaly , a przy kolejnych szczepieniach juz nie.

nie dostalas ulotki z mozliwymi dzialaniami po szczepieniu.niestety tak jest jak cos sie stanie nigdy nie potwierdza,ze to od szcepien.

czytam o tym krzyku mózgowym i tak to wyglada :( co teraz zrobic? na mneumokoki i 6w1 namawial lekarz... kazal jeszcze rorawirusy i menigokoki, ale kasy nie mielismy... chciałam dobrze, a pewnie zrobilam jej krzywde

ulotki nie dostalam, mialo byc bezpiecznie, najwyzej zaczerwienienie

witaminy?heheh no tak atakujmy sztuczna witamina to cholerstwo.lepiej przed zapoznaj sie ze skaldem tych szczepionek.

koncerny farmaceutyczne zarabiają krocie na naszym strachu... pneumokoki, mieningogoki i rotawirysu- nazwy groznobrzmioćae, a co niby jak my byłysmy małe tego wszystkiego nie było? Było! a jakoś poza podstawowymi szczepienieniami nasze matki nie ładowały nas szczepionnek typu 5 w 1, 6 w 1 czy 8 w 1!!

nie dostalas ulotki bo to standardowa procedura.jakbys poczytala moglabys odmowic,a dla nich to strata kasy.zakoncz przygode ze szczepieniem i nie bedziesz miec problemow.

Szczepcie dalej swoje dzieci... polecam nawet wszystkie poza programem obowiązkowym, bo to mega zdrowo... Durne matki. Twoje dziecko ma odczyn poszczepienny. Takie odczyny trzeba zgłaszać, żeby pediatra wypełnił formularz, Odczyny poszczepienne powinny być zgłaszane, zliczane, a nie fałszywe statystyki... bo matki nie zgłaszają co się dzieje. http://prawo.legeo.pl/prawo/rozporzadzenie-ministra-zdrowia-z-dnia-21-grudnia-2010-r-w-sprawie-niepozadanych-odczynow-poszczepiennych-oraz-kryteriow-ich-rozpoznawania/ http://prawo.legeo.pl/prawo/rozporzadzenie-ministra-zdrowia-z-dnia-21-grudnia-2010-r-w-sprawie-niepozadanych-odczynow-poszczepiennych-oraz-kryteriow-ich-rozpoznawania/zal1/

jak dla mnie pneumo sa niepotrzebne w tym wieku, ale meningokokami to mozesz zaszczepic tylko teraz to już nie wiem czy czymkolwiek będziesz chciała na rota też młodego nie szczepiłam i żyje

oczywiscie organizm sam sie musial uodpornic.dzieci szczepione choruja czesciej niestety.wstrzykniecie substancji toksyczno-chemicznych ma niby pobudzic uklad do obrony?smieszne.ja nie mialam tych wszystkich szczepien i co umarłam>?nawet zadna z tych niby GROZNYCH chorob sie do mnie nie dostala.a jak byl ktos chory w poblizu tez jakos sie nie zarazilam,a jesli juz zachorowalam przechoddzilam jak kazde dziecko.i dlatego moje dziecie skonczylo przygode ze szczepionkami

teraz to ja nie chce tego lekarza chyba widziec... jeszcze na mnie nawrzeszczal ze mu glowe kolka zawracam ze pewnie cos zjadlam i od tego to!!

tak oni umywaja raczki.zaden lekarz ci nie przyzna,ze to po szczepieniu.

aaaa to tak dla dobra dziecka boisz się lekarza?? kompletnie nie rozumiem............. Idziesz, zgłaszasz odczyn, ma to zapisać, wypełnić ankietę i powysyłać gdzie trzeba jak nie, dzwonisz do np. Sanepidu albo okręgowej izby lekarskiej na skargę

ja tez nie chce sie sprzeczac , bo to nie ma sensu . Tym bardziej ,ze nie jestem lekarzem .

ps. masz prawo zmienić lekarza raz na pół roku, z tego co wiem....

no ale nie rozumiem co za lekarzyna, jak można mój wujo nie chciał mi dziecka zaszczepić, bo powiedział, ze nie będzie brał odpowiedzialności gdyby coś sie stało, w sensie, ze nie wybaczyłby sobie do końca życia - i to było 5w1 a tu proszę na wszystko heja, a co

ale zgadzam sie z powyzszym , musisz zglosic odczyn i reakcje dziecka po szczepieniu .

im więcej lekarz wypisze recept, tym większą ma nagrodę za to, od przedstawicieli farmaceutycznych, dlatego tak zachwalają. przy drugim dziecku nawet nie będę już dziecka szczepić skojarzonymi, tylko refundowanymi, bo myślę, że mniej szkodzą i są bardziej sprawdzone. Jak córka się urodziła, to też chciałam ją szczepić ,,wszystkim co popadnie" żeby nie być gorszą matką, szczególnie, że ciągle puszczali reklamy o pneumokokach, rotawirusach, ale popytałam zaprzyjaźnione pielęgniarki i odradzały.

napisz

Moja tak miała po szczepieniu w 6 tyg życia. Po szczepieniu usneła i jak sie obudziła to była masakra!!! Tak płakała, ze aż siwiała na buzi! Zauważyłam, że ma opuchniętą nóżkę co była szczepiona i pojechałam z nia od razu do przychodni co ja szczepili i lekarz od razu zaczął sprawdzac co i jak. Najlepiej jechać bo przez telefon to zawsze tak olewają! Okazało sie, że miała uczulenie i po przeczytaniu ulotki okazało sie że dostała najrzadszy skutek uboczny! Ból i opuchnięcie. Obkładałam kwaśna wodą, podawałam Ibufen przeciwbólowy i 1ml syropu clemastinum. Przeszło niedługo. Ale od tej pory już mi sie zanosiła zawsze przy płaczu mniejszym lub większym i przestała sama usinać. Ale najważniejsze ze sie dobrze skończyło! Bo było tragicznie (chodzi o sam widok)! Od tej pory juz zawsze od razu po szczepieniu ją obkładałam Altacetem!

To nieutulony płacz. Koniecznie do lekarza, powinien obejrzeć dziecko i zgłosić to do sanepidu w ciągu 24 godzin. Jeśli nie będzie chciał tego zrobić uprzyj się, żeby to wpisał do kartoteki dziecka i skontaktuj się ze Stowarzyszeniem STOP NOP. Taki lekarz łamie prawo i powinien zapłacić grzywnę.