Czy nie za mało?

1. śniadanie - 2 kanapki z chlebem z pestkami dyni, sałatą, pomidorem i wędliną 2 śniadanie - pół bułki z miodem 3. Obiad - warzywa z piersią z kurczaka (brokuły, ziemniaki, marchewka, fasolka,kukurydza) 4. Podwieczorek - jabłko, pół gruszki. 5. Na kolację będzie jajecznica ze szczypiorkiem i może wieczorkiem kawałek arbuza. Powiedzcie mi czy nie jem za mało jak na ciężarną? Jestem w 16 tc..

ja jestem w 13tyg i jem jeszcze mniej a po większości i tak wymiotuję. ciąża to nie jest wymówka by jeść za 2 tyko jeść dla 2;) Mówią że należy zwiększyć ilość spożywanych kcal o 300 a to nie jest dużo

To też fakt, ale mam jakieś dziwne poczucie winy ;)

jesz dużo warzyw , owoców więc dojadanie jakimiś pustymi kaloriami spowodowało by tylko nagromadzenie tłuszczyku:P Jeśli jednak martwisz się a masz ochotę jedz więcej np zamiast 2 to 3 kromki na śniadanie, jakiś jogurt w ciągu dnia lub dodatkowo talerz zupy

Aaaa, oprócz jajecznicy to i zupkę pewnie zaraz zjem, bo mój ma przywieźć z baru, także może rzeczywiscie niepotrzebnie się martwię. :)

ja w pierwszej ciąży jadłam podobnie do ciebie, nigdy nie lubiłam się obżerać więc nie wciskałam w siebie "na zapas". przytyłam 7kg które praktycznie zostawiłam w szpitalu córka ważyła 3kg. teraz nawet jak bym chciała zaszaleć to kończy się na klopie:P

myślałam że to menu jakiegoś niemowlaka... poważnie!!! kobieto a gdzie nabiał? mleko, ser? powstaje nowy człowiek, tworzą się jego kości, jeśli nie dostarczysz wapnia swojemu organizmowi ten bedzie go czerpal z Twoich kości izębów.

Wypiłam litr mleka,sera nie lubię..

autorka podała jadłospis tylko z jednego dnia. Sery może spokojnie jeść co 2dzień poza tym wapno to nie tylko mleko i ser. Jedząc ryby, kapustę, kukurydzę,marchew, szpinak, brokuły, orzechy także dostarczasz wapń

najwazniejsze jest by jesc roznorodnie, duzo warzyw (przede wszystkim zielonych, maja duzo zelaza, typu brokuly, szpinak, fasolka), pomidory sa bardzo dobre, zawieraja duzo potasu, ulatwiajacego przyswajanie wapnia. mnie sie wydaje, ze jesz bardzo zdrowo. co do wapnia to nie jest tylko w serach i nabiale. a najlepiej to znajdz sobie w necie, na stronach dietetycznych sa poradniki i schematy tygodniowe, przykladowych zestawow posilkow.

jest wchłaniany w znikomych ilościach, musiałabyś zjeść 5 kg kapusty aby dostarczyć dzienne zapotrzebowanie

Wapń najlepiej jest przyswajalny z mleka i jego produktów, natomiast z produktów roślinnych jest on gorzej przyswajalny, ze względu na obecność w nich kwasu szczawiowego, związków fitynowych oraz błonnika. Wchłanianie wapnia zmniejszają ponadto związki glinu oraz nadmiar tłuszczu.

przecież ona nie żyje samą kapustą a wszystkie dostarczane produkty w ciągu dnia nie spowodują niedoboru

to prawda, ale jak pisałam spożywając nabiał i inne produkty mleczne co 2 dzień nie nabawisz się niedoboru

Biorę witaminy do tego i kwasy DHA

Wypiłam dziś litr mleka! :)

Nie przejmuj się:) i jak ktoś wyżej pisał miej różnorodną dietę i jedz tyle ile chcesz

Dzięki, zjadłam właśnie tego arbuza, później jeszcze kolacja, zupy sie nie chce, żurek dzisiaj a nie przepadam

Jesli faktycznie wypilas tyle mleka to ok, bo to jedzenie co podalas u gory to wyydaje sie strasznie malo. Przytylas cos w ogole?

2 kg na plusie, w 16 tc

Boisz sie przytyc czy nie masz apetytu? Jesli caly czas podobnie sie odzywiasz, to jest to troche za malo kalorii, ale za to jesz zdrowo wiec wszystko powinno byc ok. Ja szczerze mowiac chyba bym padla z glodu w ciazy na takiej diecie.

Nie boję się przytyć, moge i 30 kg przytyć byle z dzieckiem było ok, później schudnę..Ja przed ciażą jadłam jeszcze mniej i cięzko mi tak teraz regularnie, zdrowo i w dodatku w odpowiednich ilościach... To co wy jecie,możecie podac przykład dnia? Teraz ważę 55 kg, mam 170 cm wzrotu

ja również jem wg was mało. W sumie przed ciążą ważyłam tyle samo co autorka i nie uważam że trzeba jeść 5kromek na śniadanie i kolacje by odżywiać się "normalnie". Dzienne zapotrzebowanie kaloryczne przeciętnego człowieka to ok 2tys kcal

Ale to skoro jem wg większości za mało to powinnam się zmuszac i jeść więcej?

co ty jesz na obiad jak jakaś odchudzająca się? nie mówię, że masz jeść ziemniaki, ale jakąś kaszę (jaglaną czy gryczaną)? moim zdaniem jesz tyle co ptaszek jadłam dużo więcej niż Ty w ciąży

nie musisz się zmuszać, rób co uważasz tylko nie pytaj potem co oznaczają ciała ketonowe w moczu i czy są niebezpieczne w ciąży:O taką dietą w ciąży możesz tylko do tego doprowadzić

2000 kcal ok, ja tu tyle naliczylam razem z tym litrem mleka, ale w drugim i trzecim trymestrze dodaje sie jeszcze +300 kalorii. Na przyklad miseczke twarozku ze szczypiorkiem + miseczke salaty z pomidorem i oliwa. Mnie sie nie pytaj co jadlam, bo jadlam za duzo, chociaz rownie zdrowo jak Ty. Przytylam 20 kg. Czasem mialam taki konski apetyt, a czasem jadlam na sile, bo mialam ciagle schizy, ze za malo wapnia, za malo zelaza, ze powinnam zjesc rybe zeby dziecku dobrze sie mozg rozwijal itp :)

tak koniecznie dodaj węglowodany do obiadu o kolacji To źródło energii dla ciebie i dzieciątka !! do obiadu może być kasze albo ryż i raz na jakiś czas ziemniaczek też jest potrzebny :) a do kolacji wystarczy 1 lub 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego życzę zdrówka dla was i dla dzieciaczków :)

Dzięki wielkie dziewczyny. :) No ja wlaśnie też ma schizy ze czegos maluszkowi zabraknie.