Polska odnotowuje nieustający wzrost!

moim zdaniem najbardziej gubi nas korupcja, nepotyzm, złodziejstwo i troche analafabetyzm i ogólna głupota- niska edukacja wielu ludzi

Jest Polska - Ojczyzna, którą każdy patriota będzie kochał. I jest Polska - Polityczna, w której nie da się żyć. Patriotyzm to nie jest ślepy poklask dla wszystkiego co się w kraju dzieje - takie różowe okulary są hamulcem postępu. Gdyby tak akceptować wszystko bez żadnego "ale" donikąd byśmy nie doszli. Musimy w imię patriotyzmu WYMAGAĆ, wytykać politykom błędy i rozliczać z nich. To co dzieje się dziś w Polsce to skandal i inaczej tego nazwać nie można (chyba, że jeszcze gorzej). Ludzie w końcu wyjdą na ulice, ale teraz jest już za późno. Nikt nie będzie w stanie posprzątać tego bajzlu jeszcze przez kilka pokoleń. Dziś można już tylko wyjechać, by zadbać o rodzinę, a ojczyznę kochać z daleka.

"Musi w Polsce zmienić się mentalność." tu sie zgodze - bardzo duzo ludzi jest biernych i nic poza narzekaniem nie robia i uwazja ze im sie nalezy , i sa to czesto ludzie wieku 20-30 lat kt "studiowali" zarzadzanie ino zarzadzac im nie dano a za to kazano pracowac;-)) zmierzam do tego ze sa to ludzie kt dorastali juz po transformacji " Za dużo jest rzeczy made in china i dla tego jest w kraju fatalnie. " mnie smieszy jak ktos tak pisze;-))) bo ja to uwazam ze jamajczycy maja zbyt fajnie i wakcje na miejscu - "powinno" byc tak ze ppolacy nie musza placic x tys. zl co by sobie polezec na plazy na jamajce ;-)))) a zchinczykami to radze nie zadzierac;-) ot skutki wolnego rynku;-))

" [zgłoś do usunięcia] wrwrwerwer moim zdaniem najbardziej gubi nas korupcja, nepotyzm, złodziejstwo i troche analafabetyzm i ogólna głupota- niska edukacja wielu ludzi" kontuujac watek - ja bym powiedizla ze "wyuczona bezradnosc" , dlatego mnie to dziwi ze wystepuje ona u 20-parolatkow dzisiejszych, czyli nie mozna tego "zawlac" na poprzedni ustroj ;-)

"To co dzieje się dziś w Polsce to skandal i inaczej tego nazwać nie można (chyba, że jeszcze gorzej). Ludzie w końcu wyjdą na ulice, ale teraz jest już za późno. Nikt nie będzie w stanie posprzątać tego bajzlu jeszcze przez kilka pokoleń" z tego nic nie wynika - o takie narzekactwo;/ "Dziś można już tylko wyjechać, by zadbać o rodzinę, a ojczyznę kochać z daleka." fajna ta "milosc";-))))) przypomnial mi sie mickiewicz i spolka co to "dobryb slowem" walczyla w czasie powstan ;-))) i winko w pari popijala w tym czasie - to ponoc tez patrioci byli;-))) ad "zagranicy";-)) - jasne tam nie trzeba pracowac, wystarczy benefity pobioerac;-) ja osobisscie uwazam ze polska jest super rynkiem pracy, stosunko preznym dla osob z kwalifikacjami , przecietnym zyje sie kiepsko - ale to "ogolnoswiatowa" tendencja;-)

ROR Zachód w porównaniu do Polski istnieje, widzę że lubisz się wymądrzać i prawić swoje teorie. Oczywiście, że można panią Basię zastąpić kimś tańszym np Tobą;-) Tyle, że albo dziś się obudziłaś albo masz braki. Bo zarobki zwykłej kasjerki w PL a w Niemczech czy w Anglii diametralnie różnią się. Co do podatków Polska należy do krajów w którym podatki w tym zus są bardzo duże. Co do kosztów życia za pensję w fabryce w Anglii da się spokojnie utrzymać. Co do pracy w fabryce w PL daruj bo albo masz zerowe pojęcie o pracy albo widzisz to co chcesz widzieć.

Wiesz co ROR - widziałam już kilka Twoich wypowiedzi i z przykrością muszę stwierdzić, że są kompletnie bezwartościowe. Ot, stawiasz się, żeby się postawić. Dla zasady, natomiast w rzeczywistości nie masz nic do powiedzenia, pleciesz trzy po trzy to, co aktualnie Ci się ubzdura. "Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego w słowa".

ROR Znajdź mi artykuł o zadowolonych rodakach w chwili obecnej w Polsce, może inaczej znajdź mi wiadomości gdzie pokazany jest artykuł, wywiad gdzie przeciętny obywatel jest zadowolony z obecnego rządu i tego co się dzieje. Bo albo ślepa jesteś albo po prostu gadasz tak...... bo bronisz Polski. W porównaniu do zadłużenia jakie ma Polska to raczej dobrze nie jest. Do tego jakie ceny panują. Jest wiele młodych ludzi, którzy mają odpowiednie kwalifikację i widzę w danej dziedzinie, a pracują zupełnie na innych stanowiskach często niskich za przeciętne wynagrodzenia i śmieciowe umowy.

ROR " jasne tam nie trzeba pracowac, wystarczy benefity pobioerac" Radziłbym zastanowić za czym zaczniesz oceniać innych według swojej mentalności. Nie każdy w Anglii czy też w innym kraju ma mentalność taką jak ty i widzi tylko benefity. Widzę, że nie doczytałaś na temat benefitów bo twoja wiedza jest równa zeru. Aby mieć dodatek np na dzieci trzeba pracować i płacić podatki. Czytałaś o tym??? chyba raczej nie bo plujesz tym rodakom w twarz którzy ciężko pracują aby zapewnić swojej rodzinie odpowiedni standard życia. Podyskutujemy jak pokażesz konkretne wiadomości na temat tego, że masz rację w swoich wypowiedziach, bo zwykłe gadanie typu "ja mam świetną pracę" nie robi na mnie żadnego wrażenia.

Nie kazdy pobiera benefity!!!!!!! tylko ludzie pracuja chyba ze faktycznie masz mentalnosc cwaniaka i oceniasz po sobie!!!! doczytaj o benefitach a nie po kafeteriach udzielac sie gdzie g..... piszesz

"Zachód w porównaniu do Polski istnieje, widzę że lubisz się wymądrzać i prawić swoje teorie. Oczywiście, że można panią Basię zastąpić kimś tańszym np Tobą" to zalezy od tego czy bede akurat za taka cene dostepna;-)) ja sie nie wymadrzam - ty to tak odbierasz, przez swoj wlasny pryzmat, ale twoje prawo;-) "Tyle, że albo dziś się obudziłaś albo masz braki. Bo zarobki zwykłej kasjerki w PL a w Niemczech czy w Anglii diametralnie różnią sie" tak ale jak mniema w UK sa tez wyzsze koszty zycia itd. choc relatywnie - pewnie pani basi zyje sie lepiej w uk, a zkolei polskiej pani basi zyje sie lepiej niz tej w kambodzy albo srodkowej rosji - tylko ad czego te luzne dywagacje?:-) ze swiat jest "zly" a "powinien byc dobry"?;-)))) "Co do kosztów życia za pensję w fabryce w Anglii da się spokojnie utrzymać. " "da to sie" sie przezyc i za dolara dziennnie - a to czy sie godzimy na taki standrad to juz nasz wybor. Prosze mi mowic "ze niektorzy nie maja wyjscia" wyjscie zawsze jest - ale czesto ciagna sie za czlowiek konsekwencje wczesniejszych wyborow zyciowych kt zawdziecza sobie samemu "Co do pracy w fabryce w PL daruj bo albo masz zerowe pojęcie o pracy albo widzisz to co chcesz widzieć" nie pisalam nic o pracy w fabryce w pl "Wiesz co ROR - widziałam już kilka Twoich wypowiedzi i z przykrością muszę stwierdzić, że są kompletnie bezwartościowe. Ot, stawiasz się, żeby się postawić" to jest twoje subiektywne zdanie - nie interesuje mnie zdanie na zasdzie "a ja uwazam ze ty jestsas taka i tak" - bo to dziecinada;-)) nie odpowida ci moj sposob ekspresjii - to radze pomijac - as easy as it is;-))) "Dla zasady, natomiast w rzeczywistości nie masz nic do powiedzenia, pleciesz trzy po trzy to, co aktualnie Ci się ubzdura." proponuje zebys kontynuuowala swoj wywod na moj temat....skoro ci przynosi ulge i czujesz taka potrzebe;-))

I znowu ROR i jej cytaciki ;)

"Znajdź mi artykuł o zadowolonych rodakach .....(...)" po pierwsze to nie "znajdz mi" - ale czy bylabys tak uprzejma i znalazla ewenrualnie czy mog;labys mi znalezc?, skad u ludzi taki elementarny brak dobrych manier?;-)) "w chwili obecnej w Polsce, może inaczej znajdź mi wiadomości gdzie pokazany jest artykuł, wywiad gdzie przeciętny obywatel jest zadowolony z obecnego rządu i tego co się dzieje" ja ci sloenczko nie zmierzam nic udowadniac - znam ludzi kt sa zadowolenie w kazdej szerokosci geograficznej (polska nie stanowi tu zadnego wyjatku) i maja fajne zycie i nie narzekaja, oraz takich gdzie zawsze maja "pod gore" i "wiatr im wieje w oczy";-) ja wierze w powiedzenie: "zlej baletnicy przeszkadza rabek spodnicy";-) "Bo albo ślepa jesteś albo po prostu gadasz tak...... bo bronisz Polski" jestem pacyfistka wiec ani atakowac, ani bronic niczego nie musze;-)) po prostu inaczej postrzegamy swiat i wsrod innych ludzi sie obracamy skoro mam tak diametralnie rozne zdania "Jest wiele młodych ludzi, którzy mają odpowiednie kwalifikację i widzę w danej dziedzinie, a pracują zupełnie na innych stanowiskach często niskich za przeciętne wynagrodzenia i śmieciowe umowy" jeste tez sporo ludzie ktorzy pracuja od razu po studiach w zawodzie, a na studiach zaczynaja od stazy/drobnych prac itd. - jakis czas temu mialam okazje rozmawiac z ludzmi i managementem (czy tez kierownictwem raczej;-) jedenj z najwiekszych w pl spolek branzy IT - i maja stanowiska na kt nie moga znalezc ludzi , placa bardzo dobrze nawet nie tylko jak na warunki polskie - ale placa za bardzo konkretna wiedze i umiejetnosci (byc moze zatrudnia luydzi spoza polski) podbnie jest w sektorze finansowym, ale ja nie mam tu na mysli "menadzerow oraz starcyh specjalistow ds. takich i owakich" - tych jest na peczki, umiejetnosci wiele niepotrzeba (praktyka sie przydaje - to fakt) i ich kwalifikacje sa odzwierd=ciedlone w placy i wartosci dla firmy, tak uwazam aha od razu - dodam bo zaraz zotsane "zagryziona";-) ze oczywiscie historyjke o splece IT to zmyslilam zeby pokazac ludziom na forum ze sie "wywyzszam" i "madruje";-))))))) tak wiec prosze nie wierzyc w nic co pisze;-)))))))))))))))))))))))))))))))))))) (licze na to ze ci kt mieli zrozumieli "przekaz";-)

"to jest twoje subiektywne zdanie - nie interesuje mnie zdanie na zasdzie "a ja uwazam ze ty jestsas taka i tak" - bo to dziecinada" no to jestes wyjatkowo dziecinna.

co do tego it..a nie moga znalezc ludzi bo takich z iq rownym 130 nie chca (tych co sie znaja, maja wiedze i umiejetnosci, ale nadal nie wiedza wszystkiego bo ich umysl nie jest w stanie ogarnac na tyle) chca ludzi geniuszy, znajda sie i tacy ale wiekszosc ludzi jest po prostu przecietna i to jest tylko i wylacznie wina natury.. tak sie pracuje wlasnie w it. owe wielkie firmy it to kopalnia geniuszu. w tym wgledzie ci mniej inteligentni (ale nadal inteligentni) otrzymuja ochlapy bo w polsce albo zarabia sie duzo kasy albo malutko. jakos nie widac tych sredniakow.

"Radziłbym zastanowić za czym zaczniesz oceniać innych według swojej mentalności. Nie każdy w Anglii czy też w innym kraju ma mentalność taką jak ty i widzi tylko benefity" hahah;-)) "uderz w stol a nozyce sie odezwa";-))) przeciez to byla ironia - widze ze jestes przyjacielu starsznie spiety ;) niehdzie nie napisalm i zreszta wcale tak nie uwazam ze 100% ludzi pobiera benefity w kraju kt go gosci;-)) ale sporo czesc kt sobie kipsko radzi (i rzdazila w ojczystym kraju) tak robi przeciez, czyz nie?;) "Widzę, że nie doczytałaś na temat benefitów bo twoja wiedza jest równa zeru" rzeczywiscie tematu nie zglebialam;-))) ale widze ze "dotknelo" ...uppps , to przepraszam;-) "Aby mieć dodatek np na dzieci trzeba pracować i płacić podatki. Czytałaś o tym??? chyba raczej nie bo plujesz tym rodakom w twarz którzy ciężko pracują aby zapewnić swojej rodzinie odpowiedni standard życia" skad ta agresja?:-)) ja naprawde nikomu nie pluje w twarz;-) to ze sie placi podatki gdzies indziej to jeszcze nie znaczy ze ma sie prawo zylowac lokalny sytem - wiesz z tymi benefitami, to moim zdaniem , jest tak jak z darmowa jadlodajnia - prawie w kazdym wiekszym europejskim miescie funkcjonuje takowa - ale nie kazdy korzysta z darmowych obiadow (a potencjalnie by mogl ) - wiekszosc , jak sadze, sama wydaje pieniadze i organizuje sobie posilki - podobnie widze - "beneficjentow";-)))) ale to kwestia standardow zyciowych "Podyskutujemy jak pokażesz konkretne wiadomości na temat tego, że masz rację w swoich wypowiedziach" hahahah;-)) obiecujesz czy grozisz?;-)) to cie uprzedze - nie zamierzam prowadzic takiej "dyskusji" ani ci tez cokolwiek udowadniac , mozesz nawet nie czytac moich postow i nie wierzyc w ani jedno slowo;-)) " bo zwykłe gadanie typu "ja mam świetną pracę" nie robi na mnie żadnego wrażenia" a napislam gdzie tak?:-))) czy moze sobie sam dopowiedziales, zaprzeczyles i "zaatakowales",hm?;-)) "Nie kazdy pobiera benefity!!!!!!!" przeciez nie napisalam ze kazdy, co nie?;-) " tylko ludzie pracuja chyba ze faktycznie masz mentalnosc cwaniaka i oceniasz po sobie!!!! doczytaj o benefitach a nie po kafeteriach udzielac sie gdzie g..... piszesz" zachecam do dalszego obrzucania epitetami mnie oraz moich wypowiedzi - jesli tylko czujesz taka potrzebe - nie powstrzymuj sie ;-))))

"Angelowa I znowu ROR i jej cytaciki" to nie sa cytaciki - tylko odnosniki;-)) tak to znowu ja - czy ten fakt zasluguje na komentarz?;-) czy sa jakies limity kt na kafeterii nie wolno przekraczac zeby inni "nie pomysleli" ze nie mam zycia?;-))))))) a co jesli niespecjalnie mnie ta konkretna opinia tzw. "innych" nie obchodzi?;-))

"zdesperowana domowa żona "to jest twoje subiektywne zdanie - nie interesuje mnie zdanie na zasdzie "a ja uwazam ze ty jestsas taka i tak" - bo to dziecinada" no to jestes wyjatkowo dziecinna" tozes "blysla";-)))))))))) jak przekupa na bazarze;-) Zdesperowana Domowa Żona bo w polsce albo zarabia sie duzo kasy albo malutko. jakos nie widac tych sredniakow" ale takie rozwarstwienie jest dosc charakterystyczne dla zacofanych (glownie gospodarczo) krajow. Srednmia klasa tez potrzebuje czasu zeby sie wykluc.

musisz odbic pileczke co? nie byla bys soba jakbys nie miala ostatniego slowa... :)

" [zgłoś do usunięcia] Zdesperowana Domowa Żona musisz odbic pileczke co? nie byla bys soba jakbys nie miala ostatniego slowa..." na tym polega idea forum - ze ludzie wymieniaj posty i luzne uwagi , czyli jest prosta akcja i reakcja - czy ty masz z tym jakis problem?;-))) nie podoba ci sie idea forum - to zaloz prywatne kolko dyskusyjne , najlpeij z limitowana iloscia odpowiedzi, ok?;-))) co to znaczy ostatnie slowo,hm? przciez to tylko pozory... ostanie slowo to kazdy ma w swojje glowie, a ja nie siedze ludziom w glowach - wiec nie do mnie nalezy tzw. "ostanie slowo"

no tez wlasnie.. :)

ROR A teraz napisz mi to w skrócie bo nie chce mi się czytać twoich wypocin

"A teraz napisz mi to w skrócie bo nie chce mi się czytać twoich wypocin" masz problem zdobrymi manierami;) to takby bylo w skrocie - nie chcilabym zeby twoje nienawykle do czytania oczeta zbyt bardzo sie zmeczyly;-)))

ror "uderz w stół a nożyce się odezwą" wyskakuje "niby od niechcenia" z tematem benefitow na kazdym wątku nie ważne że nie o tym jest mowa i cieszy sie jak dziecko że ktoś to zauważył.To znaczy wg niej że bierze benefity;D musisz byc bardzo samotna osobą jeśli lubisz spędzać wolny czas dzieląc sie swoimi "cennymi" uwagami z ludźmi którzy maja cie za osobę niezrównoważona psychicznie.bless you:D udzie najlepiej z nia nie dyskutować, swoje napisze i może w koncu da nam spokój

*ludzie

o! jeszcze analizuje:D

"jak widac ror "uderz w stół a nożyce się odezwą" wyskakuje "niby od niechcenia" z tematem benefitow na kazdym wątku nie ważne że nie o tym jest mowa i cieszy sie jak dziecko że ktoś to zauważył.To znaczy wg niej że bierze benefity;D" nie to tylko znaczy co ty mylisz "co ROR mysli":-))))))) a swoja droga tak ci to glowe zaprzata z czego ja sie ciesz/nie ciesz?;-)) "musisz byc bardzo samotna osobą jeśli lubisz spędzać wolny czas dzieląc sie swoimi "cennymi" uwagami z ludźmi którzy maja cie za osobę niezrównoważona psychicznie.bless you" lae oczywiscie masz 100% racji;-)))) jetsem bardzo samotna i mam duzego pryszcza na nosie;-)) i tylko takie spelnione i zadowolone osoby jak ty siedza przed swoimi malymi ekranikami i wypisuja do mnie esje na temat moich przymyslen i tak dociekaja;-)))) "udzie najlepiej z nia nie dyskutować, swoje napisze i może w koncu da nam spokój" twoj apel do tzw "ludzi" rozczulil mnie;-)))) sam/a jestes tym ludziem kt sie nie moze powstzrymac odpisania n amoj temat - nie wymgaj wiec od innych czegos czemu sama nie mozesz podolac;-))) as easy as it is;)

Już mało jest tu tak żenujących postaci jak ROR i te jej "ODNOŚNIKI" w pietnastu postach do kazdego zdania :D Zeby to jeszcze sens miało, ja już dawno przestałam czystać dziwie się Wam, ze macie nerwy :D No i NIESMIERTELNE " as easy as it is" hehhee Nie no przykre poważnie prowadzić taki żywiocik :(

ja osobisscie uwazam ze polska jest super rynkiem pracy, stosunko preznym dla osob z kwalifikacjami , przecietnym zyje sie kiepsko - ale to "ogolnoswiatowa" tendencja a z tym to sie akurat zgadzam w 100%;) wyjątkowo słuszna i oczywista obserwacja niestety, tym bardzo przeciętnym to bardzo nie pasuje - stąd takie tematy i im podobne

"Angelowa Już mało jest tu tak żenujących postaci jak ROR i te jej "ODNOŚNIKI" w pietnastu postach do kazdego zdania" ale jak widac stalych fanow podazajacych bacznie tropem "zenujacych"..nie brakuje;-))) "Zeby to jeszcze sens miało, ja już dawno przestałam czystać dziwie się Wam, ze macie nerwy No i NIESMIERTELNE " as easy as it is" hehhee Nie no przykre poważnie prowadzić taki żywiocik " ulzyj sobie skarbie ulzyj - na moim ramieniu - pamietaj zlosci nie nalezy kumulowac w sobie;-))) as easy as it is;-)