Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewelka19

Mój facet powiedzial dzis ze chce sie ozenic w wieku 30 lat minimum ;///;/

Polecane posty

Oj dziekuje za rady dobre duszyczki .. wiecie to nie tak ja go nigdy nie zamierzam naciskac tylko przykro mi jest kolezanki sie zareczaja faceci ich na rekach nosza a ja sie staram jak tylko moge , zeby mu bylo dobrze i musze czekac az bedziesz mial dobra prace zrobi te wazne rzeczy ktore planuje i dopiero bedzie gotowy szkoda tylko ze ja bede pod 30 ... az mi sie plakac chce ze inni sie tak kochaja chca byc razem a ja eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Ci nie pasuje to odejdz... bo z takim podejsciem te lata oczekiwan beda meczarnia dla Ciebie i niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc xxx
heh kate middleton miala ten sam problem...namyslil sie chlopak jak miala 29 :D:D a slub hyba sama widzialas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HotCore
nie wiesz że faceci żenią się z zołzami? :) może mniej się staraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc xxx
CHyba ozzywiscie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty myslisz, ze slub to gwarancja, ze jest i zawsze bedzie cacy? Moze lepiej by facet podjal taka decyzje o slubie a potem o zalozeniu rodziny z rozwaga niz wszystko na chop siup tylko po to by inni patrzyli sie z podziwem a potem okazuje sie, ze sa klotnie o pieniadze, o to, ze trzeba oszczedzac, zwalanie winy, ze za szybko rodzine sie zalozylo a trzeba bylo troche skupic sie na pracy. Jak facet nie czuje sie gotowy to daj mu nieco oddechu, inaczej tylko go zniechecisz do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem , staram sie o to nie rozmawiac tylko dzis jakos tak dziwnie wyszlo nigdy tego tematu nie poruszalismy.. poprostu jest mi przykro ze mam 9 lat czekac a jak sie rozmysli czy nie bedzie chcial to co zrobie w wieklu 30 lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdopodobnie do tego czasu jeszcze kilka razy wymienisz faceta :) skończysz sobie spokojnie studia, pobawisz się ze znajomymi, znajdziesz zajebistą pracę, która da CI niezależność, faceci będą sie bić o Twoje względy i na starośc powiesz "ja to miałam zajebistą młodość" kobieto, zacznij myslec o sobie, ja mam grubo po trzydziestce, a po przeczytaniu Twojego postu poczułam sie jak gówniara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berkkka
Mysle, ze tymi slowami facet dal ci do zrozumienia, ze na powazne deklaracje nie masz co liczyc.Macie 20 - 21 i wszystko jeszcze sto razy zdazy sie zmienic, a ty przestan tak przy nim skakac i dogadzac bo zwiazek zakonczy sie wczesniej niz myslisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaheira tylko problem w tym ze ja go kocham niechce nikogo innego za bardzo jestem altruistyczna a tu chyba trzeba myslec o sobie i byc egosta w kazdym calu.. a powiem ty w jakim wieku wyszlam za maz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On ma 23 ja 21 w grudniu.. poprostu go kocham i mi na nim zalezy .. chce zeby wiedzial ze jest dla mnie wazny ..jak sie stanie obojetne to tez moze pomyslec ze mam go dosc czy cos .. eh juz niewiem co robic .. tyle porad uslyszalam a jestem taka rozbita .. dlaczego faceci takimi egoistami sa ktos ich kocha chce jak najlepiej a oni maja was na szarym koncu co czujecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jeszcze nie wyszłam :) wychodzę dopiero za kilka miesięcy :) i etap "zrobię dla Ciebie wszystko, a Ty jesteś obojętny" przerobiłam mniej więcej w tym samym okresie co Ty - na szczęście szybko do mnie dotarło (po 3 latach....to może nie za szybko) że większego dupka Ziemia nie nosiła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaheira masz moze gg ? chcialabym z toba pogadac kiedys bo juz pojde spac pewno.. widze ze jestes bardzo doswiadczona a ja potrzebuje komus sie wygadac od serca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku masz 21 lat? Ja w tym wieku bylam singlem. Mojego meza poznalam w wieku 22 lat a do tego czasu mialam z pare dobrych znajomosci (oczywiscie bedac zakochana kazda z tych znajomosci miala byc na cale zycie). Dziewczyno, w wieku 21 - 23 lata zaden facet nie mysli o slubie. Pomysl sobie, ze moj brat chodzi z dziewczyna juz od dobrych paru lat, obecnie maja oboje po 25 lat i dopiero od niedawna zamieszkali razem. Oboje teraz pracuja (wlasciwie on bo ona szuka nowej pracy) i dopiero jak beda miec w miare ugruntowana pozycje to zdecyduja sie na slub. Czyli gdzies za rok. Moj brat dopiero w wieku 25 zaczal o tym glosno mowic, ze moglby sie ozenic. Rok temu na takie pytanie smial sie. Faceci dojrzewaja do tych spraw pozniej a jakiekolwiek proby naciskania, blagania, pokazywania kolezanek co juz z brzuchem chodza daja efekt zupelnie odwrotny: facet zaczyna sie bac. Zobaczylam to dobrze na przykladzie brata oraz kolezanki ze studiow, ktorej proba zaciagniecia faceta przed oltarz w wieku 24 lat skonczyla sie ostrym kryzysem. Przemysl to i daj mu odetchnac jesli rzeczywiscie chcesz byc z nim. Jezeli on rzeczywiscie cie kocha i chce byc z toba to sie ozeni nawet za mniej niz 9 lat - tylko on sam musi do tego dojrzec. A tak wogole chcialabys zeby on ci wypominal za jakis czas, ze ten slub byl bo to ty tego chcialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzzzzzzzzz
Autorko a co ten ślub Ci da? Przecież są sparwy ważniejsze od urzędowego papierka. Żaden papierek nie da Ci gwarancji, że facet z Tobą będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektpaczan
boże jaki żal... dorośnij! a on zwyczajnie ma cie w du.ie skoro wyznacza "terminy" ;/ przykre ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety poprzedniczka ma rację. jeśli facet wymyśla jakieś odległe terminy to po prostu nie chce się z Tobą ożenić. Bo nie jest pewien czy jesteś tą właściwą dla niego osobą. A tak ma spokój. Jesteście jeszcze bardzo młodzi, jeszcze możecie się 100 razy namyślić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszam-nowe dla mam i dziec
Zapraszam na moje aukcje, nowe ubrania (głównie bielizna) dla mam i koszulki dla dzieciaków. Możliwość połączenia wysyłki z obu kont: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=383003 http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=12374735 Nie potępiaj od razu tylko zobacz - może Cie to zainteresuje :) Zapraszam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mialam 21 lat, to tez chcialam slubu z facetem, bo go kochalam nad zycie. ale tak jak mowi jaeira - skonczylam studia, znalazlam zajebista prace, poznalam mnostwo ludzi i juz nie chcialam slubu z tamtym - choc przeciez chwile temu go kochalam. slub tak na prawde nic nie zmienia, a branie go w tak mlodym wieku to duze ryzyko, bo zycia i swiata sie nie zna :) mozecie razem zamieszkac i wyjdzie na to samo, tylko bez pierscionka. ciesze sie, ze nie bralam wczesniej slubu, bo glupiutka jeszcze bylam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę powiedzcie ..........
no właśnie, mniej się staraj. coś mi się wydaje że on jest za pewny siebie w tym związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jestes dziecinna
branie slubu w wieku 20-paru lat to totalna glupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowata
a po co Ci ślub w wieku 21lat? Będziesz miała odwagę ślubować, ze to ten jedyny i "aż do śmierci"? Pomysl, bo 21lat to naprawdę dziciuch jeszcze jestes:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×