Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niefaaaajnienie

jestesm nieszczesliwa i pije

Polecane posty

Gość niefaaaajnienie

jestem nieszczeslwa studentka i pije. Pije maksymalnie co drugi dzien. A poprzedniego dnia nie mysle o niczym innym jak tylko o tym, ze juz jutro bede pila. poniedzialek picie, wtorek kac, sroda picie i tak w kolko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Ty jedna
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm pij dalej...jesli chcesz ale uwierz mi nie ma sensu wiem co to picie i wiem czym sie konczy przestan poki jeszcze mozesz !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy jesteśmy Chrystusami
TVP2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefaaaajnienie
na razie daje rade. Ciagne dwa kierunki, zdaje egzaminy na kacu, zdarzało mi się konczyc impreze o 6rano i o 8 pijana isc na egzamin ;/ Przestan pic, ale jak? Zycie na trzezwo jest nie do zniesienia. Bezcelowe. Nie do zniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefaaaajnienie
"nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę - to właśnie czynię"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bede pic jutro
pije nie tak czesto ale coraz czesciej nie moge sie tego doczekac zycie jest wtedy tak piekne ze ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zepsula mi sie klawiatura
jak to naprawi_ Powaynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwklskq[
rozumiem mam to samo ale z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwklskq[
dzisaj znowu się upiłam bo wolę to niżpłakac przez tego idiotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwklskq[
masz dwa kierunki dajesz radę aż tak bezcelowe?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefaaaajnienie
daje rade. jestem w mensie. wysokie iq i co mi z tego? ehh... nie widze w niczym sensu. Zycie jest bez sensu. I to jest najgorsze. Swiadomosc, ze wszystko bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefaaaajnienie
ja mam przyjaciol i pije z nimi. Oni nie wiedza, ze pije az tak duzo. Ale pije. Raz z jednymi, raz z drugimi, trzecimi. Czesto jednego dnia. Albo sama. Zbankrutuje w dodatku. A zdrowie juz mam zniszczone. Tragedia. Ludzie, jak dajecie radę żyć bez znieczulenia? jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona_22
Mam 22 lata a niestety przechodzilam przez to , przez ok.6 miesiecy pilam praktycznie dzien w dzien z malymi przerwami... Dzisiaj na szczescie juz tego nie robie. Zatrzymaj sie poki mozesz, bo uwierz mi to najgorsza z drog. Wiem cos o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwklskq[
nie wiem jak jest na prawde, ale jeżeli tak jest to znaczy że nadal nie masz drogi w swoim życiu.....tylko to rodzina, mąż dzieci...to TY SAMA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 latkaaa
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefaaaajnienie
ja tez mam 22 i nie ma drogi w zyciu. Mam tysiac drog i nie wiem, ktora pojsc. w dodatku wydaje mi sie, ze nic mi sie nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhugihihihg
Idz do lekarza. To depresja i nie ma co sie z tym meczyc. No, moze i jest zycie bez sensu, ale przynajmniej mozna je przezyc fajnie i z usmiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwklskq[
cel....to dlaczego ktoś nas wezwał do życia.....też już nie wiem i znowu sukam swojej drogi...czy już tyklko liczą się dzie i ich fobro....a co ze mną...zmoimi planami i marzeniami.....czy onesą ważne???czy ja jestem ważna???nie chcę zć tylko dla dzieci a szcególnie dla męża...to obcy człowiek....chcę życ dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 latkaaa
a czemu pijesz tak w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhugihihihg
Na pewno sa rzeczy ktore cie bawia i to trzeba wykorzystac. Przynajmniej tyle. Ale rozumiem co myslisz mowiac o bezsensownosci zycia. Drugie wyjscie to isc i sie od razu powiesic. Ale to szkoda, bo moze jeszcze cos przyjemnego i inspirujacego jest przed nami, a szansa na to tylko jedna. Drugi raz sie nie powtorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwklskq[
niefaaaajnienie egzystencja...budzi różne emocje....znajdź to w tym czujesz się najlepiej, w czym się spełniasz a zycie będzie lepsze...wiem, że może to banał, ale prawdziwy...a życie i tak samo zweryfikuje nasze plany:-) i ja już wiem cos o tym....jestem już starsza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefaaaajnienie
żyj dla dzieci ;) masz cel ;) dzieci docenią ;) a dla siebie? dla siebie to chyba życie jest niewarte życia. dlaczego pije? ale kto ja?Ja piję dlatego ponieważ każde moje działanie wydaje mi się być bezcelowe, ponieważ wydaje się być nikim w swoich oczach, ponieważ niczego nie osiągnęłam w życiu, ponieważ.... Długo by wymieniać. Depresje miałam gorszą. Miesiąć leżałam patrzyłam w sufit. Teraz nie, teraz piję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhugihihihg
To zyj dla siebie! Oczywiscie, ze nasze marzenia sa wazne!!!!! Jak mozna zyc TYLKO dla dzieci, albo TYLKO dla meza? TY musisz byc szczesliwa, zeby twoje dzieci mogly byc szczesliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhugihihihg
E tam, gadanie. Teraz zapijasz depresje. Wiem o czym mowie. No, masz dopiero 22 lata, jeszcze czas, zeby "cos" osiagnac. Ale czy osiagniecie "czegos" ma w takim razie sens? Ja nie sadze. Wazne, zeby byc w rownowadze i jezeli nie szczesliwym, to przynajmniej miec nadzieje i chec czekac na byc-moze-szczescie-przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefaaaajnienie
ja mam zbyt wiele rzeczy, ktore bym chciala robic ;) i podoba mi sie cos i chce mi sie zyc przez moze 3 dni, no maks tydzien. A pozniej znow to samo. Mam mnostwo planow ale zeby je realizowac to totek chyba potrzebny. ;p Poszlam na socjologię żeby zrozumiec życie, spoleczenstwo. Jak funkcjonowac? Biblia przeczytana wzdluz. Nic mi nie pomaga. Jestem deistka. Jeszcze gorzej. W dodatku pisze Wam to na forum. Ciekawe kim jestescie. Moze mijam Was na ulicy ;) Zycie jest tak bardzo glupie i upadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwklskq[
wiem.....i tego chcę ale wtedy mąż mówi ,ze jestem egoistką...a ja mam jedno życie.... tak bardzo chciałabym znowu pczuć to coś wśrodku co mówi, że moje życie jest wartościowe, że moja praca jest wazna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefaaaajnienie
poza tym czesto mowie, jak osiagne to i tamto to bede szczesliwa. Moja kolezanka mi powiedziala: nigdy nie bedziesz. Ciebie nic nie zadawala. Zaden sukces. Poszlam do mensy czy sie dostane- dostalam sie. I stwierdzilam, ze ta mensa to jakas lipa. Zdalam ciezki egzamin i stwierdzilam po fakcie, ze widac musial byc banalny. Ze wszystkim tak mam. Chyba nigdy nie bede szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhugihihihg
Mnie pewnie nie mijasz. A z planami i nie-realizowaniem uwierz mialam tak samo. Teraz jem proszki i o dziwo zmienia sie na lepsze. Kurde, naprawde dobry psychiatra, nie jakis kretyn. Ale musisz sama zrobic ten krok, niestety nie moge cie tam zaciagnac za uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×