tęsknisz za mną?

nie zejda sie, nie po tym jak sie zachowal :(

A jak się zachował?

wiem, że żyje ponieważ widzieliśmy się kilka tygodni temu. Chyba, że zszedł na dniach :P

jak się zachował? nie chcę do tego wracać. Nigdy nie dam się tak ponizyć!

wlasnie nie potrafi a chcialby

Chyba, że zszedł na dniach - nie znasz dnia ani godziny :P jak zszedł to lepiej wiedzieć wtedy nie będzie już za kim tęsknić i mamy problem tęsknoty z głowy :D a jak nie zszedł to lepiej może się odezwać wiedząc że ludzie schodzą czasami na dniach :P

No to skoro was tu tylu, to niech każdy napisze do kobiety za którą tęskni. To uszczęśliwi więcej osób jednocześnie:)

równie dobrze te kobiety mogą napisać bo ich jest tu więcej.

ja też tęsknię np. , a dziś może nawet więcej niż zwykle , myślę że dobrze wie o tym , a może nie aż tak dobrze ? ale piszę , różne rzeczy piszę :)

Ten do którego piszę, żyje, jest całkiem blisko i domyśla się, że to do niego;) To już wszystko co chciałam tu napisać. Proszę, niech nie zabraknie Ci odwagi. Powodzenia:)

na bank jedna z setek osób które są na tym forum trafi an ten temat, przeczyta i będzie wiedziała że to do niej :D tylko kobieta może coś takiego wymyślić :D proponuje napisać to samo na karteczce włożyć do butelki i wrzucić do pobliskiej rzeki na pewno to kiedyś przeczyta sam zainteresowany :P

Nic nie jest takie proste na jakie wygląda. Może naprawdę się pogubił. Moja droga, jeśli żadna kobieta mu tego nie powiedziała to facet może tak łatwo do tego nie dojść.

Nie chce martwić, ale kobiety które wysyłają sygnały nie koniecznie mogę być odbierane tak jakby chciały. Czasem nawet trzeba dużo się na starać, ja nie mam partnerki i przyznam, że zanim załapie o co chodzi, to czasem może potrwać.

facet z niejednego pieca chleb jadł i na pewno usłyszałe wiele słów krytyki na temat swego zachowania. Niestety niektórzy uważają się za wszechwiedzących i wszystko dobrze robiących "bogów", takim ludziom żadne argumenty nie przemówią do rozsądku. Zresztą ja uważam, że zrobił to z premedytacją by mnie sponiewierać. Dlaczego? Widocznie tak lubi, gdy coś nie idzie po jego myśli.

ja nigdy nie napisze mysle ze nie ma co do tego wracac koncze z tym to chore

Ale się narobiło:D A Ty wiedzący on daj sobie z nią spokój jeśli czujesz, że to nic ważnego;)

ale ty jestes popierdolona suka,zakladasz jakis bzdetny temat i co? czym sie chcesz bawic i kim ?jakby ci zalezalo na kims choc w 1/100 to nie zakladalabys glupich tematow tylko sama sie zmobilizowala,odwagi piszesz a Tobie mozna rozumu co najwyzej pozyczyc,dodatkowo moge dodac ze przesrane bedzie mial ten kto z toba bedzie bo zero kompromisu czeka go na dzien dobry,nie dziwie sie ze ktos ma na Ciebie wyjebane to widac od razu dlaczego :)

mam napisać ...o tęskocie i realnym porozmawianiu ' w cztery oczy ' ?

jak blisko on jest?

chociaż województwo

tesknie ale nie za toba

Tez tesknie, ale nie napisze, bo boje sie, ze nadal jestes na mnie zla. Przywitasz sie chociaz jesli sie spotkamy? Bo juz mi sie nie chce Cie unikac

na razie i tak nie ma okazji do spotkania

nie chce cie wiedzej widziec na oczy

Okazje sa, ale celowo w pewnych miejscach nie bywam. Nie chcesz mnie widziec? Jakos mnie to nie przekonuje

http://tnij.com/jvZuG

a co cie przekona ?

Nie wiem, chyba tylko twoja obojetnosc. Emocje Cie zdradzaja, nie potrafisz udawac choc twierdzisz inaczej

Tobą, ale pewnie Ty sie tego nie domyślasz

nie przywitam sie nie chce cie wiecej widziec to wszystko co mam do powiedzenia